reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Dziewczyny, a ja mam problem z karmieniem. Mała ewidentnie sie nie najada, slabo przybiera na wadze. Macie jakies pomysły czym pobudzić laktacje... Siedzę właśnie z laktatorem, bo juz ją dokarmilam bo plakala w nieboglosy. Niby caly czas wisi ma cycku i ciagnie, przystawiona prawidlowo, bo położona sprawdzala, ale widać maloefektywnie. Doluje mnie to...
Matko ja też 😭 cyce mam już twarde a mała nie chce w ogóle ssać, dantejskie sceny się tu dzieją😔 na początku dokarmiałam mm bo nie miałam pokarmu wystarczająco, teraz jest i ona nie chce ssać, a jak już jakimś Cudem zacznie to possa, pomymla i zasypia a za chwilę znowu wrzask bo głodna 😭 i zaczynam przygodę z laktatorem bo pęknę😔 a z kolejnych złych wieści to nie wychodzimy jutro, mała ma bardzo wysokie crp😔 dostaje 2 antybiotyki i przenieśli nas na oddział ginekologiczno septyczny, no jakąś masakra się dzieje 😔
 
reklama
Matko ja też 😭 cyce mam już twarde a mała nie chce w ogóle ssać, dantejskie sceny się tu dzieją😔 na początku dokarmiałam mm bo nie miałam pokarmu wystarczająco, teraz jest i ona nie chce ssać, a jak już jakimś Cudem zacznie to possa, pomymla i zasypia a za chwilę znowu wrzask bo głodna 😭 i zaczynam przygodę z laktatorem bo pęknę😔 a z kolejnych złych wieści to nie wychodzimy jutro, mała ma bardzo wysokie crp😔 dostaje 2 antybiotyki i przenieśli nas na oddział ginekologiczno septyczny, no jakąś masakra się dzieje 😔
Kochana przystawiaj jak najczęściej:). I używaj laktator bo będziesz mieć nawał i będzie Cię boleć. Ojej A skąd to wysokie crp u malutkiej ? Trzymam za Was kciuki.
 
Matko ja też 😭 cyce mam już twarde a mała nie chce w ogóle ssać, dantejskie sceny się tu dzieją😔 na początku dokarmiałam mm bo nie miałam pokarmu wystarczająco, teraz jest i ona nie chce ssać, a jak już jakimś Cudem zacznie to possa, pomymla i zasypia a za chwilę znowu wrzask bo głodna 😭 i zaczynam przygodę z laktatorem bo pęknę😔 a z kolejnych złych wieści to nie wychodzimy jutro, mała ma bardzo wysokie crp😔 dostaje 2 antybiotyki i przenieśli nas na oddział ginekologiczno septyczny, no jakąś masakra się dzieje 😔
Oj biedna. Powodzenia wam życzę. A z czego ma takie wysokie CRP? Trzymam za Was kciuki
 
@LiL i @sariska podejrzewano że musiała złapać ode mnie infekcje ponieważ miałam infekcje moczu przez pół ciąży praktycznie i nie mogłam jej wyleczyć, ale jak się dzisiaj okazało jednak nie, lekarz powiedział że niektóre dzieci tak mają, że po porodzie bardzo im wzrasta crp i taka ich uroda. A korzystając z okazji @ sariska muszę Ci podziękować 🙂 kiedyś pisałaś coś że przy porodzie to ból jak przy okresie i w trakcie skurczy to mi się przypomniało 😉 przy każdym skurczu powtarzałam sobie ze to jak okres tylko trochę bardziej 😀 i chyba dzięki temu szybko przeszłam do parcia bo jednak przy pierwszym porodzie nie umiałam zapanować nad bólem a tym razem dało się 🙂 swoją drogą cieszę się też że moja mąż był że mną przy porodzie w ostatniej fazie jak już parlam bo dzięki temu skupiałam się na walce z bólem i byalm świadoma co się dzieje a przy pierwszym porodzie jednak jego obecność powodowala ze gdzieś odciągałam uwagę od tego co się ze mną dzieje😀
 
@LiL i @sariska podejrzewano że musiała złapać ode mnie infekcje ponieważ miałam infekcje moczu przez pół ciąży praktycznie i nie mogłam jej wyleczyć, ale jak się dzisiaj okazało jednak nie, lekarz powiedział że niektóre dzieci tak mają, że po porodzie bardzo im wzrasta crp i taka ich uroda. A korzystając z okazji @ sariska muszę Ci podziękować 🙂 kiedyś pisałaś coś że przy porodzie to ból jak przy okresie i w trakcie skurczy to mi się przypomniało 😉 przy każdym skurczu powtarzałam sobie ze to jak okres tylko trochę bardziej 😀 i chyba dzięki temu szybko przeszłam do parcia bo jednak przy pierwszym porodzie nie umiałam zapanować nad bólem a tym razem dało się 🙂 swoją drogą cieszę się też że moja mąż był że mną przy porodzie w ostatniej fazie jak już parlam bo dzięki temu skupiałam się na walce z bólem i byalm świadoma co się dzieje a przy pierwszym porodzie jednak jego obecność powodowala ze gdzieś odciągałam uwagę od tego co się ze mną dzieje😀
A nie wyszedł Ci paciorkowiec ? Najważniejsze, że malutką leczą :). Ja z pierwszą córeczką byłam tydzień w szpitalu, bo też miała wysokie crp. Ale po tyg wyszliśmy, wszystko było z nią dobrze, rzadko choruje więc nie martw się.
I cieszę się, że moje słowa komuś pomogły:) I że poród przebiegł bez komplikacji i dałaś radę :). Super, że masz to już za sobą :).
 
A nie wyszedł Ci paciorkowiec ? Najważniejsze, że malutką leczą :). Ja z pierwszą córeczką byłam tydzień w szpitalu, bo też miała wysokie crp. Ale po tyg wyszliśmy, wszystko było z nią dobrze, rzadko choruje więc nie martw się.
I cieszę się, że moje słowa komuś pomogły:) I że poród przebiegł bez komplikacji i dałaś radę :). Super, że masz to już za sobą :).
Nie, gbs ujemny, w poprzedniej ciąży był dodatni i też spędziłam tydzień w szpitalu z antybiotykiem u małej a teraz niby nic ale gorzej niż poprzednio bo aż dwa antybiotyki, ale oby było już coraz lepiej i bliżej do wyjscia 🙂
 
Czesc Mamcie! Moj termin przypada na 30 czerwca i juz nie moge doczekac sie az zobacze corke. Strach mi przeszedl calkowicie, gdy czytam o Waszych doswiadczeniach i bardzo zazdroszcze, ze macie juz dziecko ze soba. Napawacie dobrą nadzieją mimo niemalych problemow i bardzo za to dziekuje. Mialam dosc juz demonizowania i narzekania rodziny i znajomych. Kurde no, kobiety są silne i niezależne, a każda z nas marzyla o dziecku. A o marzenia zawsze trzeba walczyć, nawet wszelkimi kosztami! Dzieki wielkie!
 
@Mia12345 Trzymam kciuki żeby małej szybko się polepszyło i żebyście mogły iść do domu :)
@sariska Może też jak będę na sali porodowej będę sobie wyobrażała, że to tylko okres??? Spróbuję 😁

Najbardziej przeraża mnie, że będę tam sama bez wsparcia męża, jak i to że będzie mógł nas zobaczyć dopiero przy wyjściu 😫😭

Jak Wasze samopoczucia przed zbliżającym się porodem ? Moje dwie koleżanki okres przedporodowy przeszły bezboleśnie, jedynie odeszły im wody i od razu na szpital 😥 mnie męczą bóle już od paru dni a nic się nie dzieje 😭😫
 
@Mia12345 Trzymam kciuki żeby małej szybko się polepszyło i żebyście mogły iść do domu :)
@sariska Może też jak będę na sali porodowej będę sobie wyobrażała, że to tylko okres??? Spróbuję 😁

Najbardziej przeraża mnie, że będę tam sama bez wsparcia męża, jak i to że będzie mógł nas zobaczyć dopiero przy wyjściu 😫😭

Jak Wasze samopoczucia przed zbliżającym się porodem ? Moje dwie koleżanki okres przedporodowy przeszły bezboleśnie, jedynie odeszły im wody i od razu na szpital 😥 mnie męczą bóle już od paru dni a nic się nie dzieje 😭😫
A u Ciebie nie ma porodu rodzinnego? Szpitale wracają do tego. Ale nawet jeśli nie będzie mógł być wierz mi, że przy pierwszym mój mnie wkurzał w 1 fazie ;). Przy drugim był bardziej stylizowany i fajny ;). Moja położna twierdzi, że jak mężowie są z kobietami to one bardziej marudzą, żeby pokazać jak to cierpią... I śmiałam się z tego co powiedziała, bo ja nic takiego nie miałam ;).
No wiesz z tym bólem to też jest tak jaki masz próg bólu;). Ja mam wysoki bo nawet u dentysty jestem bez znieczulenia. Ale życzę Ci by Cię nie bolało.
Przy wcześniejszych dopiero w dniu porodu czułam boleści... A teraz prawie co wieczór czuję ból w okolicach szyjki ;) i skurcze przepowiadające.
@Mia12345 no ja przy pierwszej tak miałam że gbs dodatni i młoda zarabiał się. Dobrze, że się Wami zajmują :)
@szwabens to dobrze, że myślisz pozytywnie:). Jeszcze 3 tyg przed Tobą, ale zobaczysz szybciutko minie :).

Moje samopoczucie okejos :). Już się raczej nie martwię, że mnie wezmą wcześniej do szpitala. Także działam i robię co trzeba ;). I kończę lalki bo długo nie miałam weny ;).
 
reklama
@MK_Piotrowiak też mam bóle od kilku dni i nic się nie dzieje... No ale to takie dosyć słabe bóle jak na okres, i mam skurcze ... O dziwo regularne, ale nic się nie dzieje. Można mieć za slabe, albo nieefektywne skurcze ?

Jutro skoczę na ktg, we wtorek jak nic się nie stanie to dostanę skierowanie do szpitala. Z miesiączki mam termin na 02.06 ale z 1ego USG na 10ego. Myślicie, że będą wywoływać ? Może dadzą te kilka dni, jeśli na usg będzie wszystko w porządku? Myślicie, że mogę poprosić żebyśmy poczekali na samoistny poród ?
 
Do góry