reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca w ciąży

Czyli co biorę za mało? Mam tą na 24h. Insulatard. I na czczo jest ok ale jak nie zjem od razu po wstaniu albo spie dluzej to cukier rosnie. Myslalam już żeby zwiekszac bo cukry po śniadaniu bywają rozne a jem to samo. Tak samo wczoraj kolacja. Ale boję się, że przesadze i zrobię krzywdę dziecku. No ale jestem zielona w tym temacie. Może zaczne zwiekszac stopniowo i po prostu zobaczymy jak będą sie cukry zachowywały... Wizyte u diabetologa mam za tydzien. Kazał zwiekszac co 3 dni jesli nie bedzie efektow a ja stoje na 3j bo sie boję, że za mocno obniżę
Insulina dziecku krzywdy nie zrobisz. Ja bym zwiększyła skoro Ci rosną cukry
 
reklama
Insulina dziecku krzywdy nie zrobisz. Ja bym zwiększyła skoro Ci rosną cukry
Skołowana jestem tą całą insuliną :) A czy to pomoże na cukry po śniadaniu? No bo rozumiem, ze skoro działa 24 godziny to na poposiłkowe też ma wpływ? Zwieksze do 4j i poobserwuje jak kazał, jak przez 3 dni będzie bez zmian to o 1j więcej.
Ogolnie bralam 2j, bylo ok ale przez jeden dzien.
 
Skołowana jestem tą całą insuliną :) A czy to pomoże na cukry po śniadaniu? No bo rozumiem, ze skoro działa 24 godziny to na poposiłkowe też ma wpływ? Zwieksze do 4j i poobserwuje jak kazał, jak przez 3 dni będzie bez zmian to o 1j więcej.
Ogolnie bralam 2j, bylo ok ale przez jeden dzien.
Powinno działać i na te po śniadaniu :) jak 24h to 24h :)
 
Okiennica pytalam ale nie pamietam czy odpowiedzialas. Dlaczego sprawdzasz cukier po 2 godzinach? Ja tak w pierwszej ciazy mialam, teraz mam po godzinie.
Diabetolożka tak mi kazała mierzyć, bo gorsze miałam z krzywej wyniki po 2h niż po 1h. Zobaczymy jak jutro, czy nie dostanę insuliny i czy mi nic nie zmieni z tymi pomiarami. Szkoda, że u nas najpierw nie próbują wjechać z metforminą.

Najbardziej mnie wkurza, że muszę wstać po 4, żeby zdążyć w godzinach 7:00-8:30 do przychodni w Poznaniu, a potem i tak będę siedzieć pewnie do 11 albo 12 zanim wejdę do lekarza. Niby wyremontowali nam tory do Poznania, a przez to że jest tylko jeden tor, to i tak podróż trwa te prawie 2h, bo pociągi czekają na siebie na mijankach. Kurcze, przed wojną te pociągi szybciej pokonywały trasę od nas do Poznania...
 
Diabetolożka tak mi kazała mierzyć, bo gorsze miałam z krzywej wyniki po 2h niż po 1h. Zobaczymy jak jutro, czy nie dostanę insuliny i czy mi nic nie zmieni z tymi pomiarami. Szkoda, że u nas najpierw nie próbują wjechać z metforminą.

Najbardziej mnie wkurza, że muszę wstać po 4, żeby zdążyć w godzinach 7:00-8:30 do przychodni w Poznaniu, a potem i tak będę siedzieć pewnie do 11 albo 12 zanim wejdę do lekarza. Niby wyremontowali nam tory do Poznania, a przez to że jest tylko jeden tor, to i tak podróż trwa te prawie 2h, bo pociągi czekają na siebie na mijankach. Kurcze, przed wojną te pociągi szybciej pokonywały trasę od nas do Poznania...
Ja dojeżdżam do Bydgoszczy do diabetologa. Czyli nie tylko ja tak mam. Na szczęście przyjmuje do 12 moja doktorowa a do Bydgoszczy autem mamy ciut ponad godzinę przez te rozbudowy dróg.
Powodzenia na jutro.
 
Studiowałam w Bydgoszczy :) W Toruniu podobno jest dobry diabetolog.
No ja dostałam namiary do Bydgoszczy od mojego ginekologa prywatnie. Wydaje mi się że chyba Grudziądz podlega bardziej pod Bydgoszcz bo co słyszę to z mojego miasta dziewczyny tam jeżdżą właśnie do szpitala Biziela. A Toruń uwielbiam jako miasto [emoji7]
 
Ja dojeżdżam do Bydgoszczy do diabetologa. Czyli nie tylko ja tak mam. Na szczęście przyjmuje do 12 moja doktorowa a do Bydgoszczy autem mamy ciut ponad godzinę przez te rozbudowy dróg.
Powodzenia na jutro.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że po tym super remoncie za grube miliony ten pociąg do stolicy wojewodztwa jedzie jak za króla Ćwieczka, bo nie odbudowali drugiego toru. Do Bydgoszczy jest prawie tak sama odległość, a pociągiem jest o wiele szybciej, bo tam są dwa tory.

Dzisiaj przypomniałam sobie o istnieniu awokado. Kupiłam pyszne i zrobiłam na podwieczorek koktajl z wody, jabłka, 1/2 awokado, liści pietruszki i resztki słodkiej śmietany. Po 2h cukier 106, więc spoko.

Toruń bardzo lubię na 1-2 dniowe wypady :-) :-)
A do Bydgoszczy jeździmy do Ikei, bo lepszy dojazd autem niż do Poznania :-) Chociaż jutro może skocze tramwajem do Ikei w Poznaniu, jesli będę miała siłę po diabetologu.
 
reklama
No ja dostałam namiary do Bydgoszczy od mojego ginekologa prywatnie. Wydaje mi się że chyba Grudziądz podlega bardziej pod Bydgoszcz bo co słyszę to z mojego miasta dziewczyny tam jeżdżą właśnie do szpitala Biziela. A Toruń uwielbiam jako miasto [emoji7]
Moja szwagierka jeździła do Torunia a mieszka w Gołębiewie. Grudziądz pod Bydgoszcz, rodzą w Bizielu. Rodziłam w Grudziądzu, nie chciałabym tego powtarzać.
 
Do góry