reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Kobietki, a czy na ta wizytę z biciem serduszka pierwszym byliście że swoim mężem /partnerem? Bo to usg chyba jeszcze bedzie dośrodkowe ;) więc nie wiem czy nie byłoby skrępowania w tej pozycji ;) jakie badania na początku zleci mi lekarz?
U mnie męża poprosił osobno najpierw ja weszłam A potem jego po prosił. Nie czułam się skrępowana lecz przeciwnie śmiać mi się chciało.
 
reklama
Kobietki, a czy na ta wizytę z biciem serduszka pierwszym byliście że swoim mężem /partnerem? Bo to usg chyba jeszcze bedzie dośrodkowe ;) więc nie wiem czy nie byłoby skrępowania w tej pozycji ;) jakie badania na początku zleci mi lekarz?
Ja pójdę bez męża...
Doktor nagrywa na pendrajwa czy jak to się pisze więc mąż sobie w domu zobaczy i posłucha.
 
Kobietki, a czy na ta wizytę z biciem serduszka pierwszym byliście że swoim mężem /partnerem? Bo to usg chyba jeszcze bedzie dośrodkowe ;) więc nie wiem czy nie byłoby skrępowania w tej pozycji ;) jakie badania na początku zleci mi lekarz?
Jak dla mnie nawet dopochwowe USG to naturalna sprawa , skoro macie mieć razem dziecko to nie powinno być żadnego skrępowania.
Co do badań - ja miałam spory zestaw - mocz , morfologia, TSH, toksoplazmoza, różyczka, grupa krwi, hiv itp. jutro idę już z wynikami [emoji846]
dzisiaj zaczęliśmy 10 tydzień. Jestem bardzo spokojna [emoji846] po prostu czuje,że wszystko jest dobrze [emoji846]
 
Kobietki, a czy na ta wizytę z biciem serduszka pierwszym byliście że swoim mężem /partnerem? Bo to usg chyba jeszcze bedzie dośrodkowe ;) więc nie wiem czy nie byłoby skrępowania w tej pozycji ;) jakie badania na początku zleci mi lekarz?

Moj byl ze mna na kazdej wizycie od poczatku, przez poronienie przezylismy tyle, ze takie zwykle badanie nie jest niczym dziwnym dla niego. Jak sie krepujesz to zaloz spodniczke albo tunike, lekarz pewnie kaze mezowi stanac przy Twojej glowie. Czesto mozna sie spotkac z osobnym monitorem dla kobiety i meza gdzies przy suficie, to tez odciaga uwage. Moze lepiej zeby dotarl do Ciebie jak juz jest obraz na monitorze i jestes w trakcie badania zeby nie widzial calego technicznego przygotowania :)
 
Jak dla mnie nawet dopochwowe USG to naturalna sprawa , skoro macie mieć razem dziecko to nie powinno być żadnego skrępowania.
Co do badań - ja miałam spory zestaw - mocz , morfologia, TSH, toksoplazmoza, różyczka, grupa krwi, hiv itp. jutro idę już z wynikami [emoji846]
dzisiaj zaczęliśmy 10 tydzień. Jestem bardzo spokojna [emoji846] po prostu czuje,że wszystko jest dobrze [emoji846]
Ja też jutro idę na wizytę z wynikami. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze i będę mogła się trochę uspokoić wszystkie wyniki mam dobre, oprócz ph moczu. Wyszło mi 8 (zasadowe) zobaczymy co na to lekarz.
 
Kobietki, a czy na ta wizytę z biciem serduszka pierwszym byliście że swoim mężem /partnerem? Bo to usg chyba jeszcze bedzie dośrodkowe ;) więc nie wiem czy nie byłoby skrępowania w tej pozycji ;) jakie badania na początku zleci mi lekarz?

Mój mąż był ze mną już na dwóch usg, oba były dopochwowe. Ja się nie krępowałam, on tez nie i lekarz tez nie :) oczywiście wcześniej zapytałam lekarza czy możemy poprosić męża, a na kolejnej wizycie był już od początku do końca ze mną w gabinecie :) to jest super, wydaje mi się ze dzięki temu mąż jest bardziej... „świadomy” tego ze jestem w ciąży :)

A co do badań to ja miałam m.in. TSH,ft3,ft4, różyczka, vdrl, HIV, grupa krwi, mocz, morfologia, toksoplazmoza, glukoza. Trochę tego jest.
 
Dziewczyny, mój dzidziuś chyba przestał lubić wszystko co słodkie... Dzisiaj rano jadłam żelki, prawie od razu je wyrzygałam. Sorry za to sformułowanie, ale już nie wiem jak to nazwać. Po południu podkusilo mnie na mus owocowy i był też slodki. Godzinę później wszystko zwróciłam. A potrawy, które były bardziej jałowe np. chleb z wędliną przyjęłam bez problemu. Mam dość [emoji29]
 
Jak dla mnie nawet dopochwowe USG to naturalna sprawa , skoro macie mieć razem dziecko to nie powinno być żadnego skrępowania.
Co do badań - ja miałam spory zestaw - mocz , morfologia, TSH, toksoplazmoza, różyczka, grupa krwi, hiv itp. jutro idę już z wynikami [emoji846]
dzisiaj zaczęliśmy 10 tydzień. Jestem bardzo spokojna [emoji846] po prostu czuje,że wszystko jest dobrze [emoji846]

Ja tez dziś zaczęłam 10 tydzień :) na razie tez jestem spokojna ale w czwartek (mam wizytę o 17) na pewno będzie stres. Ale generalnie tez jestem dobrej myśli :)
 
reklama
Też dzisiaj zaczęłam 10tc. [emoji3526]
Jak dla mnie nawet dopochwowe USG to naturalna sprawa , skoro macie mieć razem dziecko to nie powinno być żadnego skrępowania.
Co do badań - ja miałam spory zestaw - mocz , morfologia, TSH, toksoplazmoza, różyczka, grupa krwi, hiv itp. jutro idę już z wynikami [emoji846]
dzisiaj zaczęliśmy 10 tydzień. Jestem bardzo spokojna [emoji846] po prostu czuje,że wszystko jest dobrze [emoji846]
 
Do góry