reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Dziewczynki, śliczne macie brzuszki.:tak::tak:
Ja 3 dni po porodzie wyglądam na jakiś 4 miesiąc :-p. Mam troszkę rozstępów koło pępka. Ale to te, które pojawiły mi się po porodzie Wojtka. No i są blade.
 
A ja parłam z zamkniętymi oczami - chyba. Naczynek popękanych nie miałam. A parcie długie, bo Wojtek 1 godz. 35 min, a Staś 40 min. Ale to raczej brak umiejętności, że tak długo. Co prawda te 40 min. to mi szybciutko zleciało.

Dziewczynki, trzymam kciuki za pomyślne wizyty i Wasze rozdwojenia!
 
A ja dziś przepakowałam jeszcze raz torbę do szpitala tak na wszelki wypadek :tak: i na kartce spisałam co jeszcze musze spakować (suszarka, glukometr itp.)
tez musze moja jeszcze raz przepakowac bo juz nie pamietam co gdzie w niej jest..a najlepiej zeby maz przy tym byl bo jak on pozniej bedzie musial dla mnie cos znalezc to dopiero bedzie tragedia;-)a liste tez mam i jak mi sie cos przypomni to dopisuje:-)
 
Mamootku a Ty już w domku? :-)

Behemott gratuluję wizytki :tak::-) chyba Joaś miała mieć też dzisiaj :confused:

Ja tez po wizycie. Szyjka twarda, gotowości porodowej nie ma ;-) i na 99% to będzie Dobrusia :tak: we wtorek KTG (będą też mi mierzyć ciśnienie, bo dzisiaj u ginki miłam 149/73 :baffled:). Poza tym główka w normie, brzuszek ciut większy, ale się śmieję, że to mały głodomór, bo często ma czkawkę ;-) wynik mógł być zawyżony przez mój tłuszczyk na brzuchu (którego mi nie brakuje :-D) więc się nie martwię.
Jednak na dniach nie będę rodzić, córeczka widocznie posłuchala tatusia i posiedzi zanim remont skończymy... i wygląda na to, że w weekend będę podchodzić do jednego egzaminu (mam 3, ale to byłoby wariactwo :baffled:) a tak zdam sobie najłatwiejszy ;-)
 
ja spadam spać bo skurcze mnie zamęczą obym tylko nprzespałą tą noc bo jestem zmęczona bardzo pozdrawiam was spokojnej nocki :tak:
 
reklama
Do góry