reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

reklama
dzień dobry:-)

emilka, do perfekcyjnej pani domu jeszcze trochę mi brakuje:tak::-D
ja poprostu nie lubię bajzlu
burza była konkretna:szok: jeszcze rano o 7 grzmiało:tak:

matitka, przy trójce dzieci ciężko jest utrzymać porządek;-) co do perfekcyjnej pani domu emilka juz wyjasniła, takiego syfu jak ci ludzie to ja w domu nie mam:-D:-D

ola, w taki upał chciało Ci się jechac do Pogorii na zakupy:eek:
fajnie,że się wczoraj wytaplałyście:-)

inamorate, tekst the best:-)

jaimis, jestem od wczoraj na wypowoedzeniu do konca miesiąca bo nas zamykają( nie oficjalnie wiemy,że chcą sprzedać), w ramach rekonpensaty zaproponowali mi pracę 200km od domu z hasłem cyt" autostradą będzie pani szybko":no::no:

ale mnie dziś podk***ex , jeździ na wakacje tam gdzie moi rodzice z młodą, mamy wspólnych znajomych którzy tam mieszkają, przyjechał tam teraz przez weekend i wcześniej zadzwonił do tego znajomego wypytac czy moi rodzice przyjechali, kiedy, czy u nich byli i ....uwaga dlaczego utrzymuje kontakt z moimi rodzicami, a J. zmieszał go z błotem i powiedział mu,że nie jego sprawa z kim utrzymuje znajomość i żeby się odpier******:wściekła/y::wściekła/y:
 
hej,a ja w sob wiekszosc czasu w domu, pilnowalam przyjaciolce dziecka,bo oni malowali,a pozniej pojechalismy do kolezanki na grilla o nast dnia pojecjalismy popoludniu nad wode, super bylo, mloda miala towarzystwo bo kumpela ma 3 dzieci ( 1,2,5 lat) i siory meza dziecko, wiec istne przedszkole
a dzis po pracy troche spraw zalatwilam i dzialka i niedawno w domu, fajnie bo po obrywaniu ogorkow przestalo mnie swedziec nogi i rece, jakbym chciala nad wode jechac,ale chyba w nast weekand dopiero bedzie czas
a u nas wczoraj troche wiatr wiekszy,a burza przeszla bokiem
 
aga na ch bylam w konkretnym celu:-D:-D

widze ze tez masz dzis odniesione cisnienie, eh mi rodzice tzn matka exa podniosla, ogolnie zal mi ze moja corcia ma takich dziadkow
 
matitka przy trojce dzieci to chyba ciezko utrzymac idealny porzadek.. ;)

jaimis to ja tez wlasnie teraz nospe biore jak twardnieje.. ale wczoraj to tak dlugo juz bolał ze wzielam tez apap.. kierując sie instynktem mysle ze to nic powaznego, ale obserwuje i staram sie byc czujna:)

Aga jestem pewna ze nie chodzi o bajzel.. twoje mieszkanko lśni..:tak:
to mowisz ze ex sie nadal interesuje, tylko ze nie pyta u zrodla.. moze chcial sie tam spotkac z Corcią ze sie dopytywał? fajnie ze kolega tak zareagował, niech ma za swoje, od rzeczy zeby dyrygował kto z kim ma sie odzywac.. widocznie ma cos na sumieniu i obawia sie ze on potraci znajomych...

olka centrum handlowe w takie upały jest dobre bo klimatyzowane:-)
Olcia moja Córcia niestety tez nie bedzie miała fajnych dziadkow.. nie liczac oczywiscie mojej mamy... jeden dziadek alkoholik, drugiego nikt nie zna, przyszywany jest jakis dziwny i tez lubi wypic a druga "babcia" ma zaburzenia psychiczne:crazy:
 
emilka, dziadki z wyłączeniem Twojej mamy-patologią powiało:confused2:
ex zawsze był ciekawski, a z martysią sie już widział, bo przylazł do znajomych jak moi rodzice tam byli, pogonił sie 15 minut z młodą i poszedł, to jego zainteresowanie córką:no:

ola, oj jeszcze teraz koleżanka podniosła mi cisnienie jak zadzwoniła z koejnymi rewelacjami z pracy , dobrze,że mieszkam na 6 pietrze,bo grzmiało i to ostro:zawstydzona/y:
hm..rodziny sie nie wybiera:crazy:
 
aga to widze same kiepskie wiadomosci

ja dzis tez z dawca rozmawialam, o dziwo znow mieskza kolo rodzicow... i kurde wszystcy kryja to jak moga, nie wiem po co, skoro to nie moja sprawa. ale pogadalismy o dziwo spokojnie, ale za to jego matka podniosla mi cisnienie,eh naprawde wole malej sama kupic rower a ona moze miec pewnosc ze zadz tam jak bedzie w szpitalu i pogadam z jej mezem o tymze tak sie nie robi


emilka ja tam sklepow w taki upla nie lubie, ogolnie to mialam mala do dziadkow wziac ale babcia jak zawsze nie ma czasu i robi pod gorke jak dziadekw pracy jest
 
witam sie:)

laski ktore maja dzialke czy jezdza do kogos to uwazajdzie na krzew mojzesza!!!! moe dziecko prze niego ma oparzenia!!!! w upalne dni ta roslina powoduje straszne plamy a pozniej pojawiaja sie duze pecherze...
 
reklama
Aga bo tak jest.. typowa patologia jesli chodzi o strone plemnika;/ oni tylko udaja i probują byc normalni;/ u mnie ojciec to rodzynek w tej sferze..
Elena nie, nie biore...
fikuskek dziekujemy za info.. u mnie na dzialce raczej nie ma czegos takiego.. dziadek zna kazdą swoją roślinke;))
ola czyli wychodzi na to ze dziadek tylko jakis ludzki... wiesz, ja jakbym miała na rower to chyba tez bym wolała sama kupic, no chyba zeby sie upierali...
 
Ostatnia edycja:
Do góry