Szczęśliwa93
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2019
- Postów
- 149
Mi
Narazie objawy mi trochę ustały, są mdłości, ale jak Wy opisujacie swoje, to ja takich nie mam. Często na mdłości pomagają mi jabłka.
Brzuch w sumie nie boli, mam dużo śluzu, no i piersi obolale. Może będę ta szczesciara, bez większych objawów, choć tak naprawdę chciałabym je mieć, choć troszkę.
Jutro idę na wizytę do lekarza na NFZ, gdyż chce założyć druga kartę ciąży, aby jakaś część badań mieć refundowanych.
Miałam dokładnie to samo w zeszłym tygodniu, też wizyta była w piątek, a ja cały tydzień chodziłam taką nakręcona, nie mogąc się doczekać.Ja mam wizytę w piątek. Nie mogę się doczekać, chciałabym żeby było już serduszko
Narazie objawy mi trochę ustały, są mdłości, ale jak Wy opisujacie swoje, to ja takich nie mam. Często na mdłości pomagają mi jabłka.
Brzuch w sumie nie boli, mam dużo śluzu, no i piersi obolale. Może będę ta szczesciara, bez większych objawów, choć tak naprawdę chciałabym je mieć, choć troszkę.
Jutro idę na wizytę do lekarza na NFZ, gdyż chce założyć druga kartę ciąży, aby jakaś część badań mieć refundowanych.