reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

reklama
Początek siódmego tygodnia. Pierwsza ciąża :) Mieszkam w Holandii, a tutaj robi się pierwsze badania między 10-12 tygodniem, więc czekam ze zniecierpliwieniem na pierwsze spotkanie z położną. A na razie cały czas chce mi się spać.
 
Początek siódmego tygodnia. Pierwsza ciąża :) Mieszkam w Holandii, a tutaj robi się pierwsze badania między 10-12 tygodniem, więc czekam ze zniecierpliwieniem na pierwsze spotkanie z położną. A na razie cały czas chce mi się spać.
Hejka! Ja też mieszkam w Holandii, ale u mnie pierwsze badania robią ok 8 tyg a czasem wcześniej. To zależy od położnej.
 
Hej! Od wczoraj próbuję nadgonić zaległości w czytaniu :)
Dzisiaj byłam na pobraniu krwi i zapłaciłam tylko 149 zł a byłam przygotowana na ok 400 bo tak słyszałam, że tyle kosztują. Chyba że jakoś mało tych badań ale nie wiem. Na grupę krwi czeka się do tygodnia z resztę wyników odbiorę jutro. Zapomniałam poprosić o tą betę, ale już trudno, wierzę że wszystko jest ok.
W czwartek czeka mnie druga wizyta u lekarza, to będzie 9t 3d, bo postanowiłam zmienić. Ciekawa jestem jak to będzie. Od poprzedniego dostałam skierowanie na badania prenatalne i się zapisałam mimo, że do tego gdzie zacznę chodzić lekarz ma sprzęt ale pomyślałam, że dobrze jak ktoś inny też ma wgląd co tam się dzieje, zawsze jakieś inne podejście itp. Tym bardzie że za darmo to co szkodzi?
Od paru dni chodzą za mną chipsy, wiem że nie powinno się w ciąży ale raz na jakiś czas? Jecie?
Ze współżyciem my się z mężem nie ograniczamy, ale libido u mnie zdecydowanie mniejsze ;) lekarz powiedział, że jak nie ma żadnych plamień to nie ma przeciwwskazań.
Piersi mi urosły z 70A do 70B więc się cieszę :D
Któraś może słyszała czy w ciąży można jechać w góry? Mieszkamy pod Poznaniem i kiedyś słyszałam, że nie można jeździć w góry bo to za duża zmiana ciśnienia dla płodu czy coś... Lekarz mówi że nie ma problemu ale mam znajomą, która pojechała w 6mc w góry, dużo tam chodzili z męzem i synkiem, jakiś czas później poroniła :( nie wiem z jakiego powodu ale kto wie...?
Pozdrawiam!
 
Aha. My już dawno mamy wykupioną wycieczkę na 3 dni do Szklarskiej Poręby 17 listopada i trochę mam obawy ale nie zamierzam zdobywać najwyższych szczytów ;)
 
Hej! Od wczoraj próbuję nadgonić zaległości w czytaniu :)
Dzisiaj byłam na pobraniu krwi i zapłaciłam tylko 149 zł a byłam przygotowana na ok 400 bo tak słyszałam, że tyle kosztują. Chyba że jakoś mało tych badań ale nie wiem. Na grupę krwi czeka się do tygodnia z resztę wyników odbiorę jutro. Zapomniałam poprosić o tą betę, ale już trudno, wierzę że wszystko jest ok.
W czwartek czeka mnie druga wizyta u lekarza, to będzie 9t 3d, bo postanowiłam zmienić. Ciekawa jestem jak to będzie. Od poprzedniego dostałam skierowanie na badania prenatalne i się zapisałam mimo, że do tego gdzie zacznę chodzić lekarz ma sprzęt ale pomyślałam, że dobrze jak ktoś inny też ma wgląd co tam się dzieje, zawsze jakieś inne podejście itp. Tym bardzie że za darmo to co szkodzi?
Od paru dni chodzą za mną chipsy, wiem że nie powinno się w ciąży ale raz na jakiś czas? Jecie?
Ze współżyciem my się z mężem nie ograniczamy, ale libido u mnie zdecydowanie mniejsze ;) lekarz powiedział, że jak nie ma żadnych plamień to nie ma przeciwwskazań.
Piersi mi urosły z 70A do 70B więc się cieszę :D
Któraś może słyszała czy w ciąży można jechać w góry? Mieszkamy pod Poznaniem i kiedyś słyszałam, że nie można jeździć w góry bo to za duża zmiana ciśnienia dla płodu czy coś... Lekarz mówi że nie ma problemu ale mam znajomą, która pojechała w 6mc w góry, dużo tam chodzili z męzem i synkiem, jakiś czas później poroniła :( nie wiem z jakiego powodu ale kto wie...?
Pozdrawiam!
Myślę , że jak nie będziesz wchodziła na Giewont to się nic nie stanie :)
Ciśnienie pewnie wpływa na ciążę, dlatego w początkowych tygodniach nie wolno latać, ale jeśli ciąża nie jest zagrożona i z mamą i dzidzia wszystko ok to można latać w ciąży do nawet 35 chyba? Tyg ciąży (Zależy od lini). I to jest zmiana ciśnienia, która zdrowiej ciąży nie zagraża, a co dopiero gorki pagórki:) myślę że spokojnie możesz jechać.. Bo w takim razie co by zrobiły te nieszczęsne ciężarne mieszkające w górach?[emoji16]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej! Od wczoraj próbuję nadgonić zaległości w czytaniu :)
Dzisiaj byłam na pobraniu krwi i zapłaciłam tylko 149 zł a byłam przygotowana na ok 400 bo tak słyszałam, że tyle kosztują. Chyba że jakoś mało tych badań ale nie wiem. Na grupę krwi czeka się do tygodnia z resztę wyników odbiorę jutro. Zapomniałam poprosić o tą betę, ale już trudno, wierzę że wszystko jest ok.
W czwartek czeka mnie druga wizyta u lekarza, to będzie 9t 3d, bo postanowiłam zmienić. Ciekawa jestem jak to będzie. Od poprzedniego dostałam skierowanie na badania prenatalne i się zapisałam mimo, że do tego gdzie zacznę chodzić lekarz ma sprzęt ale pomyślałam, że dobrze jak ktoś inny też ma wgląd co tam się dzieje, zawsze jakieś inne podejście itp. Tym bardzie że za darmo to co szkodzi?
Od paru dni chodzą za mną chipsy, wiem że nie powinno się w ciąży ale raz na jakiś czas? Jecie?
Ze współżyciem my się z mężem nie ograniczamy, ale libido u mnie zdecydowanie mniejsze ;) lekarz powiedział, że jak nie ma żadnych plamień to nie ma przeciwwskazań.
Piersi mi urosły z 70A do 70B więc się cieszę :D
Któraś może słyszała czy w ciąży można jechać w góry? Mieszkamy pod Poznaniem i kiedyś słyszałam, że nie można jeździć w góry bo to za duża zmiana ciśnienia dla płodu czy coś... Lekarz mówi że nie ma problemu ale mam znajomą, która pojechała w 6mc w góry, dużo tam chodzili z męzem i synkiem, jakiś czas później poroniła :( nie wiem z jakiego powodu ale kto wie...?
Pozdrawiam!

Możesz sobie sprawdzić czy ten Twój nowy lekarz i lekarz, który będzie wykonywał usg prenatalne mają certyfikat FMF. We wcześniejszych wpisach podawałam linka. Warto to sprawdzić, bo nie każdy lekarz ma takie umiejętności, a sprzęt to nie wszystko.
 
Dzięki :) Lekarz to samo mi powiedział, że przecież kobiety mieszkające w górach nie wyprowadzają się na czas ciąży na niziny :D
Też się naczytalam w internetach żeby nie latać ,nie jeździć w góry itd..... kiedyś internetow nie było to człowiek był spokojniejszy i szczesliwszy[emoji12] [emoji14] [emoji38] . Do PL miałam teraz lecieć paszporty odebrać bo młodej się e marcu kończy ale poczekam do stycznia.echch te Internety, nie będę przed 12/14 tyg ryzykowac

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Myślę , że jak nie będziesz wchodziła na Giewont to się nic nie stanie :)
Ciśnienie pewnie wpływa na ciążę, dlatego w początkowych tygodniach nie wolno latać, ale jeśli ciąża nie jest zagrożona i z mamą i dzidzia wszystko ok to można latać w ciąży do nawet 35 chyba? Tyg ciąży (Zależy od lini). I to jest zmiana ciśnienia, która zdrowiej ciąży nie zagraża, a co dopiero gorki pagórki:) myślę że spokojnie możesz jechać.. Bo w takim razie co by zrobiły te nieszczęsne ciężarne mieszkające w górach?[emoji16]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

My się wybieramy w góry w styczniu - w ferie. Chcemy jechać na tydzień, pochodzić, dzieci mogłyby się pouczyć jazdy na nartach. Ale najbardziej to chcemy odpocząć. Zastanawiam się nad zabraniem ze sobą teściów. Im taki odpoczynek jest bardzo potrzebny. Są rolnikami, pracują od świtu do nocy. Nie mają czasu dla siebie. A ja mam z teściową lepszy kontakt niż z własną mamą i chętnie spędziłabym taki tydzień w górach z nią. Może jakieś fajne spa...
 
Do góry