agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Cześć.
wczoraj zniknęłam tak bez pożegnania. Ale to moje niewygodne łóżeczko tak mnie nęciło tak wołało że dałam się skusić i poszłam spać. Dzisiaj pobudka jak zwykle o 6 ale za to jaka wyspana jestem. Spałam 7.5 godziny. Dla mnie to bardzo długo bo mi do wyspania wystarcza 6, a 5 to jest na porządku dziennym (w porywach do 4).
Siedzę tu jeszcze niecałe 4 godziny. Nie chce mi się :-) Poszłabym sobie do domku i zrobiła przemeblowanie :-) w końcu dziś mi nowe łóżeczko przywiozą no i przydałoby się w związku z tym coś poprzestawiać :-)
Ojjj,jak ja uwielbiam przemeblowanka!!!
hmm - cudnie było :-):-):-) ja wiem co znaczy cudnie :-):-):-) a śniadanko wspólne też było?? ;-)
Nie było. :-( Ale tylko dlatego,że Jego piesek wzywał w domku siusiuuuuuu! Jeszcze wszystko przed Nami.
Jejuś,jak ja się uwielbiam wtluać w G. podczas snu... :-) :-) :-)