reklama
Azile, trudno powiedzieć. Potrafi spać 2 godziny bez przerwy. A innym razem co go po karmieniu odłożę do łóżeczka to on po 10 min. znów chce jeść. Tak więc na razie trudno powiedzieć. Zobaczymy jak będzie u Ciebie.:-)
Ale na razie i tak dominuje cykl: jedzenie - kupa - spanie - kupa - jedzenie - kupa.........
A, i czasem po "kupa" jest czkawka i jedzenie :-)
he he - u nas podobnie, tylko pojawiła się jeszcze faza "weź mnie na ręce/kolana, bo chcę się porozglądać" ;-)
Maajka- ja brałam prysznic z drenem od zzo (po porodzie)- uważałam tylko aby za bardzo nie moczyć pleców
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Flexy ja mialam identyczny sen okolo 2tyg temu,ale dziwnie co?Wilmek mezulek ma fajne hobby,a czy ty tez kiedys probowalas wspinaczki to musi byc wyczerpujaceMata bardzo mi przykro z powodu babci:-(Dziewczyny ale się rozpisałyście przeczytałam pobieżnie bo troche bym miała siedzenia
Magdziarko prosze się rozpakowywać bo blokujesz kochana kolejkę ja jestem po Tobie ale Kasia masz pierwszeństwo
Mata gratki z examów i dużo zdrówka dla babci, czasem lekarze bardzo, ale to bardzo się mylą, i mam nadzieje że teraz też tak jest i babcia potuli jeszcze waszą kruszynkę nie raz
Wilmek ja też ostatnio mam jakieś chore sny... że urodziłam córeczkę a przy piersi miałam czarnego kota i go karmiłam... to dopiero schiza.... ale ponoć w ciąży tego typu sny to normalka
Marlenka ale masz dobrze z tą plażą...zazdroszczę ci jej ;-)
Majka a może to się już zaczyna :-) obserwuj kochana i pisz w razie czego
Kurcze ja mam termin na dziś a skurczyku nawet jednego.... nic... ehhh chyba Majka po tatusiu odziedziczy spóźnialstwo...
J
Jola244
Gość
Martuś łącze się z tobą w smutku ogromnie mi smutno :----(
Agusia04 gratulacje!!!!
dorociacz, nie łam się planowa mateczko, bedziesz we wtorek miała dzidziulka przy piersi!!!
Asiowo, to mamy wspólny termin! Mikołow łączy... A zmieni się, matko, chyba sobie to nie do końca wyobrażam...
Marta, bardzo mi przykro, trzymaj się dzielnie.
dorociacz, nie łam się planowa mateczko, bedziesz we wtorek miała dzidziulka przy piersi!!!
Nasza mała ma juz prawie 3500g, a gdzie tam termin ciekawe kiedy zechce się wykluć... :-) ciągle się nad tym zastanawiam... i tak sobie uświadamiam, że za kilka (kilkanascie) dni zycie nam się kompletnie zmieni ehhh... :-)
Asiowo, to mamy wspólny termin! Mikołow łączy... A zmieni się, matko, chyba sobie to nie do końca wyobrażam...
Marta, bardzo mi przykro, trzymaj się dzielnie.
Witam kochane mamusie !
My już w domku. Korzystam ze snu małego i wpadam na chwilkę.
Dziękuję wszystkim za wsparcie i wszystkie słowa otuchy, gratulacje i wiarę jesteście kochane
Życzę wszystkim nierozpakowanym szczęśliwego rozwiązania i duuużo siły:-)
Nie wczytywałam się jeszcze we wszystkie wąteczki ale jak znajdę czas to postaram się nadrobić
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie
My już w domku. Korzystam ze snu małego i wpadam na chwilkę.
Dziękuję wszystkim za wsparcie i wszystkie słowa otuchy, gratulacje i wiarę jesteście kochane
Życzę wszystkim nierozpakowanym szczęśliwego rozwiązania i duuużo siły:-)
Nie wczytywałam się jeszcze we wszystkie wąteczki ale jak znajdę czas to postaram się nadrobić
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie
reklama
Podziel się: