reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

ja palę kilka lat i właśnie mam efekt odstawienia, że chce mi się po prostu płakać jak tłumacze sobie, że robię to dla dziecka, ale nie mogę i muszę zapalić, bo cała drżę w środku
Wlasnie o tym mowie, ale jeśli nie możesz rzucić calkiem to staraj się z dnia na dzien coraz mniej palić. Moja kolezanka przez całą ciaze zapaliła z 12 papierosów. Synek zdrowy. Wiec moze tez sie staraj dążyć do tego by z dnia na dzien mniej palić az dojdziesz do tego ze nie bedziesz chciala.
 
reklama
Ja pale od 15 lat z małymi przerwami, max wytrwałam 5 miesięcy bez papierosów. Rzucaj stopniowo nie wiem ile dziennie normalnie paliłaś przed ciąża ale postaraj się może z 5 papierosów dziennie na początek i po kilku dniach zmniejszaj ilość.
przed ciążą paliłam paczkę. Czasami, ale rzadko zdarzało się 1.5 paczki. Teraz jak tylko zrobiłam test to palę 3-5 papierosy na dzień
 
przed ciążą paliłam paczkę. Czasami, ale rzadko zdarzało się 1.5 paczki. Teraz jak tylko zrobiłam test to palę 3-5 papierosy na dzień
To i tak ładnie ci idzie postaraj się nie przekraczać tych 3 papierosów dziennie i najlepiej kup sobie jakieś najsłabsze cienkie papierosy. Za kilka dni spróbuj dwa dziennie i potem może uda ci się rzucić. Będę trzymać kciuki za ciebie i za siebie tez bo wiem jak ciężko jest z tym nałogiem.
 
To i tak ładnie ci idzie postaraj się nie przekraczać tych 3 papierosów dziennie i najlepiej kup sobie jakieś najsłabsze cienkie papierosy. Za kilka dni spróbuj dwa dziennie i potem może uda ci się rzucić. Będę trzymać kciuki za ciebie i za siebie tez bo wiem jak ciężko jest z tym nałogiem.
Wiesz co do czasu ciąży paliłam Winstony niebieskie, także też nie takie mocne. Teraz palę Westy lihgty (srebrne) i staram się właśnie palić te 3-5 na dzień, ale to też czasami bardziej trzymam tego papierosa niż palę, albo nie wypalam całego. Zauważyłam, że mi brakuje tego wychodzenia przed dom (nie palimy w domu) także też czasami wychodzę z narzeczonym, on sobie pali a ja jestem z nim dla towarzystwa, raz wezmę od niego bucha, a raz po prostu stoję i rozmawiamy sobie i nie palę wtedy.
 
Wiesz co do czasu ciąży paliłam Winstony niebieskie, także też nie takie mocne. Teraz palę Westy lihgty (srebrne) i staram się właśnie palić te 3-5 na dzień, ale to też czasami bardziej trzymam tego papierosa niż palę, albo nie wypalam całego. Zauważyłam, że mi brakuje tego wychodzenia przed dom (nie palimy w domu) także też czasami wychodzę z narzeczonym, on sobie pali a ja jestem z nim dla towarzystwa, raz wezmę od niego bucha, a raz po prostu stoję i rozmawiamy sobie i nie palę wtedy.
To moze unikaj towarzystwa? Bo jak stoisz obok to palisz biernie, a to tez nie jest wskazane.
 
Wiesz co do czasu ciąży paliłam Winstony niebieskie, także też nie takie mocne. Teraz palę Westy lihgty (srebrne) i staram się właśnie palić te 3-5 na dzień, ale to też czasami bardziej trzymam tego papierosa niż palę, albo nie wypalam całego. Zauważyłam, że mi brakuje tego wychodzenia przed dom (nie palimy w domu) także też czasami wychodzę z narzeczonym, on sobie pali a ja jestem z nim dla towarzystwa, raz wezmę od niego bucha, a raz po prostu stoję i rozmawiamy sobie i nie palę wtedy.
To podziwiam jeszcze bardziej, ze potrafisz stać obok osoby która pali i sama nie zapalić. Mnie by jeszcze bardziej to drażniło i ciągnęło.
 
Mam pytanie o L4. Kiedy zamierzacie przestać pracować? Pytam oczywiście o sytuacje gdzie zdrowie nam pozwoli pracowac.
Ja pracuję w biedrze do wizyty 21.10 i jak już coś zobaczę na USG to poprosze o l4
Nic się nie dowiedziałaś w sensie nie miałaś w ogóle USG czy nie było nic widać jeszcze?


Witamy :) 💗


Ja widzę bladziocha zwłaszcza na tym teście co jest na górze. Ale powtórzyłabym żeby się upewnić, najlepiej za 2 dni dopiero:)


A co to za operacja, które mogłaby utrudnić zajście w ciążę? Oczywiście jeśli nie chcesz to nie pisz :)


Wiesz co ja akurat nie przytyłam dużo w ciąży, w pierwszej 14 kg a w drugiej 7kg. W drugiej miałam cukrzycę ciążową i w sumie dzięki diecie schudłam podczas ciąży;) w sensie na wadze przytyłam 7kg, ale schudłam wizualnie wszędzie prócz brzucha :p przez pierwsze 3 miesiące jeszcze w ogóle nie miałam wzrostu wagi. Więc dla mnie te 7kg to dużo jak na ten wiek ciąży szczerze mówiąc, ale każdy organizm jest inny. Znam dwie dziewczyny które są chude jak patyk a w ciąży przytyły po 30 kg, wyglądały jak napompowane (chyba bardzo ich organizm zatrzymywał wodę) a potem po ciąży bez problemu zrzuciły. Więc też nie ma co się porównywać :)
Nie robił USG bo niska beta jeszcze i tak nic by nie było widać :) dlatego mam przyjść 21 wtedy mówił że ma nadzieję że już coś zobaczymy :) co do operacji usunięcie całej tarczycy :( tarczycę mam zdrowa jeśli o to chodzi wszystkie hormony w normie tylko mam guzka podejrzanego :) ale lekarz dał mi do zrozumienia że nie mam przestać się starać tak jak mi to poleciła wcześniej endokrynolog bo po operacji ciężko będzie i długa przerwa by była znów ... On ogólnie nie chciał tego ruszać ale było konsylium lekarskie w mojej sprawie i reszta lekarzy stwierdziła że bezpieczniej to będzie usunąć ...
 
reklama
Do góry