reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cola w ciąży

Ja piłam i piję cole w ciąży, czasem mam takie pragnienie i sobie nie odmawiam.Ale jak wypiję za dużo mam zaparcia, więc próbuje jak najmniej pić gazowane, bo np mi szkodzi na żołądek.W pierwszej ciąży piłam dużo coli i nic mi nie było, córce tez nie.
 
reklama
Moja znajoma na początku ciąży trafiła do szpitala we Włoszech. Miała silne mdłości i zawroty głowy. I uwaga : lekarz polecił jej, aby doraźnie na mdłości piła napar z imbiru i właśnie colę. Oczywiście nie można przesadzać z ilością.
 
ja pilam sporo coli w poczatkowych tygodniach ciazy, strasznie wymiotowalam, nic innego nie moglam wypic, ani wody, herbaty, soku, niczego, wszystko ladowalo w wc, jedynie cola pomagala zmniejszyc mdlosci, byla jedynym napojem, ktory zostawal w zoladku, tak bylo od 8 do 15 tc, dzieki niej moglam cos zjesc, popic i od razu nie zwymiotowac
 
Do góry