reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Phantas znaleźć napewno coś znajdziesz ale tak jak mówisz ciekawe kiedy ?

moje dziecko usnęło już , próbowałam go przetrzymać ale nie bardzo się już dało
ciekawe do której pośpi :dry:
coś czuję że w nocy bedzie się budził

a jeszcze sie pochwalę że byłam z chłopakami u fryzjera i obaj byli bardzo dzielni :tak:
 
reklama
No to Basiu masz odważniaków w domu.A tu wam coś wkleje na polepszenie humorku:piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z tego powodu nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś, to wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia. PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.
 
:-)

mamo julci - dobre:-D:-D:-D
phantas - a co Ty studiujesz? bo nie wiem czy mowialas czy przeoczylam...
basia - ja kawki kiedys tez nie lubilam i pilam z obrzydzeniem jak mnie głowa bolała a teraz to dnia bez kawki nie zaczne... pokazuj chlopaków po cięciu:tak:

ja cos przeziebiona - gardlo mnie strasznie boli:sorry2: maly tez zasmarkany---------no i spac mi się chce bo m wczoraj mial imprezke i jakos usnac nie moglam bez niego:sorry2:

dori - pokazuj brunonka!!
niunia a TY tez bys pokazala swojego:tak:

pozdrawiam
 
No i moje dziecko wymyte,nakarmione i szykuje się do spania w końcu.A propo humoru to wiecie ostatnio wyczytałam na jakimś forum zwierzenia jakiejś dziewczyny.tzn.ktoś to przekopiował i zrobiła się afera,że to niby było na jakimś zamkniętym ale historia rozbawiła mnie do łez,Nie wiem czy potrafie ją przekazac tak jak to było ale spróbuję.Otóż jakas dziewczyna z mężem oszczędzali na kryształowy żyrandol.Po jakimś czasie kupili.Przyszli do domku i przy koniaku ucztowali zakup.Mąż nie wiedziec czemu ubrany był w same bokserki.Ona namówiła go do tego,żeby go zamontowal.On wlazł na stół czy stołek a ona miała go trzymac.Nagle przez nogawke wyszło mu jajko ona wiele nie myśląśc szmyrła go w nie delikatnie.On spadł ze stolka,żyrandol się pobił.On się podnosi i mówi:Cholera ale mnie prąd popierd...ł dobrze,że mnie nie zabił.
 
No i moje dziecko wymyte,nakarmione i szykuje się do spania w końcu.A propo humoru to wiecie ostatnio wyczytałam na jakimś forum zwierzenia jakiejś dziewczyny.tzn.ktoś to przekopiował i zrobiła się afera,że to niby było na jakimś zamkniętym ale historia rozbawiła mnie do łez,Nie wiem czy potrafie ją przekazac tak jak to było ale spróbuję.Otóż jakas dziewczyna z mężem oszczędzali na kryształowy żyrandol.Po jakimś czasie kupili.Przyszli do domku i przy koniaku ucztowali zakup.Mąż nie wiedziec czemu ubrany był w same bokserki.Ona namówiła go do tego,żeby go zamontowal.On wlazł na stół czy stołek a ona miała go trzymac.Nagle przez nogawke wyszło mu jajko ona wiele nie myśląśc szmyrła go w nie delikatnie.On spadł ze stolka,żyrandol się pobił.On się podnosi i mówi:Cholera ale mnie prąd popierd...ł dobrze,że mnie nie zabił.

Bo się zesikam!!! :-D :szok: :-D :-D :-D :-D :szok:
 
A tak w ogóle,to witam wieczorkiem. ;-)

Zuzia śpi od 20,G. od 16 w pracy,a ja teraz przymulam. :baffled:
Dokupiłyśmy dziś z Zuzią nowe plafony do domku,więc szykują się miniaturkowe zmiany,hihi. ;-)

Co do fryzur,to ja wczoraj Zuzi zrobiłam SAMA :cool2: grzyweczkę. :tak: :tak: :tak: :-) :elvis:

Poza tym tęskno mi... :zawstydzona/y: :-(]

Siemaaa
Dori! :-) :-p
 
reklama
Do góry