reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Witaj Christa.Ola widze,że u ciebie same problemy i albo komornik robi cioś nie tak albo w zakładzie tatuśka zawalają sprawy.Wiesz jest w tym naszym kraju coś nie tak.Nie ma nic co by pomagało mamuśkom wychowującym samotnie dzieci.Już mi się nawet nie chce gadac na ten temat...
akurat u komornika ok,a znow firma zawalila sprawe. komornik uznalze mam to zglosic w sadzie
 
reklama
pytalam i ksiegowa i prezesa firmy...
i wyobraz sobie od ksegowej uslyszalamze telefonicznie to uzgodnila z komornikiem, aprezes nic nie wie... uznalze takie pomylki sie zdazaja...

komornik uznalze ustalenia nie odbywaja sie telefonicznie,wszytko musi byc na pismie, ize jest tylko odp ze zajeli wynagrodzenie.

eh, świetnie ... ta księgowa dziwna jakaś:angry:
 
:) No wiec mam 26 lat, od maja jestem rozwódka, ale to akurat nie jest takie złe...mieszkamy sobie z Filipem sami, i bardzo nam to odpowiada przynajmniej mamy spokojny, bezpieczny dom. Filip spotyka sie regularnie ze swoim ojcem, chociaż nie jest mi łatwo, ale nie utrudniam mu tego, bo wiem, ze synkowi potrzebny jest kontakt z ojcem, a moje uprzedzenia do niego chowam w kieszeń kiedy widzę roześmianą buzię synka na widok ojca. Niby jesteśmy sami ale nie samotni, chciałabym od czasu do czasu porozmawiać z kimś w podobnej sytuacji...myslę że po prostu będę lepiej rozumieć problemy wasze a Wy moje...no i jakaś rada od czasu do czasu czy po prostu zwykłe gadu-gadu miedzy nami:D

dobrze ze tatus chce widywac sie z synem.. wedlug mnie to anprawde wazne dla dziecka.
u nas kontakt tatusia z corka jest zerowy!

a rozmowy z dziewczynami w podobnej sytuacji sa fajne,zawsze wiadomo ze atkie osoby sa nas w stanie dobrze zrozumiec
 
No Ola wydaje mi się,że to wyskok księgowej bo komornik ma racje.Wszystkie ustalenia odbywają się pisemnie.Teraz ją powinni pociągnąc do odpowiedzialności za niewywiązanie się z obowiązków.
 
Christa przykro mi,że musisz dzielic los samotnej mamy,ale zawsze to lepsze niż męczyc się przez całe życie z kims kto nie jest odpowiednim partnerem.Najważniejsze,że dziecko widuje ojca i jest szczęśliwe z tego powodu.
 
reklama
Eh, gdyby to ode mnie zależało to nie chciałabym Gada widzieć już nigdy na oczy, najgorsze że wkupuje sie w łaski Filipa, to taki niedzielny tatus...on od zabawy a ja od trosk codziennych... zresztą wiele sie nie zmieniło, choć teraz Filip nie chodzi posiniaczony, bo w tym temacie rozmowa była krótka jeden siniak u Filipa a ja mu przyrodzenie urwę:) A tak poważnie to jakos muszę przetrawić go ze względu na Filipka, choć od naszego rozstania sie Mały chociaż dobrze sypia i wogóle mniej nerwowy jest!!
 
Do góry