reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
Ja badam krew w swojej przychodni, tam gdzie prowadzę ciążę.. to że w ciąży jestem nic nie pomoże, bo większość pacjentek jest w niej. U mnie zapisują na badanie krwi na konkretny dzień I godzinę. Także nigdy nie ma kolejki. A jak na krzywa cukrowa mnie zapisywali to zostałam uprzedona że to samo badanie zapisanych jest jeszcze cztery pacjentki więc może być tłoczno w poczekalni....
NIE wytrzymałam i zasmialam się...
Bo przed oczami miałam kolejkę na pobranie krwi w szpitalu bródnowskim.. tylko 4,5 godziny stania I czekania na pobranie :/
W każdym szanujący się laboratorium kobiety w ciąży przyjmowane są bez kolejki. Ja akurat znalazłam super laboratorium w którym nigdy rano nie ma kolejki. Jest czynne do 13:30 więc najwięcej ludzi jest o 10-tej. Ja jadę zazwyczaj jak odwize mała do przedszkola czyli tak 8:30 i nigdy nie czekałam. Dopiero po mnie się robi kolejka
 
Gratulacje
Dzień dobry [emoji846] ja już po swojej upragnionej wizycie [emoji846] jest dzidziuś [emoji173]️[emoji173]️ mam dzisiaj założona dzisiaj kartę ciąży[emoji846] lekarz zmierzył dzidziusia na 6 tydzień wg usg pomimo ze jest 7+5 wg om. Ale to nic i tak się mega cieszę
 
@Orzeszkowamamusia bardzo mi przykro... Nie mogę uwierzyć trzymaj się kochana ❤️

Ja dzisiaj skończyłam z kolejnym lekarstwem, tym razem steryd do nosa, mój gin powiedział że lepiej to niż kolejny antybiotyk. Kurcze no co rusz coś, ta ciąża mnie wykończy. Ale mam nadzieję ze to mi w końcu pomoże i się wykuruje.
 
Ufff.. dziękuję [emoji4]
Ja mam wizytę dopiero 15.11 teraz.

Ja teraz mam często wizyty, bo co tydzień, z uwagi na to ze 1 ciąża obumarła w 9 tyg.... fajnie, bo mogę podpytać na bieżąco p różne rzeczy. Cieszę się bo jakbym miała czekać dłużej na wizytę to bym się już bardzo stresowała. Ale w czwartek raczej ostatnia taka wizyta, później przerwy będą już dłuższe.
 
reklama
Jak wyglada u Was sprawa opieki ojca nad dzieckiem ? Macie to jakoś sądownie ustalone ?
Widzeń nie ustalaliśmy sądownie, bo mój ex pracował tydzień,na tydzień na tydzień : więc w różnych tygodniach mógł różnie młodego w weekend widywać. Sami się dogadaliśmy. Natomiast od 2 lat widzieli się jakieś 3 razy , a od sierpnia poprzedniego roku całkowicie przestał się odzywać i widywać z młodym . Nawet nie wiem, czy synuś go pamięta. No i młody do mojego obecnego partnera mówi "tato"
 
Do góry