reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

Lekarz dosyć szczery...powiedział wprost że wszelkie luteiny i duphastony to leki dla komfortu psychicznego... A jeśli z zarodkiem coś jest nie tak to czy będzie się coś robić czy nie to dojdzie do najgorszego. Także powiedział że mogę brać lub nie i nie ma to wpływu na ciąż
Dziwnie. Jeśli masz za mało progesteronu to wiadomo że to potrzebne. Ja biorę Luteinę i naprawdę mam nadzieję że wszystko będzie ok miło że ten brzuch tak czuję. Wcześniejsze dwie ciążę miałam książkowe, teraz prócz hashimoto też nie powinno być żadnych problemów.
 
reklama
Cześć dziewczyny [emoji846] nie spodziewałam się że jest już założony temat czerwcowych mam, a tu już was tak dużo [emoji846][emoji173]️
Dzisiaj robiłam test jest słaba kreska. Miesiączkę miałam 12.09
Mam nadzieje że zostanę z wami do końca [emoji846]
Mam już synka Franusia ma 2 latka 14.10.2017[emoji128]
 
Cześć dziewczyny [emoji846] nie spodziewałam się że jest już założony temat czerwcowych mam, a tu już was tak dużo [emoji846][emoji173]️
Dzisiaj robiłam test jest słaba kreska. Miesiączkę miałam 12.09
Mam nadzieje że zostanę z wami do końca [emoji846]
Mam już synka Franusia ma 2 latka 14.10.2017[emoji128]
Heeeej!! Gratulacje!
Też mam taką nadzieję że zostanę tu do końca :)
Wizyta już umówiona??
 
Ja odebrałam wyniki: beta hcg mam super bo wypada ze przyrasta i to więcej niż 100% co 48 h bo jest 13639,89 natomiast martwi mnie progesteron bo Co prawda jest w granicach normy według laboratorium(widełki dla 1 trymestru są od 2,8 do 147) a ja mam tylko 13,20. Oczywiście spanikowałam i napisałam do gina czy to nie za nisko jak na ten etap. On napisał, że nie zaleca się tego badania standardowo w ciąży bo normy są Bardzo szerokie, a uzupełnia się je w wypadku krwawień, zobaczymy co na ten temat powie mi w poniedziałek na wizycie czy będzie kazał mi brać jakieś leki czy nie kurczę. Nigdy wcześniej nie badałam progesteronu, 2 ciąże donosiłam bez problemów, a ostatnią poroniłam, nie ze względu na krwawienia tylko serduszko się zatrzymało. Trochę mnie to niepokoi

Super Myszka że wszystko ok z ciążą
 
reklama
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Czytałam chyba aż za dużo w internetach [emoji85] i takie plamienia albo się rozkręcą bo zacznie się najgorsze albo to może być wynik np serduszkowania bo naczynka są delikatne... [emoji3525] Oby to drugie i na razie abstynencja...
Ja w poniedziałek o godz 23 pojechałam do szpitala (5t2) bo też zaczęłam plamić -pokazałam nawet mężowi z myślą czy to napewno krew. Szybka reakcja (spakowal mnie) . Po zbadaniu lekarz stwierdził że żadnej krwi nie widzi i wszystko jest ok - zrobił badania ×2 aby upewnić się + usg (z "kropeczką" wszystko OK) .Lekarz stwierdził że mogło dojść do pęknięcia naczynka . Głowa do góry

@ewaoka cieszę się że u Ciebie wszystko w porządku, miałam krwiaki w poprzedniej ciąży. Nie raz dawały mi strachu co nie miara ale wszystko dobrze się skończyło.
 
Do góry