no ja wczoraj kupiłam kartkę a mały ją pobazgrał :-)
a ktoś wczoraj oglądał chyba to "uwaga" była o tym że fundusz alimentacyjny kazał kobiecie oddać pieniądze bo podobno wyłudziła a ojciec dzieci nie żył??? no ja też nie mam w ogóle kontaktu z ojcem mojego dziecka i to jego taka wola a mieszkamy w innych miastach nie mam kontaktu z żadnymi wspólnymi znajomymi bo wszyscy się porozjeżdżali i ci co ze mną maja kontakt nie mają z nim i vice versa tak że jak go szlak trafi też nie będę wiedzieć. A to nie fundusz powinien się interesować takim delikwentem i od niego co jakiś czas ściągać i wiedzieć czy żyje czy nie???? W tych polskich urzędach to chore najlepiej by siedzieli i chcieli żeby petenci im nie przeszkadzali w pierdzeniu w stołki
a ktoś wczoraj oglądał chyba to "uwaga" była o tym że fundusz alimentacyjny kazał kobiecie oddać pieniądze bo podobno wyłudziła a ojciec dzieci nie żył??? no ja też nie mam w ogóle kontaktu z ojcem mojego dziecka i to jego taka wola a mieszkamy w innych miastach nie mam kontaktu z żadnymi wspólnymi znajomymi bo wszyscy się porozjeżdżali i ci co ze mną maja kontakt nie mają z nim i vice versa tak że jak go szlak trafi też nie będę wiedzieć. A to nie fundusz powinien się interesować takim delikwentem i od niego co jakiś czas ściągać i wiedzieć czy żyje czy nie???? W tych polskich urzędach to chore najlepiej by siedzieli i chcieli żeby petenci im nie przeszkadzali w pierdzeniu w stołki