Natalia.99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2023
- Postów
- 753
A próbowałaś iść do innego? Żeby to skonsultować?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie byłam. W poprzedniej ciąży konsultowałam się z różnymi lekarzami. Ale ten, do którego aktualnie chodzę wydaje się naprawdę sensowny, zawsze odpowiada na wszystkie pytania i sam z siebie dużo konkretnych rzeczy mówi. Na pierwszej wizycie opowiadał, że nie chce dawać duphastonu i innych leków na siłę, gdy nie widzi ku temu wskazań. Mówił że każda ciąża jest inna, że miał różne przypadki, kiedy nawet ktoś mówił że nie ma szans żeby utrzymać ciążę przy tak niskim progesteronie a on widział na USG prawidłowo rozwijające się dzieciątko które machało rączkami i nóżkami. W poprzedniej ciąży ginekolog gdy wspomniałam o progesteronie mówił że w pierwszym trymestrze nie bada się progesteronu. Co lekarz to inna opinia, takie mam doświadczenie jeżeli chodzi o poprzednie wizyty.A próbowałaś iść do innego? Żeby to skonsultować?
Hej i jak się czujesz ? Nadal plamisz ?Może któraś z Was mi doradzi, mam problem z plamieniami, które zaczęły się ok 6t4d, byłam u ginekologa bo się przestraszyłam (po ostatnim poronieniu strasznie się boje, że tym razem coś pójdzie nie tak), wszystko okazało się w porządku, byl zarodek z serduszkiem, dostałam utrogestan po jednej tabletce dziennie. Następna wizyta była w 7t4d i też wszystko w porządku, serduszko i zarodek 1.4cm. Nadal plamie (ciemna brązowa krew), dzisiaj kończę brać utrogestan, lekarz nie wypisał nic więcej. Kolejna wizyta za dwa tygodnie, aktualnie jestem 8t2d. Czy któraś z Was też ma problem z plamieniami? Jest się czym martwić? Już sama nie wiem co myśleć, z tego wszystkiego ciągle sprawdzam czy nadal mam nabrzmiałe piersi, a chwilowo ustępujące mdłości strasznie mnie stresują, chyba już świruje
Hej. U mnie kryzys jedzeniowy, mdłości jeden dzień silniejsze drugi słabsze. Z plamieniami kilka dni miałam spokój, ale wczoraj mniej odpoczywałam i byłam na zakupach i dzisiaj znowu się pojawiły, więc nie wiem czy to po jakimś większym wysiłku się nie nasila. Ale też w poniedziałek skończyłam brać utragestan, więc nie bardzo wiem co o tym myśleć.Hej i jak się czujesz ? Nadal plamisz ?
A kiedy masz wizytę u lekarza ?Hej. U mnie kryzys jedzeniowy, mdłości jeden dzień silniejsze drugi słabsze. Z plamieniami kilka dni miałam spokój, ale wczoraj mniej odpoczywałam i byłam na zakupach i dzisiaj znowu się pojawiły, więc nie wiem czy to po jakimś większym wysiłku się nie nasila. Ale też w poniedziałek skończyłam brać utragestan, więc nie bardzo wiem co o tym myśleć.
05.12A kiedy masz wizytę u lekarza ?
hej, ja miałam niedawno też plamienia, w pierwszej ciąży też. W pierwszej ciąży dostałam duphaston i luteinę, bo miałam żywą krew i duże krwiaki, blisko zarodka, teraz nie wiadomo skąd te plamienia były, ja ten caly czas przeleżałam w łóżku, bardzo się oszczędzałam i dopiero jak zupełnie przeszło to zaczęłam powoli wracać do życia i stopniowo zwiększać wysiłek. U mnie lekarka stwierdziła że prawdopodobnie macica się musi oczyścić ze starej tkanki.Hej. U mnie kryzys jedzeniowy, mdłości jeden dzień silniejsze drugi słabsze. Z plamieniami kilka dni miałam spokój, ale wczoraj mniej odpoczywałam i byłam na zakupach i dzisiaj znowu się pojawiły, więc nie wiem czy to po jakimś większym wysiłku się nie nasila. Ale też w poniedziałek skończyłam brać utragestan, więc nie bardzo wiem co o tym myśleć.