reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ćwiczymy ;)

Wczoraj sie pomierzylam i zwazylam i zaczelam :) Zaliczylam Skalpel rano, a wieczorem joge. Dzis trening Primavery i wieczorem znowu rozciaganie.
Po wczoraj czuje miesnie brzucha, choc dosc lagodnie cwiczylam :p
Dietke trzymam i czuje, ze woda schodzi, bo nie jestem juz taka napompowana.

Jak nie bedzie efektow po miesiacu to sie chyba zalamie..
 
reklama
Ja w grudniu odpuściłam ćwiczenia, brak czasu. Kupiłam matę w lidlu i od piątku zaczynam. Chudnąć już nie muszę, ale lepiej się czuję ćwicząc.
 
Po pierwszym tygodniu odchudzania jestem:
1,7kg mniej (woda glownie), 1 cm mniej w biodrach i pod biustem, talia bez zmian.

Czyli lodow dzis nie bedzie :p
 
Świetnie dziewczyny! Oby tak dalej :)
Ja, niestety, nie mogłam się powstrzymać przed zjedzeniem czekoladek i rafaello, ale dziś poćwiczyłam rano pilatesa chwilkę i na kolację robię sobie koktajl :)
 
Basia, kazda ma chwile slabosci ;) Ja mam 1 dzien w tygodniu kiedy sobie na cos pozwalam, np jakies piwo albo slodycz. Oczywiscie bez przesady, ale nie chce sie katowac dieta :)

Mam mniej czasu na cwiczenia w tym tygodniu, ale to 30min mi sie udaje.

Mam nadzieje, ze cos sie uda zrzucic w tym tygodniu..
 
Basia, kazda ma chwile slabosci ;) Ja mam 1 dzien w tygodniu kiedy sobie na cos pozwalam, np jakies piwo albo slodycz. Oczywiscie bez przesady, ale nie chce sie katowac dieta :)

Mam mniej czasu na cwiczenia w tym tygodniu, ale to 30min mi sie udaje.

Mam nadzieje, ze cos sie uda zrzucic w tym tygodniu..
Podziwiam Cię :)
Mnie jest się bardzo trudno oprzeć słodkiemu, robiłam już dni słodyczowe i niesłodyczowe, nawet się to sprawdzało ;) Teraz jem słodkie, jak nie mam się czym zająć. Ale kupiłam wczoraj w lidlu soki przecierowe brokuł+owoce i pietruszka+owoce i powiem Wam całkiem ok. Nie lubię warzywnych, ale te smakują owocami, a w składzie jest oczywiście cukier, ale na dalszym miejscu, więc mam nadzieję, że jest go mniej niż w normalnych/
 
Ja wczoraj dorwałam kilka par spodni sprzed .... 20 lat hehe i we wszystkie wchodzę bez problemu, szok.
Jem ostatnio nie zdrowo a waga leci, pomału, ale jednak. Myślę, że to efekt kp, ale muszę uważać, bo tyje się w dzien a zrzuca miesiąc ech ..
 
reklama
Ja wczoraj dorwałam kilka par spodni sprzed .... 20 lat hehe i we wszystkie wchodzę bez problemu, szok.
Jem ostatnio nie zdrowo a waga leci, pomału, ale jednak. Myślę, że to efekt kp, ale muszę uważać, bo tyje się w dzien a zrzuca miesiąc ech ..
U mnie jakoś tej magii nie widać ;) Nawet odwrotnie - przybrało mi się z 1,5 kg :( Ale mam nadzieję, że jak się cieplej zrobi i będę więcej chodziła, a co dopiero jak wrócę do pracy to się to zmieni.
 
Do góry