Czerwcowe mamy 2020

[annamariam]

Po wczorajszej wizycie się uspokoiłam jak nigdy [emoji3526] co prawa znowu zarodek ma tydzien do tyłu ale zobaczymy dopiero za 3 tygodnie jak to bedzie bo moze sie tak zdarzyć. Wizyta 20 listopada dopiero [emoji85][emoji85]
Moj dzidziuś ma sie dobrze, jest serduszko, wszystko jest dobrze wiec cierpliwie czekam

Zarodek ma tydzień do tyłu w stosunku do OM czy poprzedniej wizyty?

 

[gigi_]

Je też biore duphaston 2 razy dziennie rano i wieczorem. Jak ostatnio pytałam, to mówila mi lekarka że do konca 12 tyg żebym brala.

Też biorę do 12 tygodnia tak lekarz mi zalecił. I dostałam to odkąd byłam nla potwierdzeniu ciąży bo wcześniejsza ciążę w tamtym roku straciłam.

Jak u was z badaniami prenatalnymi. Robicie pappe lub nifty?

 

[sojnabig]

W tej ciąży mam straszną twarz. Na czole tarka ze mozna ser cierac, z gabrysia mialam super buzię i nic nie mialam, ani pryszczyka

To samo miałam z czołem ale od dwóch tygodni widzę poprawę

 

[Orzeszkowamamusia]

Hej! U mnie bez krost, ale za to jestem taka napuchnięta.
Znowu zaczął mnie pobolewać brzuch. Najgorzej jest wieczorami: podbrzusze i pachwiny. Pewnie macicy rośnie.

Teraz taki czas, że nastroje kiepskie nas dopadają [emoji8]

 

[annamariam]

Ja odebrałam swoje wyniki i u mnie TSH 2.8 i narazie mam zostać przy 100 .
Ja dziś mam jakiś dziwny dzień , wahania nastroju straszne .. o byle co płacze i jeszcze dowalilam się filmem na wieczór i już w ogóle wyglądam jak spuchnięty bóbr

Masz zostać przy 2,8 mimo, że norma jest do 2,5? To mnie trochę uspokoiłaś. Tydzień temu robiłam badania i wynik 1,88 zdążyłam iść do endokrynologa i zostałam przy dawce 75. A parę godzin później odebrałam nowe wyniki zlecone przez gin, a tam 2,67. Spora różnica. Mogłabym iść do niej znów dzisiaj, ale chyba nie będę przesadzać. Kilka dni nic się nie stanie. Powtórzę wyniki i się umówię. Wiem, że moja lekarka na 2 tygodnie idzie na urlop, więc jeśli wynik będzie faktycznie za wysoki to sama ciut zwiększe dawkę i poczekam w spokoju na wizytę.

 

[annamariam]

Hej! U mnie bez krost, ale za to jestem taka napuchnięta.
Znowu zaczął mnie pobolewać brzuch. Najgorzej jest wieczorami: podbrzusze i pachwiny. Pewnie macicy rośnie.

Teraz taki czas, że nastroje kiepskie nas dopadają [emoji8]

Stawiam na to, że pogoda też robi swoje. Jest paskudnie!!! Mnie też pewnie za parę dni czekają bóle, bo jestem kilka dni za Tobą [emoji2] A macica rośnie i niedługo będzie wędrować wyżej.

 

[Orzeszkowamamusia]

Nie będziemy tyle siusiać [emoji16]

 

[Vingaa]

Ja już w kolejce eh naczekam się bo dr nie ma [emoji12]najbardziej to się boje ze się czepi że mnie 3 lata nie było!!! A ja byłam przez te lata z 3 razy ale u innego gina [emoji12]

 

[Myszka90]

Hej [emoji4]
U mnie dziś całkiem niezłe samopoczucie wręcz dobre. I strasznie się tym martwię [emoji85] bo to 8+3d i dziwnie jak tak mdłości już odeszły. Doczekałam się dnia wizyty..teraz oby tylko do godziny 19 i obym usłyszała tylko dobre wiadomości. Bardzo się denerwuje.
U mnie cera na razie bez zmian. TSH też w normie, jeszcze nie miałam problemu z tarczyca [emoji4]

 

[annamariam]

Hej [emoji4]
U mnie dziś całkiem niezłe samopoczucie wręcz dobre. I strasznie się tym martwię [emoji85] bo to 8+3d i dziwnie jak tak mdłości już odeszły. Doczekałam się dnia wizyty..teraz oby tylko do godziny 19 i obym usłyszała tylko dobre wiadomości. Bardzo się denerwuje.
U mnie cera na razie bez zmian. TSH też w normie, jeszcze nie miałam problemu z tarczyca [emoji4]

U mnie od zawsze występują problemy z tarczycą, więc nawet mnie nie dziwi, że teraz są jakieś zawirowania.

Co do samopoczucia, to u mnie 9 tc i wczoraj brak wymiotów, co też mnie niepokoiło, ale na wizycie było ok.

Trzymam kciuki i dawaj znać wieczorem [emoji110][emoji3590]