reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

Girls! Ja już po wizycie, serduszko pięknie bije wzruszyliśmy się z mężem ja to z łzami w oczach z gabinetu wyszłam a on cała drogę ciagał nosem ❤ termin wychodzi 23 czerwiec 🥰 załączam zdjęcie z USG wiele nie widać ale jest wszystko pięknie jak to lekarz powiedział
Noo na moim zdjęciu też niewiele widać ale na pamiątkę jest 😁 z córką byłam później i było już widać taka fasolkę. Mi z usg wychodzi termin 22 czerwca
 
reklama
Noo na moim zdjęciu też niewiele widać ale na pamiątkę jest 😁 z córką byłam później i było już widać taka fasolkę. Mi z usg wychodzi termin 22 czerwca
Oj tak pamiątka niesamowita jest, mi się nogi uginają na samą myśl, że w naszych organizmach rozwija się życie i bije drugie serce, coś pięknego. Ja w pierwszej ciąży z synem byłam na USG dopiero koło 9 tygodnia, bo totalnie mnie ciąża zaskoczyła, nie miałam żadnych objawów na początku, dopiero koło 8 tygodnia, a teraz męcze się juz drugi tydzień i jestem kompletnie wykończona 😊 ale po zobaczeniu serduszka już mnie nawet te mdłości tak nie przytłaczają, taka jestem radosna 🤭

W pracy już powiedziałam szefowi, gratulował i cieszył się, że tak szybko mu powiedziałam, chyba poczuł się ważny i fajnie ! nawet dorzucił, że to prawie i na jego urodziny prezent haha :)
 
Oj tak pamiątka niesamowita jest, mi się nogi uginają na samą myśl, że w naszych organizmach rozwija się życie i bije drugie serce, coś pięknego. Ja w pierwszej ciąży z synem byłam na USG dopiero koło 9 tygodnia, bo totalnie mnie ciąża zaskoczyła, nie miałam żadnych objawów na początku, dopiero koło 8 tygodnia, a teraz męcze się juz drugi tydzień i jestem kompletnie wykończona 😊 ale po zobaczeniu serduszka już mnie nawet te mdłości tak nie przytłaczają, taka jestem radosna 🤭

W pracy już powiedziałam szefowi, gratulował i cieszył się, że tak szybko mu powiedziałam, chyba poczuł się ważny i fajnie ! nawet dorzucił, że to prawie i na jego urodziny prezent haha :)
U mnie teraz też więcej objawów. Przede wszystkim senność. Mdłości. Ale senność mnie wykańcza. Wczoraj zamiast wieczorem pracować to poszłam spać. Dzisiaj pewnie lepiej nie będzie 🙈
 
Podczas podcierania zauważyłam brązową nitkę. No ja oszaleję do tego czwartku. 🙄
jesli brązowe to zgadzam się nie ma co panikować, pamiętajcie też że niektóre z nas mają nawet normalnie okres, moja znajoma miała w ciąży okres przez całe 7 miesięcy. Dowiedziała się o ciąży jak jej się "coś w brzuchu ruszało" i poszła przerażona do lekarza a tam chyba 5-6 miesiąc, już nie pamiętam bo było to dość dawno :) starali się latami i nic a tu taka niespodzianka
 
jesli brązowe to zgadzam się nie ma co panikować, pamiętajcie też że niektóre z nas mają nawet normalnie okres, moja znajoma miała w ciąży okres przez całe 7 miesięcy. Dowiedziała się o ciąży jak jej się "coś w brzuchu ruszało" i poszła przerażona do lekarza a tam chyba 5-6 miesiąc, już nie pamiętam bo było to dość dawno :) starali się latami i nic a tu taka niespodzianka
Mam w rodzinie taki przypadek. Poród z zaskoczenia był. Dzień przed porodem kobieta była w pracy fizycznej. Została w domu bo źle się czuła. Gdybym nie widziała jej na własne oczy to bym nie uwierzyła, że można ciążę przegapić. A ona przytyła troszkę ale tak wszędzie. Brzucha zero. A ruchy? Wystarczy łożysko na przedniej ścianie i już się mniej czuje. W szpitalu ją tak przeorali, że nie rozmawia z nikim na ten temat
 
Cześć dziewczyny, byłam dzisiaj na wizycie i dostałam skierowanie na test obciążenia glukozą. Mam iść w tym tygodniu. I znowu z pracy się urwać na 3 godziny albo urlop wziąć. Już mi się wymówki kończą. Mąż naciska coraz bardziej żebym na zwolnienie poszła ale to dopiero 8 tydzień. Nie wiem, jeszcze lipiec popracuje a potem się zastanowię.
Wiecie czy można jeść coś słodkiego dzień przed testem czy kompletnie nic lepiej żeby nie zaburzyć wyniku? Nie miałam nigdy problemów z cukrem a tu psikus
 
Cześć dziewczyny, byłam dzisiaj na wizycie i dostałam skierowanie na test obciążenia glukozą. Mam iść w tym tygodniu. I znowu z pracy się urwać na 3 godziny albo urlop wziąć. Już mi się wymówki kończą. Mąż naciska coraz bardziej żebym na zwolnienie poszła ale to dopiero 8 tydzień. Nie wiem, jeszcze lipiec popracuje a potem się zastanowię.
Wiecie czy można jeść coś słodkiego dzień przed testem czy kompletnie nic lepiej żeby nie zaburzyć wyniku? Nie miałam nigdy problemów z cukrem a tu psikus
Chyba zaleca się nie jeść 12h przed ale co zjesz to nie wiem czy ma znaczenie. Najlepiej jeść tak jak do tej pory
 
reklama
Do góry