reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Po serniku super:) a te gofry, podziwiam silną wolę, ja jak byłam nad morzem latem to kusiło strasznie ale za to mogłam bitą śmietanę z owocami więc zawsze chociaż coś:D
 
Po serniku super:) a te gofry, podziwiam silną wolę, ja jak byłam nad morzem latem to kusiło strasznie ale za to mogłam bitą śmietanę z owocami więc zawsze chociaż coś:D
Ja latem jeszcze nie miałam tej cukrzycy, więc korzystałam do woli, lody, gofry, i wszystko co tylko można...mi wyszła cukrzyca na sam koniec sierpnia...udało mi się bo skorzystałam na maksa jeszcze...jak teraz o tym pomyślę, to jestem za to wdzięczna, bo latem ciężko by było bez lodów, i wszystkich owoców do woli:)
 
Tak to ze mną jest, bo to już druga ciąża z cukrzycą i teraz już mnie szybciej wysłali na obciążenie. Zostały mi jakieś 3-4 tygodnie to co to jest w porównaniu z 28 które za mną:sly: ale też mam dziś dzień na wciąganie wszystkiego:)
 
Dzień dobry :happy:
Ależ dziś paskudny dzień, ciągle pada, ciemno i nic się nie chce :dry:
Aniołek mi też te cukry skaczą więc mam nadzieję, że jeszcze Mały posiedzi :tak:Po wczorajszej kolacji miałam ponad 160 :eek: po 15 minutach prasowania spadło do 130.

Dziś wizyta u gina więc się okaże kiedy mnie rozpakują. Już od rana stresik mnie zżera.
Elizabet sernik jest spoko też podjadam :-)
Aga jak u Ciebie? Dziś masz wizytę więc czekamy na wieści jak po teście :-)
 
te cukry tez mnie dobijaja, jak jeden dzień dobrze to nastepny juz nie:( wczoraj po obiedzie 143:( po 1,5 godz spadło do 107, a niedużo zjadłam, tylko to bylo cos innego niz zwykle gołąbek i malutki ziemniaczek wiec teraz juz bede unikac tych potraw. po kolacji w normie ale tez duzo wyzszy niz zwykle 111, a rano pomimo insuliny nadal 93. mam nadzieje ze ten cukier na czczo sie poprawi, bo juz biore 4 jednostki insuliny i dalej nie moge zwiekszac bez konsultacji. czuje sie tez nienajlepiej, głowa pobolewa i ciagle jestem zmeczona, mam nadzieje ze to przejsciowe. a do tego pogoda zrobiła sie paskudna, moze to kiepskie samopoczucie to przez pogode.
 
reklama
Do góry