reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

ZLE MI;-(
mam potwornego doła:-(
pierwszy raz krzykłam na olivie tak dawała w kość przy usypianiu że mi nerwy puściły i wrzaslam na nią mam cholerne wyżuty sumienia jak zobaczyłam jej zdziwioną twarz popłakałam się ZA DUŻO TEGO WSZYSTKIEGO
 
reklama
ZLE MI;-(
mam potwornego doła:-(
pierwszy raz krzykłam na olivie tak dawała w kość przy usypianiu że mi nerwy puściły i wrzaslam na nią mam cholerne wyżuty sumienia jak zobaczyłam jej zdziwioną twarz popłakałam się ZA DUŻO TEGO WSZYSTKIEGO
głowa do góry... każdej mamie się to zdarza---każdego dnia uczymy się cierpliwości - większej - i jeszcze większej- na szczęście dziecko szybko zapomina--- jutro nowy dzien i nowa karta do zapisania...

dobrej nocki
 
dzień dobry dziewczynki
HANA masz racje już mi przeszło a mała jak wstała obdażyła mnie najpiękniejszym uśmiechem jaki ma:-)milego dnia
 
dzień dobry
nie mam dzisiaj weny, więc tylko się przywitam. słonko świeci, zaraz znowu wszystko zacznie pływać. a my znowu do lekarza...

izabella, nie przejmuj się, takich chwil słabości jeszcze będzie wiele, jesteśmy tylko ludźmi.
 
Izabela - czasami każda nas ma gorsze chwile... ja tez pary razy bylam wkurzona na macka np. za to, że sie budził na chwila w nocy.. a ja taka zmęczona byłam. wszytsko robimy same mamy prawo być zmęczone i nerwowe czasem

Sliwka
- Maciek chory?

Mamusie co u Was słychać?
 
Właśnie położyłam obydwie panie - nie mam pojęcia ile mniejsza będzie spała ale i tak się cieszę z chwili wolności. Cholera przez te problemy z brzuchem mała się nauczyła zasypiać na rękach - teraz ją muszę nauczyć samodzielnego zasypiania - idzie mi to jak krew z nosa ale cóż.
 
Maciej przeziębiony, na szczęście tylko tyle. jutro odpuszczamy żłobek, ale od poniedziałku mam nadzieję wszystko wróci do normy.

eh jak sobie pomyślę o budzeniu w nocy i jak Maciek był taki malutki... to był koszmar, pierwsze trzy miesiące miał potworne kolki, pamiętam bujanie na rękach i wrzask czasem do 4 rano... a potem jak ręką odjął spokój i od razu zasnął sam w łóżeczku. pierwszą przespaną przez niego w całości noc pamiętam najlepiej. niesamowita ulga, że to już koniec ;-).
 
reklama
Dobry wieczór.Czechow widze,że jesteś szczęśliwą mamuśką.Gratuluję dzidzi.
Ja mam chwilke bo zrobiłam sobie przerwe w rozliczaniu PITów.Mała z tatusiem na basenie a ja leniu****e

Cześć:-):-):-):-)
Na basenie o tej porze? No ładnie


Maciej przeziębiony, na szczęście tylko tyle. jutro odpuszczamy żłobek, ale od poniedziałku mam nadzieję wszystko wróci do normy.

eh jak sobie pomyślę o budzeniu w nocy i jak Maciek był taki malutki... to był koszmar, pierwsze trzy miesiące miał potworne kolki, pamiętam bujanie na rękach i wrzask czasem do 4 rano... a potem jak ręką odjął spokój i od razu zasnął sam w łóżeczku. pierwszą przespaną przez niego w całości noc pamiętam najlepiej. niesamowita ulga, że to już koniec ;-).

Nas kolki ominęły - tfu tfu ale mała miała ogromne wzdęcia i nie potrafiła "wypchnąć" kupy - teraz już jej się polepszyło - najwidoczniej jelita zaczęły pracować ale już się przyzwyczaiła że ją masowałam, lulałam itp. No nic - nie wiem jeszcze jak ale muszę z tego wybrnąć

Mam nadzieję że Maciek nie przeziębi się i pójdzie do żłobka.
 
Do góry