nixie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2008
- Postów
- 1 342
Hej. Dzieki za info o półpasćcu. U mnie wszystko dobrze. Czuje się świetnie. W tym tygodniu skończymy remont. Niestety odkąd lekarz powiedział o tym lekkim osłabieniu szyjki odpuściłam sobie ćwiczenia. Jeszcze puki kwitły drzewa córka zrobiła mi kilka zdjęć na pamiątkę w tej białej sukience i jeszcze jakoś wyglądałam bo są niewyraźne i pod słońce. Defekty ukryte . Teraz przy tej lordozie zaczynam wyglądać śmiesznie, fatalna postawa, jedyny mój atut to pod biustem nie mam tłuszczu i podkreślam to miejsce ale tyje na ramionach i w udach. Muszę chociaż trochę się rozciągać żeby być w formie Rozstępów nie mam na brzuchu bo smaruje olejkami na okrągło. W poprzedniej ciąży miałam trochę po wewnętrznej stronie ud, u góry ale teraz chyba nic nowego. Gości w szpitalu się nie boje. Raczej tylko najbliższa rodzina będzie i co najwyżej jedna przyjaciółka . Po porodach jeśli z dzieckiem wszystko ok to zazwyczaj jestem w dobrym humorze i mało co mi przeszkadza. Dalej nic nie mam naszykowane dla mnie i dla dziecka ale muszę jeszcze trochę poczekać do końca remontu bo w mieszkaniu jest totalny chaos.