reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czas po poronieniu na kolejną ciążę.

Poroniłam w czerwcu w 10 tc, miałam tez łyżeczkowanie. Dwie kreski zobaczyłam w sierpniu. Czyli miałam jedna miesiączkę. Obecnie 19 tc 😊
 
reklama
Cześć dziewczyny jestem kobietą ktora poroniła maleństwo i ja z takim zapytaniem do Was.
Ile odczekałyscie miesięcy aby starać się po raz kolejny zostać mamą?
Ja poroniłam w 10 TC i 6 TC ( obydwa bez łyżeczkowania)starałam się odrazu tzn. w pierwszym cyklu po.
Oczywiście najpierw była konsultacja z ginem.
Po pierwszym poronieniu zaszłam w ciążę po 7 m- cach, niestety ale znowu poroniłam.
W kolejną ciążę zaszłam prawie po 2 latach i aktualnie tulę 2 miesięcznego synka.
Pierwsza ciąża bez problemów z zajściem, 5 lat temu.
 
Poronienie zatrzymane w 10 tc. Wada genetyczna zarodka - trisomia chromosomu 15. Miałam zabieg łyżeczkowani. Dwóch lekarzy dało zielone światło od razu po ustaniu krwawieni po łyżeczkowaniu. Udało mi się zajść w ciąże po 1 moim okresie, czyli w 2 cyklu po poronieniu. Na początku nie obyło się bez przygód (krwiaki, plamienia) ale nie dostałam nic na podtrzymanie. Aktualnie 31+4.
Powodzenia!
 
Ja poroniłam 8tc w styczniu. Naturalnie bez zabiegu. Mogłabym zacząć starania już po pierwszej @, ale widziałam, ze to nie moje cykle i moje miesiączki…. Cykle bardzo długie, a krwawienia obfite. W czerwcu dopiero dostałam prawidłowa @ - „taka moja” o czasie i z prawidłowym krwawieniem i wtedy się odważyłam 🙃 zaskoczyło i jestem już w 25tc. Powodzenia! 😘
 
Ja poroniłam 8tc w styczniu. Naturalnie bez zabiegu. Mogłabym zacząć starania już po pierwszej @, ale widziałam, ze to nie moje cykle i moje miesiączki…. Cykle bardzo długie, a krwawienia obfite. W czerwcu dopiero dostałam prawidłowa @ - „taka moja” o czasie i z prawidłowym krwawieniem i wtedy się odważyłam 🙃 zaskoczyło i jestem już w 25tc. Powodzenia! 😘
Dziękuję to trochę mnie podniosło na duchu ❤
 
Ja też po poronieniu samoistnym muszę odczekać jeden okres i można działać :) zależy czy była ingerencja mechaniczna, czy nie
 
U mnie zabieg w 11tc. Zielone światło do starań dostałam po pierwszej @. W ciążę zaszłam po drugiej @.


Nie wiem dlaczego piszesz, że już. U mnie lekarz mówił to 12 lat temu 😂 Wg tego co wówczas mówił, to najlepiej zajść do 3 m-cy po poronieniu, bo jest większa szansa na utrzymanie ciąży, gdyż organizm "pamięta" ten stan i nie walczy z zarodkiem.
Tak mi powiedziała lekarka. Ujęła to dokładnie tak, że już teraz odchodzi się od podejścia, że trzeba odczekać kilka cykli. Ja sama się niekoniecznie na tym znam. Ale fakt, że teraz mam wrażenie, że jest lepiej. Nie jestem ciągle taka ospała, co było bardzo kłopotliwe dla mnie za pierwszym razem. A i nudności są jakby delikatniejsze.
 
reklama
3 miesiące odczekałam po urodzeniu martwego dziecka w 13 tyg ciazy. Dwóch lekarzy mi tak zaleciło choć chciałam starać się od razu. W czwartym cyklu po już byłam w ciąży i obecnie 25tydzien ciąży 🥰 Ciąża praktycznie bezproblemowa. Oby tak do końca 😄
MamaR, czy udało się dowiedzieć co było przyczyną straty w 13 tygodniu? ☹️
Baaardzo gratuluję obecnej ciąży ❤️❤️🍀🍀
 
Do góry