reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
U nas tez brak pomysłu na imię dla chłopca , dziewczynka napewno będzie Mia .
Pocieszylyscie mnie z tymi brzuszkami bo myślałam że tylko u mnie tak rośnie
Dziś 6+6
 

Załączniki

  • IMG_20191026_232933.jpg
    IMG_20191026_232933.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 146
U nas w sklepie jest płac zabaw i chowanie się i uciekanie. Mega frajdę z tego sobie robi. Teraz ciężki czas będzie kiedy teoretycznie nie można ciężkiego nosić a tu taki klocek 15 kg i jeszcze do tego wiercący się[emoji85]

Właśnie czy wy tez patrzycie na to żeby nie podnosić ciężkiego. Bo przy dwu latku nie da się żeby go nie podnosić [emoji85]
Ja noszę normalnie jak nosiłam wcześniej. Przede wszystkim jak dla mnie stwierdzenie nie mogę Cię nosić bo mam dzidziusia w brzuchu to pierwszy krok do tego by ten starszy czuł się poszkodowany. Nie chcę by kiedykolwiek poczuł że coś stracił przez rodzeństwo. Nie wiem jak to będzie jak się małe urodzi ale planuję być mamą z chustą. 100 procent dla starszaka a małe przy piersi w chuście. Tak samo z ciszą. Zero ciszy jak małe śpi. Ma być normqlnie. (Z resztą przy Danielu nigdy ciszy nie było. Mieliśmy gości do białego rana od samego początku a on spał normalnie i przy telewizorze i przy świetle. Do tej pory nie mamy problemu z jego spaniem.) Jak czytam że rodzice każą być cicho swoim starszakom bo rodzeństwo śpi to mi bardzo szkoda tych dzieci. Już widać podział które dziecko jest ważniejsze
 
Ja noszę normalnie jak nosiłam wcześniej. Przede wszystkim jak dla mnie stwierdzenie nie mogę Cię nosić bo mam dzidziusia w brzuchu to pierwszy krok do tego by ten starszy czuł się poszkodowany. Nie chcę by kiedykolwiek poczuł że coś stracił przez rodzeństwo. Nie wiem jak to będzie jak się małe urodzi ale planuję być mamą z chustą. 100 procent dla starszaka a małe przy piersi w chuście. Tak samo z ciszą. Zero ciszy jak małe śpi. Ma być normqlnie. (Z resztą przy Danielu nigdy ciszy nie było. Mieliśmy gości do białego rana od samego początku a on spał normalnie i przy telewizorze i przy świetle. Do tej pory nie mamy problemu z jego spaniem.) Jak czytam że rodzice każą być cicho swoim starszakom bo rodzeństwo śpi to mi bardzo szkoda tych dzieci. Już widać podział które dziecko jest ważniejsze
U nas nie chodzi o ważność. Sama lubię mieć ciszę jak śpię i uważam że kazdy ma do niej prawo(u nas w domu) i poprostu odpoczynek jest ważny i osoba która śpi jest ważna. Jak mąż śpi też staramy się z synkiem robić ciche rzeczy i mały fajnie to ogarnia :)oczywiście nikt na niego nie krzyczy, nikt mu nic nie każe, staramy się go zająć i sami mówimy szeptem a jak my to i on. jak synek śpi to wszyscy też są cicho. Oczywiście nie jest idealnie ale tłumaczymy i są spore postępy. Zdarza się że psy obudza Tymonka a on wstaje i mówi 'niunio ciiii' [emoji23] [emoji7] z drugim dzieckiem będzie tak samo niezależnie które dziecko będzie miało ochotę się przespać (ponieważ nie zamierzam oduczac Tymonka drzemki. On sam decyduje kiedy śpi i ile śpi, nigdy go nie budziłam. Drzemke też ma tylko jak potrzebuje i potrafi się sam do łóżeczka położyć słodziak)

Odnośnie spania mój 2 latek nie może spać, obudził się i się cieszy w najlepsze [emoji21] a nie miał dzisiaj drzemki [emoji2368]
 
Ostatnia edycja:
Ja również unikam noszenia Tymoncia właśnie dlatego że jestem w ciąży. Pewnych rzeczy się nie powinno i już. Czy czuje się poszkodowany? Być może ale nie będę narażać jednego żeby drugie nie czuło się źle. Dbam o bezpieczeństwo obojga a bezpieczeństwo jest najważniejsze :) to moje zdanie, niech każdy robi jak uważa.
Po cc już wgl nie będę mogła go nosić i cóż... pewnych rzeczy nie przeskocze. Tłumaczymy ile możemy.

Jeju już mnie głowa boli od niespania Tymoncia bo biedny chciałby ale się męczy. A ma być taki fajny dzień... plac zabaw, wspólne robienie sernika, przede wszystkim dzień razem. A ja będę jak zombie... [emoji19]
 
Ja się staram nie podnosić i poprostu kucam i przytulam. Czasem trzeba, wiadomo :) ale zazwyczaj mówię 'jak chcesz na rączki to idź do taty' i idzie :)
Dzisiaj nam taką awanturę w sklepie zrobił że chyba cała galeria Mokotów słyszała [emoji85] ie generalnie jest kochany, zaczęła się faza na 'cio tio jest?' [emoji2956]

Ja tez staram się nie nosić ale zdarzają się sytuacje ze się nie da [emoji26] my od września jesteśmy bez pampersa i ogólnie dobrze sobie radzi ale ostatnio byliśmy na spacerze i zrobił siusiu do spodni i musiałam go do samego domu nieść [emoji85] No i w sklepie nie zawsze za mną chodzi tylko ucieka [emoji85] a w domu tez jest pełno sytuacji gdzie trzeba dziecko podnieść np do wanny, do fotelika w aucie, żeby ubrać i pewnie znajdzie się jeszcze tych sytuacji [emoji85] mam nadzieje ze to nie zaszkodzi dzidziusiowi.
 
Ja to samo [emoji23] „jak chcesz na raczki to idz do taty” [emoji23] ale nie zawsze się da . Szczególnie ze ostatnio mama jest cacy a tata be ...

U mnie mąż pracuje cały dzień czasami wychodzi jak jeszcze śpimy i wraca jak już śpimy [emoji23] wiec sama muszę sobie radzić [emoji85] i ogarnąć wszystkie domowe tematy
 
To mnie dziewczyny uspokoiłyście że tez nosicie dzieci w ciąży[emoji846] a o to ze nie nosze go zawsze to kwestia co się powie dziecku ja Franusiowi mówię żeby szedł sam bo jest już dużym chłopczykiem i czasem się uśmiechnie i idzie dumny. A nigdy nie mówię mu ze to przez dzidziusia w brzuchu
 
Hejka co do noszenia to kiedyś moja ginekolog mówiła że to nie jest tak że starszego dziecka kategorycznie nie nosić. Ponieważ przez np 19 miesięcy życia mojego synka i poprzedzającą jego przyjście na świat ciąże mój organizm przyzwyczaił się do noszenia coraz większego ciężaru. I te 12 kg które ma teraz nie wyrządzi krzywdy Maleństwu w brzuszku bo to żadna nowość co innego podnieść i nosić 20 kg co nie jest w moim przypadku norma. Ja nie mówię żeby nosić stale bo sama tego nie robię ale noszę i nie mam zamiaru przestawać bo wiem jak mój syn kocha tą bliskość.
 
reklama
Wczoraj przeżyłam 3 zawal...
Wieczorwm mieliśmy gości i kolo 23 poszłam do wc a tam krew!! Zywo czerwna krew jak bym dostala okres tyle jej bylo. Dlugo nie myslac w telefon do pani doktor ale kto odbiera o 23 w sobotę. Sie spakowalam bo bylam gotowa na pobyt w szpitalu, sie ze bralam i z mezem pojechaliśmy na ip. Zanim doczekalam sie na przyjęcie przestała lecieć mi ta krew. Lekarz powiedział ze pewnie byl jakiś krwiak który pękł i jednorazowo sie wyróżnił. Nie wiem jak dzis, jeszcze nie wstawalam.
Z dzidzia wszystko ok, rośnie jak szalona. Powiem wam ze ja osiwieje w tej ciąży
 
Do góry