reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Marzycielka - nie możesz się tak przejmować bo tym najbardziej szkodzisz swojemu lokatorowi. do dnia dzisiejszego jak mam skok cukru jestem wściekła :(
ja nie pomogę u mnie obeszło się bez insuliny dietuje się mocno :/ z dużą ilością kryzysów :( ale już 37 tydzień wiec bliżej niż dalej.
No wlasnie ja wiem, ze nie powinnam sie denerwowac tym, tymbardziej ze kontroluje mnie ginekolog, diabetolog. Ale to jest straszne, bo jakby nie bylo szkodze w jakis sposob dziecku i nie umiem temu zapobiec. Dzis sprubuje zjesc kolacje max o 19 tak jak robilam to przed insulina i jej nie wezme. Wiem, ze brzmi to glupio, ale naprawde jak zaczelam ja brac to cukry co dzien po 100 na czczo a przed nia byly momenty tylko sporadyczne ze podskoczyl do 100. Jakos musze to ogarnac, bo jeszcze kilka dobrych tyg przede mna :)
 
reklama
ja zmieniłam lekarza diabetologa w trakcie. uznałam że nie będę się stresować bo trafiłam na straszną babę. dla mnie cukrzyca w ciąży to taka loteria :( kasza, ryże i makarony -wybijają mi cukier ale mogę zjeść ziemniaki pod każda postacią i cukier nawet 120 nie przekracza i później nie mam "wyrzutu cukru" .
ja kolację jem max do 21 i jeśli nie zjem węglowodanów to mam ketony moczu. więc na odrobinę sobie pozwalam. Żadne pieczywo ( oprócz orkiszu) u mnie nie wchodzi w grę, piekę sobie bułki ( twaróg, otręby i płatki ) . ogarniesz :) grunt chyba to zaparcie i samokontrola. u inem coraz gorzej jest :( chyba na końcówce jest ciężej jeść bym mogła ciągle :(
 
ja zmieniłam lekarza diabetologa w trakcie. uznałam że nie będę się stresować bo trafiłam na straszną babę. dla mnie cukrzyca w ciąży to taka loteria :( kasza, ryże i makarony -wybijają mi cukier ale mogę zjeść ziemniaki pod każda postacią i cukier nawet 120 nie przekracza i później nie mam "wyrzutu cukru" .
ja kolację jem max do 21 i jeśli nie zjem węglowodanów to mam ketony moczu. więc na odrobinę sobie pozwalam. Żadne pieczywo ( oprócz orkiszu) u mnie nie wchodzi w grę, piekę sobie bułki ( twaróg, otręby i płatki ) . ogarniesz :) grunt chyba to zaparcie i samokontrola. u inem coraz gorzej jest :( chyba na końcówce jest ciężej jeść bym mogła ciągle :(
A ja mam tak, ze w dzien moge zjesc wszystko. Doslownie. Ani raz nie mialam cukru powyzej 135. Ale oczywiscie nie pozwalam sobie, bo cukier poranny jest zly.
 
wszystko to co się zje w ciągu dnia ma wpływ na cukry. najgorzej jest uregulować cukier na czczo chyba że w nocy powinnaś coś zjeść małego
 
wszystko to co się zje w ciągu dnia ma wpływ na cukry. najgorzej jest uregulować cukier na czczo chyba że w nocy powinnaś coś zjeść małego
Tez tak myslalam czy nie zjesc jeszcze w nocy czegos. Musze poprostu zrobic eksperyment bo takie gdybanie nie pomoze mi w niczym. Zrobie z siebie krolika doswiadczalnego :)
 
Cześć wam! Melduję się w 29 tygodniu, drugi tydzień na diecie. Z krzywej miałam za wysoki wynik po 2 h, teraz za każdym razem wyszedł mi za wysoki wynik na czczo, zawsze to wynik ok. 92-95. Wczoraj miałam pierwszy raz wynik na czczo 84, jednak wtedy w ciągu dnia zawsze za wysoki. Mierzę na czczo i godzinę po 3 głównych posiłkach, czyli w sumie 4 razy dziennie. Ketonów w moczu nie mam. Dziś, mimo zjedzenia standardowego śniadania cukier po nim wynosił 168, aż się popłakałam, bo zawsze takie jadłam i miałam ok, a dziś, jakaś masakra. Po obiedzie też za wysoki,. Czy to może być od tego, że wczoraj wypiłam bardzo mało wody i jadłam troszkę mniej regularnie? Czy wynik dziś też może mieć coś wspólnego z wczorajszym dniem? Czy zaczyna skakać bo ciąża się rozwija? Synuś już jest troszkę za duży niż powinien w tym tc, mam trombofilię, więc cc to ostateczność i będą robić wszystko żebym urodziła sn. Już się martwię tym wszystkim, podpowiedzcie troszkę czy coś mogę zrobić żeby zbić cukry na czczo i skąd skoki te dwa dni skoro dietę stosuję i ściśle się trzymam założeń diabetologa?
 
Ja też mimo insuliny na noc juz16 jednostek cukry na czczo czasami za wysokie
A jak moge wiedziec, jak wygladaly Twoje poczatki z insulina w ciazy?
Tez zaczynalas jak.ja od 1 jednostki i zeiekszalas? Bo mnie to strasznie boli, ze jem ta kolacje kolo 20, punkt o 21.30 zastrzyk a rano wiecznie to 100 na aglukometrze. Kiedy, tzn przy jakiej dawce zaczely Ci leciec te cukry w dol, to bylo stopniowo, czy nagle przy jakiejs dawce? I ile mialas na czczo cukry nim zlecili Ci insuline?
 
reklama
Ja tego co jadłam na samym początku teraz nie ma szans żebym zjadła. jak jadłam chleb razowy/żytni cukry było do max 130 . a teraz po jednej kromce mam 140 wiec jakbym zjadła więcej na pewno było by dużo. im starsza ciąża tym trudniej jest trzymać cukry w ryzach i metabolizm z rana jest zbyt niewielki żeby spalić węgle :/. musisz niestety zmienić te śniadania.
jak ja na kolacje nie jadłam węgli miałam ketony w moczu teraz do tj pory mi się zdarzają mimo że nie czuje żebym się jakoś głodziła;/ ogólnie schudłam 5.5 teraz w 9 miesiącu 1 kg nadrobiłam czyli i tak jest - 4,5
 
Do góry