No ładnie się Pani trzyma oni to są zabawni. Ale prawda jest taka, że to dobrze bo tzn, że spokojnie czekasz na termin. Ból w podbrzuszu to nic silniejsze skurcze przepowiadające. To wiesz głównie poród zaczyna się od odejścia czopa, skurczu co kilka minut, np biegunki jak się organizm oczyszcza, odejścia wód ... Choć u mnie 2 razy przebijali, jak coś to nie boli. Jak wczoraj wspomniałam główką wchodząca w kanał bolesne , plus nacinanie i szycie. Reszty nie czuć . Także dziewczynki głowa do góry .Ale dziś jakoś tak dziwnie się czuje ,mam bóle podbrzuszu takie silniejsze no z zwykle . Ale to jeszcze nie to ... mam nadzieję
reklama
Doriis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2020
- Postów
- 277
Jesuuuu dziewczyny umarłam ... Od początków miałam dziwne relacje z teściową . Najpierw mnie nie lubiła robiła po złości ,a jak widziała że to nic nie daje i nie robi na mnie żadnego wrażenia zwróciła się ku synowi ... Zaczęła go zniechęcać do mnie itp. itd. A wszystko dlatego,że jestem po rozwodzie i w jej mniemaniu syn nie tą księżniczkę sobie wybrał . Dobra minęło już sporo lat z mężem jesteśmy już ze sobą 4 lata .
Ale tu nie o tym . Słuchajcie od jakiegoś czasu miała wielkie ALE że do niej nie dzwonię i że nie mamy relacji . Więc na prośbę męża zadzwoniłam do niej ostatnio z informacją o stanie zdrowia maluszka i o tym że niedługo idę na oddział ,mówię że bardzo chcę urodzić SN i tu słuchajcie ...
"Dziecko czy ty wiesz na co ty się piszesz ??? Boże drogi czy ty wiesz jaki to jest ból ?? OSZALAŁAŚ ??"
U M A R Ł A M
Albo chodzi i mówi mi co mnie czeka ,qrde mam 6 latke helooooo . Gdybym mogła to bym się dziś upiła z tego jej biadolenia
Ale tu nie o tym . Słuchajcie od jakiegoś czasu miała wielkie ALE że do niej nie dzwonię i że nie mamy relacji . Więc na prośbę męża zadzwoniłam do niej ostatnio z informacją o stanie zdrowia maluszka i o tym że niedługo idę na oddział ,mówię że bardzo chcę urodzić SN i tu słuchajcie ...
"Dziecko czy ty wiesz na co ty się piszesz ??? Boże drogi czy ty wiesz jaki to jest ból ?? OSZALAŁAŚ ??"
U M A R Ł A M
Albo chodzi i mówi mi co mnie czeka ,qrde mam 6 latke helooooo . Gdybym mogła to bym się dziś upiła z tego jej biadolenia
Oj to bidulko ciężko z nią masz .... jesteś po cc także chyba wiesz jaki to ból. Ale pamiętaj teściowej są najmadrzejsze. Choć ja na moją nie narzekam, bo bardzo jest ok. Choć jej rady czasem przytłaczają. Bo ona by chciała za wszystkich wszystko zrobić i przeżyć itp. I u mnie czasem za bardzo matkuje moim dziewczynkom, ale jak jest przeginka to mówię, że już swoje dzieci cechowała teraz to jest moja rola .Jesuuuu dziewczyny umarłam ... Od początków miałam dziwne relacje z teściową . Najpierw mnie nie lubiła robiła po złości ,a jak widziała że to nic nie daje i nie robi na mnie żadnego wrażenia zwróciła się ku synowi ... Zaczęła go zniechęcać do mnie itp. itd. A wszystko dlatego,że jestem po rozwodzie i w jej mniemaniu syn nie tą księżniczkę sobie wybrał . Dobra minęło już sporo lat z mężem jesteśmy już ze sobą 4 lata .
Ale tu nie o tym . Słuchajcie od jakiegoś czasu miała wielkie ALE że do niej nie dzwonię i że nie mamy relacji . Więc na prośbę męża zadzwoniłam do niej ostatnio z informacją o stanie zdrowia maluszka i o tym że niedługo idę na oddział ,mówię że bardzo chcę urodzić SN i tu słuchajcie ...
"Dziecko czy ty wiesz na co ty się piszesz ??? Boże drogi czy ty wiesz jaki to jest ból ?? OSZALAŁAŚ ??"
U M A R Ł A M
Albo chodzi i mówi mi co mnie czeka ,qrde mam 6 latke helooooo . Gdybym mogła to bym się dziś upiła z tego jej biadolenia
Halo .
Poduchy nie biorę, ja będę mieć rożek i wygodnie mi się tak karmiło, głównie na leżąco.
Tak i jak leży się na wznak to dzidziol wszystko uciska stąd źle się oddycha.
Od dwóch dni chodzę spać koło 23:30 I jej dosypiam do 8:00 mogę stwierdzić jestem wyspana
Miłej soboty
Poduchy nie biorę, ja będę mieć rożek i wygodnie mi się tak karmiło, głównie na leżąco.
Tak i jak leży się na wznak to dzidziol wszystko uciska stąd źle się oddycha.
Od dwóch dni chodzę spać koło 23:30 I jej dosypiam do 8:00 mogę stwierdzić jestem wyspana
Miłej soboty
Hej, jaka dziś piękna pogoda. Od razu inne nastawienie do życia Jeżeli poducha zmieści mi się do walizki to może wezmę. W domu była super przydatna. Pozostaje kwestia warunków szpitalnych. Ale zawsze można ją wypraćPóki co zakupiona walizka krąży gdzieś po poczcie, więc na ten moment trudno powiedzieć Relaksujcie się dziewczyny póki można
Ja mam problem z oddychaniem mniej więcej od 32 tygodnia. Do tego maseczka i problem gotowy. Ciągle cos nie tak z przeplywami u dziecka...Hej hej dziewczynki. Dziś z inną pulą pytań
Bierzecie ze sobą poduszki do karmienia ?
I czy wy też macie problem z oddychaniem gdy wizycie na płasko na plecach?
O tak... Niestety problem z oddychaniem mam już od kilku tygodni jak leżę na płasko, nie ważne na którym boku... W dodatku czuje wtedy jakby mi serce szybciej biło, mój lekarz mówi że to normalne bo jest ucisk na wszystkie możliwe narządyHej hej dziewczynki. Dziś z inną pulą pytań
Bierzecie ze sobą poduszki do karmienia ?
I czy wy też macie problem z oddychaniem gdy wizycie na płasko na plecach?
reklama
Doriis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2020
- Postów
- 277
Jestem na działce, córka dom roznosiła takze trzeba było skorzystać.
Ojej to rzeczywiście, ale takie sytuacje się zdarzają
Ja dziś mam depresję, synu mój jakiś dziś mało rozmowny jest . Od 15 minut próbuje go zachęcić do rozmów, ale jakoś taki obrażony. Zaczynam wariować
A ja nie wiem czy mój się dziś nie obrócił pupą w dół .... buuu ... czuję czkawkę na górze i wszystko twarde też tam... A na dole miękko
Ojej to rzeczywiście, ale takie sytuacje się zdarzają
Ja dziś mam depresję, synu mój jakiś dziś mało rozmowny jest . Od 15 minut próbuje go zachęcić do rozmów, ale jakoś taki obrażony. Zaczynam wariować
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: