reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

Kiedy masz wizyte? Dobrze ze ci podal wskazówki. Jaki kolor masz plamienie? Wiadomo każde plamienie to stres rozumiem ale nie mogę tego pojąc a wiem z własnego życia ze sa kobiety które w ciąży mają normalnie okres nie możliwe to jest dla mnie. Trzynam kciuki 👍
Dzięki ❤️ 12.11. kolejna wizyta, to bedzie 9 tydzień. Takie różowe, jakby biały śluz zabarwiony krwią, po kilku godzinach robi się żółte, brązowe i znika. Już tak miałam dwa razy w ostatnim tygodniu.. Wiem, że czasem plamienie to nic złego. Pamiętam też jak wyglądało u mnie przy poronieniu, więc liczę po cichutku, że tym razem będzie szczęśliwie 😌
 
reklama
Ja odkryłam właśnie, że te tosty mi wchodzą ze smakiem i właśnie zjadłam drugiego 🤣 obiadu nie mam siły ani chęci robić…
Czytałam na jakichś forach, że niektóre dziewczyny to przetrwały 1 trymestr jedynie dzięki fast foodom typu kfc/mc bo nic innego nie tolerowały 😳 Mi jedno nawet mak nie wchodzi, cola ani migdały nie pomagają, to samo gumy imbirowe 😭 Byle do 2 trymestru i oby było lepiej 🥹😪
Dzięki Tobie kupilam chleb tostowy i ser z nadzieją, że i mi wejdzie 🤭 wieczorem będę testować tościki. Co do fast foodów to maczek mi wchodzi ale jedynie wrap i to też na raty, całego nie dam rady wcisnąć. Jeszcze troszkę, jeszcze parę tygodni i miejmy nadzieję bedzie lepiej :) mi trochę cola pomaga -ale ta ze szkanej butelki, tylko musi być rozgazowana
 
Dzięki ❤️ 12.11. kolejna wizyta, to bedzie 9 tydzień. Takie różowe, jakby biały śluz zabarwiony krwią, po kilku godzinach robi się żółte, brązowe i znika. Już tak miałam dwa razy w ostatnim tygodniu.. Wiem, że czasem plamienie to nic złego. Pamiętam też jak wyglądało u mnie przy poronieniu, więc liczę po cichutku, że tym razem będzie szczęśliwie 😌
ja mam kciuki zacisnięte, musi być dobrze ❤️
 
U mnie lekarz w ogóle takiego pomiaru nie robił.
Tylko CRL Maluszka
U mnie to samo. Tylko crl
Mi mierzył wszystko, ale mam zdjęcie z pęcherzykiem 1.40cm i drugie z ys, ale bez wymiarów, musiał w karcie zostawić to zdjęcie z wymiarami, a nie pamiętam, bo cieszyła się, że w ogóle jest ys, bo rok temu miałam puste jajo. U mnie na USG wyszło wtedy 6t3d, a wg owulacji 5t4d..

Czy są tu dziewczyny, które jeszcze nie widziały swojej kropki? Bo ja od 1 do 2 wizyty czekam 3 tygodnie i dopiero 15.11 idę na tę drugą wizytę i nie ukrywam jestem spokojna, ale czasami jest mi ciężko, że nie widziałam jeszcze swojej fasolki, a dziś 7t4d sugerując się ostatnim USG... W międzyczasie nie chciałam iść do innego lekarza, bo mam problem z zaufaniem i chodzę do sprawdzonego, a poza tym chcę z mężem ten pierwszy raz zobaczyć kropkę 😍
Ja też czekam ponad trzy tygodnie od wizyty do wizytę. Ostatnio jak byłam było 6+1 i na szczęście było już serduszko bo inaczej bym za dużo myślała
 
My zamówiliśmy zdrapkę dla rodziców :)
Byłam dziś na wizycie na NFZ dramat, a że chodzę prywatnie chciałam, aby dał mi kilka badań nie dał 😁, usg wyprosilam widziałam ze serduszko bije więc się uspokoiłam, w jego pomiar to nawet nie wierzę bo zrobił to na odwal, wizytę następna prywatną mam dopiero za 2 tyg. Ogólnie to od tamtej wizyty miesiąc przerwy więc dlatego poszłam na usg na NFZ, buc straszny 🤦‍♀️
Robiłyście cytologię w ciąży teraz na początku?
Te wizyty usg są takie stresujące, noc z głowy zawsze 🤭
Ja miałam w czerwcu więc jest na tyle świeża, że narazie nie trzeba powtarzać
 
Robiłam wreszcie tarczycę, czekam jeszcze na jeden wynik i wtedy wysyłam do lekarza. Ale zerkniecie? Wydaje się że wszystko jest w normie... 🤔
 

Załączniki

  • dc23728d-3d48-45d8-98a5-815f2c2cf9fd.jpeg
    dc23728d-3d48-45d8-98a5-815f2c2cf9fd.jpeg
    54,5 KB · Wyświetleń: 50
reklama
U mnie to samo. Tylko crl

Ja też czekam ponad trzy tygodnie od wizyty do wizytę. Ostatnio jak byłam było 6+1 i na szczęście było już serduszko bo inaczej bym za dużo myślała
u mnie tylko pęcherzyk żółtkowy był widoczny, zarodka nie było jeszcze widać 🙈 muszę czekać jeszcze ponad tydzień do wizyty, ale dam radę 😉
 
Do góry