reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Coraz blizej do...PORODUUUUU ;-)

reklama
alo Esia moj gin /chodze prywatnie/ pracuje w szpitalu przy Inflanckiej. wg OM termin mam na 5.06 /ale to bylo wróżone z fusow ;-)/ i wg jego opinii od 37 tygodnia kazdy lekarz prowadzacy ma obowiazek dac pacjentce : po pierwsze skierowanie do szpitala ze wskazaniem jaki ma byc porod /to oczywiscie moze sie zmienic w ostatnim momencie - np. nieplanowane CC/, oprocz tego od 37 tygodnia bezpiecznie dla MATKI I BOBO jest robic KTG - masz to bezplatnie w kazdym szpitalu jesli jestes ubezpieczona/ nikt Ci łaski nie robi!!!!/ na Inflanckiej mozesz sie zapisac na konkretna godzine / badanie trwa 10 minut/ albo wjezdzasz z ulicy i tez Cie przyjma - tylko zglaszasz sie w Izbie Przyjec i tyle. Jesli tfu.... tfu..... masz jakiekolwiek najmniejsze obawy o Bobo / malo sie rusza albo zbyt gwaltownie/, albo cokolwiek Cie niepokoi to wsiadaj i jedz do najblizszego szpitala - MAJA OBOWIĄZEK CIĘ PRZYJĄĆ!!!!
 
Czesc dziewczyny! Ja tez mialam problemy zeby dostac sie na forum:wściekła/y:
No wiec wczoraj mialam wizyte u lekarza i mi powiedziala ze mam przyjsc za tydzien w srode i jesli zrobi mi sie rozwarcie na centymetr wieksze do tego czasu to w czwartek czyli 7-ego moze mnie brac do szpitala bo ma dyzur a ja chce tylko rodzic u mojej lekarki i bede rodzic. Normalnie az wierzyc mi sie nie chce!!! Ale nawet fajna data bo 7 czerwca 2007 fajnie sie slyszy:tak::-)
 
Monia-to super ze juz Cie zabiora. Ja nawet sie nie pytalam, bo jakos w polu jestem, brzuch nawet nie opadl jeszcze. Tak sie tylko zastanawiam jak do 16-tego nie urodze to odczekac tydzien najwyzej i tez poprosze o wywolanie, chyba tak mozna?
 
Monia to super, a juz myslałam że nie ma cie ostatnio bo urodziłaś (ciągle zapominam że jest problem na forum). 7 fajna data, ale masz fajnie juz znasz termin porodu, życze powodzenia:-)!
 
Dziewczyny, a u mnie dalej cisza!!!:sad::unsure:Załamię się normalnie! Jedyne co sobie "poprawiłam" to sikanie - jakby jeszcze było mało. W ciągu tych 2 godzin sprzątania byłam z 7 razy, a i teraz dalej sikam jak głupia. Niby to oznaka zbliżającego się porodu, ale do cholery ile on może się zbliżać???? Może by już nadszedł po prostu! Chyba jednak ta wanna i glazura mnie nie miną.:szok:
 
wiecie co? ja chyba jakas dziwna jestem:-D:szok: bo niby chce urodzic ale jak mi mowia ze moge w czwartek to jakos tak nie chce. Kurcze ciezko mi wyjasnic... zawsze wydawalo mi sie ze zaczne rodzic naturalnie a nie "sztucznie". Moze poprostu boje sie ze takie wywolywanie bardziej boli?! Sama nie wiem. Jeszcze jednak sie nie ciesze i nie nastawiam na ta date bo jak pojde w srode i okaze sie ze nie mam rozwarcia wiekszego o ten jeden centymetr to mnie nie wezmie jeszcze. W ogole to jakos tak boje sie ze bede tesknic za brzuchem, kurcze jeszcze go mam a juz tesknie:-D:-D:-D Wiem wiem walnieta jestem ale nie umiem wytlumaczyc dlatego tak dziwnie mysle!
 
Monia-to super ze juz Cie zabiora. Ja nawet sie nie pytalam, bo jakos w polu jestem, brzuch nawet nie opadl jeszcze. Tak sie tylko zastanawiam jak do 16-tego nie urodze to odczekac tydzien najwyzej i tez poprosze o wywolanie, chyba tak mozna?

Izka no cos ty. Tutaj napewno wezma cie wczesniej jesli nie urodzisz do terminu. Zobaczysz nawet nie bedziesz musiala pytac bo ja o nic nie pytalam tylko mi sama zaoferowala. Moge ci zagwarantowac ze jak pojdziesz na kontrole w tym tygodniu co masz termin to zaproponuja ci sami. Tu tak jest ze zadko czekaja do "po dacie" ze wzgledu na wysokie ryzyko tej kupki. A jesli chodzi o brzuch ze ci nie opadl itd to nic sie nie martw, ty tego nie zauwazysz zwlaszcza ze jestes niska. Nie kazda dziewczyna widzi ta zmiane. Ja zawsze mialam nisko brzuch i tez nie widze by byl nizej a glowka juz jest na samym dole. Poza tym ze mam rozwarcie na 1 cm to tez objawow brak. Zadnych skorczy czy boli. Czasem cos gdzies tam zakloje przez sekundke ale tego nawet nie licze. Poza tym brak u mnie jakiegos rozowego sluzu, czop mi nie wylecial ani nic wiec sama sie dziwie ze juz na mnie pora:szok::confused:
 
reklama
Dziewczyny nie przesadzajcie z tym ryzykiem rodzenia po terminie i nie nakręcajcie innych, bo ktoś może się nieźle wystraszyć i próbować wywołać poród wcześniej - a to jest o wiele bardziej niebezpieczne! To nieprawda że rodzenie po wyliczonym terminie oznacza zielone wody i niedotlenione dziecko -to może się zdarzyć również i przed terminem. A po terminie każda kobieta jest pod ścisłą kontrolą jeśli nie w szpitalu, to właśnie poprzez częste ktg i jeśli pojawia się jakiekolwiek zagrożenie to wówczas poród jest wywoływany, a nie na życzenie.
Poczytajcie lepiej o tym jak wiele powikłań może spotkać dzieci urodzone za wcześnie i wcale przekroczenie 37 tygodnia nie oznacza że każde dziecko jest już gotowe do wyjścia. :dry:
 
Do góry