reklama
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
Fusik ja gotuję ziemniaczki takie dla nas wszystkich tylko daję mniej soli i do tego (przeważnie to dwa małe ziemniaczki ) daję łyżeczkę masełka i rozgniatam widelcem. Jak są kleiste to daję jeszcze troszkę swojego mleczka i już gotowe.
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Widzę, że coraz więcej smaków pojawia się w menu naszych malców:-) My dzisiaj jedliśmy zupkę pomidorową i muszę powiedzieć, że jeszcze nie widziałam Marcinka aż tak łakomie pochłaniającego jakąkolwiek inną zupkę!
Jeśli chodzi o ulewanie po zupkach, to Marcinek ulewał po takich gotowanych wg przepisów dla maluchów. Tzn. mam wrażenie, że jakoś nie pasowała mu chyba konsystencja. Teraz gotuję normalną zupkę na wywarze z piersi kurczaka, miksuję wszystko w blenderze, ale nie tak dokładnie - zostają większe kawałeczki - i to pasuje małemu najbardziej. Na początku strasznie przeszkadzało mu wszystko, co nie miało kremowej konsystencji, ale dosłownie po jakichś 2 dniach nauczył się mielić dziąsełkami. Ślicznie to wygląda
My budyń też gotujemy taki zwykły z opakowania, można podawać wszystkie smaki oprócz czekoladowego.
Ktoś pytał o Danonki. Tam w składzie jest śmietanka, a lekarka powiedziała mi, że na razie za wcześnie na śmietanę...
No i chyba powoli Marcinek żegna się z piersią... Nie wiem dlaczego, ale w ciągu dnia w ogóle nie chce ssać, strasznie się denerwuje i odpycha pierś... Może przyzwyczaił się do bardziej treściwego jedzonka, poza tym wszystko dostaje łyżeczką, a tu jednak trzeba się trochę napracować, a leci tylko rzadkie... Od kilku dni pije mleczko z piersi tylko przed snem i w nocy - raz lub dwa.
Jeśli chodzi o ulewanie po zupkach, to Marcinek ulewał po takich gotowanych wg przepisów dla maluchów. Tzn. mam wrażenie, że jakoś nie pasowała mu chyba konsystencja. Teraz gotuję normalną zupkę na wywarze z piersi kurczaka, miksuję wszystko w blenderze, ale nie tak dokładnie - zostają większe kawałeczki - i to pasuje małemu najbardziej. Na początku strasznie przeszkadzało mu wszystko, co nie miało kremowej konsystencji, ale dosłownie po jakichś 2 dniach nauczył się mielić dziąsełkami. Ślicznie to wygląda
My budyń też gotujemy taki zwykły z opakowania, można podawać wszystkie smaki oprócz czekoladowego.
Ktoś pytał o Danonki. Tam w składzie jest śmietanka, a lekarka powiedziała mi, że na razie za wcześnie na śmietanę...
No i chyba powoli Marcinek żegna się z piersią... Nie wiem dlaczego, ale w ciągu dnia w ogóle nie chce ssać, strasznie się denerwuje i odpycha pierś... Może przyzwyczaił się do bardziej treściwego jedzonka, poza tym wszystko dostaje łyżeczką, a tu jednak trzeba się trochę napracować, a leci tylko rzadkie... Od kilku dni pije mleczko z piersi tylko przed snem i w nocy - raz lub dwa.
emiete
Mama czerwcowa'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2005
- Postów
- 149
mama Marcinka a ta zupka pomidorowa to jest sama bez samych dodatków mam na myśli ryż i oczywiście nie podbijana śmietaną, tak?.
I ile takiej zupki zjada?.A z piersią jest dokładnie tak samo jak u Ciebie w dzień nie chce jeść wogóle odwraca się i odpycha, a jak już złapie to pociągnie pare razy i już nie chce:-( w nocy je 2 razy.Czy dajesz mleko modyfikowane?.Ja daję około 23:00 zjada od 180 do 210ml.Niby to dużo ale 2 razy w ciągu nocy się budzi
I ile takiej zupki zjada?.A z piersią jest dokładnie tak samo jak u Ciebie w dzień nie chce jeść wogóle odwraca się i odpycha, a jak już złapie to pociągnie pare razy i już nie chce:-( w nocy je 2 razy.Czy dajesz mleko modyfikowane?.Ja daję około 23:00 zjada od 180 do 210ml.Niby to dużo ale 2 razy w ciągu nocy się budzi
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
A my wlasnie zaraz bedziemy zajadac sie budyniem waniliowym,tylko trzeba poczekac az ostygnie...
a co do obiadkow to mala wciaga rowno co sie da(kabaczek+ziemiak oddano w calosci bleee) jemy spagetti,potrawke z szynka i makaronem,danie z indyka,warzywami i ryzem itp.itd...Deserki tez sa pycha wszystkie jak leca....N o i zawsze na sniadanki albo papka mleczno bananowa,albo sucharki z jablkiem lub gruszka,albo tak jak dzis budyn...Chce od przyszlego tyg. wprowadzic kasze manna... I jesli chodzi o to ile spada nam na sliniak....to czasami nawet okruszek nie spada a niekiedy wcale nie zakladamy sliniaka...:-) Jak narazie uczulilo nas tylko jajko...Ale niedlugo podamy znowu i zobaczymy jaka reakcja...
a co do obiadkow to mala wciaga rowno co sie da(kabaczek+ziemiak oddano w calosci bleee) jemy spagetti,potrawke z szynka i makaronem,danie z indyka,warzywami i ryzem itp.itd...Deserki tez sa pycha wszystkie jak leca....N o i zawsze na sniadanki albo papka mleczno bananowa,albo sucharki z jablkiem lub gruszka,albo tak jak dzis budyn...Chce od przyszlego tyg. wprowadzic kasze manna... I jesli chodzi o to ile spada nam na sliniak....to czasami nawet okruszek nie spada a niekiedy wcale nie zakladamy sliniaka...:-) Jak narazie uczulilo nas tylko jajko...Ale niedlugo podamy znowu i zobaczymy jaka reakcja...
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
Wynalazłam fajną stronkę z przepisami może sie przyda:
Zdrowa Kuchnia Malucha - Onet.pl Blog
Zdrowa Kuchnia Malucha - Onet.pl Blog
reklama
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Zupka pomidorowa jest z ryżem i bez śmietany. Trudno mi powiedzieć, ile zjada. Marcinek raczej nie przepada za zupkami, na ogół zjada ich ok. 150 ml, ale wczoraj tej pomidorowej zjadł dużo więcej. Miała być jeszcze na dzisiaj, ale prawie nic nie zostało ( z tym że jadł na dwie raty).mama Marcinka a ta zupka pomidorowa to jest sama bez samych dodatków mam na myśli ryż i oczywiście nie podbijana śmietaną, tak?.
I ile takiej zupki zjada
Czy dajesz mleko modyfikowane?.Ja daję około 23:00 zjada od 180 do 210ml.Niby to dużo ale 2 razy w ciągu nocy się budzi
Mleka modyfikowanego nie daję Marcinkowi, próbowałam, ale strasznie ulewał (wypróbowaliśmy 2 rodzaje). W końcu nasza pani doktor powiedziała, że jest on zdrowym dzieckiem i lepiej dać mu zwykłe mleko 2% z woreczka. Gotuję mu na nim kaszkę mannę albo budyń. Początkowo robiłam mu na tym mleku kaszki ryżowe dla niemowląt, ale za bardzo mu nie smakowały, a zwykłą mannę wcina z apetytem:-) Przez pierwsze 2 dni chyba troszkę bolał go brzuszek, ale teraz się przyzwyczaił i naprawdę je ze smakiem. Ok. 18 zjada 150 ml kaszy manny, a potem jeszcze przed snem je troszkę z piersi, bo bez tego ciężko mu usnąć.
Podziel się: