Alonqa
Mój ideał <3Michaś:)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2007
- Postów
- 414
Hej:-) jestem dopiero dziś bo od dwóch dni skręcam meble:-) nareszcie wszystkie wymieniłam u nas w pokoju:-)
Co do naszego wypadku to już wszystko ok. kolejna szrama, ale obyło się bez szycia.
Czytam o waszych sytuacjach lokalowych...niestety ja też mieszkam z rodzicami, niby spoko, ale czuję na sobie ich wzrok i presję, żeby najlepiej wszystko było po ich myśli...jednak mieszkać samemu to jest komfort, robisz to co uważasz i nikomu nie musisz się tłumaczyć i wysłuchiwać, ale kiedy ja się tego doczekam? ręce opadają:-(
Co do naszego wypadku to już wszystko ok. kolejna szrama, ale obyło się bez szycia.
Czytam o waszych sytuacjach lokalowych...niestety ja też mieszkam z rodzicami, niby spoko, ale czuję na sobie ich wzrok i presję, żeby najlepiej wszystko było po ich myśli...jednak mieszkać samemu to jest komfort, robisz to co uważasz i nikomu nie musisz się tłumaczyć i wysłuchiwać, ale kiedy ja się tego doczekam? ręce opadają:-(