reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

reklama
Cześć!
Od 2 ygodni czytam forum cały czas ale nie miałam jeszcze odwagi napisać 😉, OM 15 września ale jeszcze nie miałam wizyty u lekarza i nie wiem jak to będzie. Mam już syna i córkę więc ta trzecia ciąża trochę mnie zaskoczyła🙈🙈 dzisiaj miałam lekkie plamienie 😒 przed porodami miałam 2 poronienia więc trochę się stresuję ale mam nadzi6e ,że wszystko będzie dobrze bo już oswoiłam się z myślą o 3 dziecku 😁
 
Cześć!
Od 2 ygodni czytam forum cały czas ale nie miałam jeszcze odwagi napisać 😉, OM 15 września ale jeszcze nie miałam wizyty u lekarza i nie wiem jak to będzie. Mam już syna i córkę więc ta trzecia ciąża trochę mnie zaskoczyła🙈🙈 dzisiaj miałam lekkie plamienie 😒 przed porodami miałam 2 poronienia więc trochę się stresuję ale mam nadzi6e ,że wszystko będzie dobrze bo już oswoiłam się z myślą o 3 dziecku 😁
Hej! Też mam lekkie plamienia, ale to od tego, że mi się nadżerka odnowiła. Trzymam kciuki ✊ ja w grudniu przeszłam ciążę pozamaciczną, bez jednego jajowodu jestem. Musi być dobrze ❤️
 
Nie było mnie kilka dni bo złapało mnie jakieś zatrucie pokarmowe albo wirus. Byłam tak słaba że rękę ciężko było podnieść. Dziś nadrobiłam. Też jestem za prywatnym wątkiem ale na moderatora ja się nie nadaję, ciężko przy 16sto miesięcznym dziecku. Odnośnie wizyt to od poprzedniej do kolejnej miało być aż 4 tygodnie, ale w związku z tą jelitowka i bólami brzucha dziś o 20 idę sprawdzić co tam. Prenatalne mam na 22 listopada, bardzo się stresuję bo w poprzedniej ciąży wyszły mi duże ryzyka ale na szczęście amniopunkcja wykluczyła wady. Będę robić pappa bo to nie tylko statystyka jak niektóre z was piszą. Choć wiadomo że bardziej będę brała pod uwagę USG. U mnie wiek też na pewno zawyży ryzyka.
 
Nie było mnie kilka dni bo złapało mnie jakieś zatrucie pokarmowe albo wirus. Byłam tak słaba że rękę ciężko było podnieść. Dziś nadrobiłam. Też jestem za prywatnym wątkiem ale na moderatora ja się nie nadaję, ciężko przy 16sto miesięcznym dziecku. Odnośnie wizyt to od poprzedniej do kolejnej miało być aż 4 tygodnie, ale w związku z tą jelitowka i bólami brzucha dziś o 20 idę sprawdzić co tam. Prenatalne mam na 22 listopada, bardzo się stresuję bo w poprzedniej ciąży wyszły mi duże ryzyka ale na szczęście amniopunkcja wykluczyła wady. Będę robić pappa bo to nie tylko statystyka jak niektóre z was piszą. Choć wiadomo że bardziej będę brała pod uwagę USG. U mnie wiek też na pewno zawyży ryzyka.
ja tez jestem za prywatnym, od razu zrobi się bardziej „swojsko” i będzie można tez zdjęcia wrzucać spokojnie
 
Dziewczyny tak się zastanawiam czy się martwić? Zerknęłam na opis z USG i YS jest aż 5,4mm. Jak myślicie czy iść jeszcze dodatkowo na jedno USG? Lekarz nic nie mówił złego, mówił że wszystko ok, ale jakoś tak mnie to zaczęło stresować jak to zobaczyłam. Trochę sporo jak na 6 tydzień.
Kochana jeżeli masz możliwość idź do innego lekarza niech dokładnie sprawdzi na lepszym usg. Za duży pęcherzyk zoltkowy nie świadczył o niczym dobrym. Ja miałam rosnący i mój miał najwiecej 6,7 mm jak miał 4 mm to już lekarz mi alarmował ze dzieje się coś niedobrego. A dzidziuś już jest? Ja niestety ta ciąże poroniłam w 10 tc nie chciałabym Cię straszyć ale ja bym to sprawdziła na Twoim miejscu. Jak masz jakieś pytanie to pisz śmiało.
 
Dużo wizyt jutro! Ja tez zaczynam się stresować pierwszą. Ale bardziej mnie stresuje fakt, ze chciałabym już w pracy powiedzieć a dalej nie mam fizycznie umowy chociaż właśnie mam pierwszy dzień pracy w nowym miesiącu…
 
U mnie wie tylko mąż. Powiemy rodzinie na święta a w pracy krótko przed L4. Inaczej zamecza mnie praca żeby wykorzystać czas póki jestem.
Najlepszej przyjaciółce boję się powiedzieć bo sama się stara a mnie się udało i nie chcę żeby jej było przykro
u mnie to samo :( Przyjaciółka stara się od roku i nic, a ja mam dwoje dzieci i wpadka :/ Ale moja już wie.
 
Hej! Też mam lekkie plamienia, ale to od tego, że mi się nadżerka odnowiła. Trzymam kciuki ✊ ja w grudniu przeszłam ciążę pozamaciczną, bez jednego jajowodu jestem. Musi być dobrze ❤️
Tak jak teraz się zastanawiam to ja już nadżerkę mam od x czasu więc to też może być to , mam taką nadzieję 😄 pierwszą wizytę mam 10 listopada więc jeszcze muszę żyć w niepewności 🤷‍♀️ współczuję wcześniejszych doświadczeń 😔
 
reklama
Co do krwawienia to ja właśnie miałam implantacyjne zapewne. W terminie gdzie ok powinnam dostać już okres w trakcie stosunku pojawiło się bardzo dużo czerwonej krwi. Myślałam, że okres się zaczyna, ale nie rozkręcił się, coś tam jeszcze poplamilo jakiś czas i tyle, ale ja wtedy nie byłam świadoma tego, że mogę być w ciąży 🙈
 
Do góry