reklama
aniasorsha
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Z tego co ja wiem, to to, czy pokarm pojawia sie na 4 miesiące przed porodem, czy w dzień porodu nie ma wpływu na ilość pokarmu. generalnie to i tak nie jest związane z piersiami, tylko z głową, bo to ona produkuje mleko Podstawa to nastawienie psychiczne. A to, czy ma sie piersi małe czy duże, pokarm wcześniej czy później nie ma żadnego znaczenia... Tak więc Asiu-P - nie martw sie na zapas
to prawda , ze wszytko jest w psychice - bo nawet jak sie zdenerwujemy mozemy miec kłopoty z nakarmieniem dziecka ..gy sie stresujemy(moja koleżanka jak ma jechać na egzamin - denerwuje sie i ..zazwyczaj wówczas wcześniej sciąga pokarm do butelki- bo juz kilka razy nie mogła Malutkiej nakarmic)..i wczoraj położna powiedziała, że gdy mamcia sie nie spieszy ..i w spokoju karmi dziecko- wówczas pokarm jest najlepszy.
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
A ja w pierwszej ciaży martwiłam się bo koleżance leciała już siara a u mnie nic do dnia porodu, a miałam tyle mleka, że mogłabym nakarmić 3 dzieci. ;D ;D ;D ;D
A co do ściągania to tylko synek mógł opróżnić moje piersi. ;D ;D ;D jak ściągałam laktatorem to udawało mi sie ze 20 ml ściągnąć, tak że przykrywało ledwo dno butelki, więc jak biegałam na uczelnie to musiałam go oszukiwać herbatką rumiankową, ale potem wynagradzalismy sobie to oszukaństwo w 100%
A co do ściągania to tylko synek mógł opróżnić moje piersi. ;D ;D ;D jak ściągałam laktatorem to udawało mi sie ze 20 ml ściągnąć, tak że przykrywało ledwo dno butelki, więc jak biegałam na uczelnie to musiałam go oszukiwać herbatką rumiankową, ale potem wynagradzalismy sobie to oszukaństwo w 100%
A ja jestem taka szczesliwa, ze hej! Wiem ze to jeszcze zniczego nie przesądza jesli chodzi o karmienie w przyszłości, ale nareszcie z mojej lewej piersi wypłynęło troszke siary!!!! Bałam sie właśnie o tą pierś bo usuwano mi z nie guza a ona tak sie fajowo spisała i dała znac ze kanaliki mleczne sa ok! hura hura!
A ja za to mam już dość - wszystko mam zaplamione, chodzę z wkładkami a jak się na wieczór wreszcie uwalniam od stanika to mi potrafi aż po brzuchu cieknąć...wolałabym żeby to trochę jeszcze poczekało bo piersi mnie swędzą i czasami pobolewają - jakby jakiś ucisk w nich był...
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
U mnie dziwna cisza. Jeszcze tydzien wczesniej mialam mlekotok kazdej nocy a teraz nic a nic...dziwne...ale mam nadzieje na duzo mleczka po porodzie bo do roku chcialabym karmic synusia
reklama
Podziel się: