reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca w ciąży

Ja po wizycie u diabetologa. Wszystko spoko, tylko zapytał czy w niedzielę jakaś impreza była [emoji23] Chyba miałam gorszy dzień po prostu [emoji6] nastepna wizyta za 2 tygodnie. Powinni zrobić tak, żebym mu no nie wiem mailem wysyłała pomiary, bo wkurza mnie to jeżdżenie. Dzisiaj spędziłam więcej czasu w kolejce do rejestracji niż u lekarza... A i tak patrzą krzywo, że muszą mnie wcisnąć za 2 tygodnie...
 
reklama
Ja po wizycie u diabetologa. Wszystko spoko, tylko zapytał czy w niedzielę jakaś impreza była [emoji23] Chyba miałam gorszy dzień po prostu [emoji6] nastepna wizyta za 2 tygodnie. Powinni zrobić tak, żebym mu no nie wiem mailem wysyłała pomiary, bo wkurza mnie to jeżdżenie. Dzisiaj spędziłam więcej czasu w kolejce do rejestracji niż u lekarza... A i tak patrzą krzywo, że muszą mnie wcisnąć za 2 tygodnie...
A przestań co to Cię interesuje, że muszą wcisnąć. Masz mieć wizytę i tyle. Chodzisz na NFZ?
 
Ja po wizycie u diabetologa. Wszystko spoko, tylko zapytał czy w niedzielę jakaś impreza była [emoji23] Chyba miałam gorszy dzień po prostu [emoji6] nastepna wizyta za 2 tygodnie. Powinni zrobić tak, żebym mu no nie wiem mailem wysyłała pomiary, bo wkurza mnie to jeżdżenie. Dzisiaj spędziłam więcej czasu w kolejce do rejestracji niż u lekarza... A i tak patrzą krzywo, że muszą mnie wcisnąć za 2 tygodnie...
Dlatego ja uwielbiam mój monitor chociaż niż się nie ukryje
Na email też mogę pisać.
A i tak co 2 tyg jeżdżę [emoji23]
 
No co Ty. Oni przyjmują wszystkich bo dostają kasę z funduszu. Na pewno nikogo nie wyrzucają z kolejki bo trzeba ciężarną przejąć
No akurat tam mają taki natłok, że naprawdę dzwonią do ludzi i przekładają im wizyty. Słyszałam jak dzwoniły. Diabetologow jest dwoje. Jeden na nfz i jeden prywatnie. To prywatnie już nawet nie ma opcji dostać się do sierpnia... Szok ale jednak. Tak to jest na zadupiach. U nas dla ciezarnej druga opcja to wojewodzki więc wszystkie uderzają tutaj.
 
No akurat tam mają taki natłok, że naprawdę dzwonią do ludzi i przekładają im wizyty. Słyszałam jak dzwoniły. Diabetologow jest dwoje. Jeden na nfz i jeden prywatnie. To prywatnie już nawet nie ma opcji dostać się do sierpnia... Szok ale jednak. Tak to jest na zadupiach. U nas dla ciezarnej druga opcja to wojewodzki więc wszystkie uderzają tutaj.
To niech na miejsce prywatnego zatrudnią na NFZ. I wtedy nikt z kolejki nie będzie wypadał. Straszne to jest, wiem. Jednak ciężarną muszą przyjąć w ciągu 7 dni. I chyba nawet za nią mają jakoś lepiej płacone.

A co powiecie u mnie cukier z palca 100 a w tym samym czasie 92 z krwi. Jutro lekarz więc nie wiem jaki na mnie będzie miał pomysł.
 
Ostatnia edycja:
To niech na miejsce prywatnego zatrudnią na NFZ. I wtedy nikt z kolejki nie będzie wypadał. Straszne to jest, wiem. Jednak ciężarną muszą przyjąć w ciągu 7 dni. I chyba nawet za nią mają jakoś lepiej płacone.

A co powiecie u mnie cukier z palca 100 a w tym samym czasie 92. Jutro lekarz więc nie wiem jaki na mnie będzie miał pomysł.
Z palca 100 a z żyły 92? Jak tak to normalne z palca zawsze będzie trochę wyższy wynik
 
reklama
Do góry