@LiL i
@sariska podejrzewano że musiała złapać ode mnie infekcje ponieważ miałam infekcje moczu przez pół ciąży praktycznie i nie mogłam jej wyleczyć, ale jak się dzisiaj okazało jednak nie, lekarz powiedział że niektóre dzieci tak mają, że po porodzie bardzo im wzrasta crp i taka ich uroda. A korzystając z okazji @ sariska muszę Ci podziękować

kiedyś pisałaś coś że przy porodzie to ból jak przy okresie i w trakcie skurczy to mi się przypomniało

przy każdym skurczu powtarzałam sobie ze to jak okres tylko trochę bardziej

i chyba dzięki temu szybko przeszłam do parcia bo jednak przy pierwszym porodzie nie umiałam zapanować nad bólem a tym razem dało się

swoją drogą cieszę się też że moja mąż był że mną przy porodzie w ostatniej fazie jak już parlam bo dzięki temu skupiałam się na walce z bólem i byalm świadoma co się dzieje a przy pierwszym porodzie jednak jego obecność powodowala ze gdzieś odciągałam uwagę od tego co się ze mną dzieje