reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ja też nie mam pomalowanych paznkoci - w szpitalu nie wolno mieć.
Wiecie co - zaczęłam się bać tej oxy - że to tak po niej boli, a ja raczej kiepsko znoszę ból:no::wściekła/y::no:
 
reklama
Aniu proszę nie strasz bo ja dziś jestem po takich skurczach i po chyba dziesięciu tel do ginka ze to co jeszcze napisałaś to załamało mnie totalnie :-:)-(
 
Lilianko życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka:tak::tak::tak::tak:. trzymaj się dzielnie. Jestesmy z tobą:tak::tak::tak:

Daruunia, Pestka330, patyk83 gratuluję udanej wizytki u doktorka. Maleństwo już duże:tak::-)

Lorcia, Snoopy cieszę się razem z Wami, że już jesteście w domkach ze swoimi pociechami.

Joanna trzymam kciuki żeby wody się unormowały i żebyś mogła wrócić do domku. Najważniejsze, że jesteś pozytywnie nastawiona. A to podstawa.
Kasiu śliczne laurki podarowała Ci córcia. Naprawdę artystka mała Ci rośnie:tak::tak:
 
Lilianko trzymam kciuki kochana za Ciebie i maleństwo. Będzie dobrze:tak:

Ja 29 lat temu będąc miesięcznym wcześniakiem zostałam zarażona ropą którą ściągnęli z pośladka mamy (pielęgniarka zrobiła źle zastrzyk - jej cioteczna siostra) miałam 3 transfuzje nie dawali mi szans a teraz taaaaaka kobita i na dodatek z brzuchem:-D
 
Oczy obowiązkowo zamknięte tak mi mówił lekarz przy pierwszym porodzie - z wielu powodów . Nie chodzi tutaj tylko o pękanie naczynek, ale o możliwość odklejania się siatkówki podczas wysiłku, parcia. No i obowiązkowo broda do klatki piersiowej . A może coś się przez te 7 lat zmieniło!

Raczej nic się nie zmieniło. Mi też kazali przeć z zamkniętymi oczami z wyżej wymienionych powodów. Zresztą bardziej naturalne jest mrużenie oczu przy wysiłku.
 
Lilianko trzymam kciuki kochana za Ciebie i maleństwo. Będzie dobrze:tak:

Ja 29 lat temu będąc miesięcznym wcześniakiem zostałam zarażona ropą którą ściągnęli z pośladka mamy (pielęgniarka zrobiła źle zastrzyk - jej cioteczna siostra) miałam 3 transfuzje nie dawali mi szans a teraz taaaaaka kobita i na dodatek z brzuchem:-D
tak tak Aniu ale już nie ługo nie będzie tego brzuszka :-D
 
reklama
Jolciu skarbie przepraszam nie chciałam w nikim wzbudzać strachu pisałam tylko o swoich wątpliwościach, ale jak tak patrze na malństwa Snoopy i Lorci to myślę, że zapomnę o oxy i tym wszystkim co związane z porodem będę się cieszyć maluszkiem:-D
 
Do góry