reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

reklama
ja też się melduję

Dziś mam kiepski humorek. Czegoś mi brakuje a może czegoś mam za dużo - hmm, pewnie i jedno i drugie.
U mnie słoneczko było tylko rano, po 8 już się ukryło za chmurkami :-(
 
hey

a u mnie piekna pogoda :happy2: Ola podesłać Ci troche :-p

Wczoraj zaprowadziłam Kacpra do złobka ale wróciliśmy spowrotem bo miałam nie zapłacone i nas odesłali , ciekawe jak miałam zapłacić jak książeczka była u nich bo przecież byliśmy chorzy a potem leżeliśmy w szpitalu a potem znów chorzy :dry: no a że kasy niet bo z funduszu jeszcze nie dostałam to musiałam pożyczać znów :sorry2: po tej przygodzie Kacper miał zły dzien i był bardzo niegrzeczny o mało w kosmos go nie wysłałam :-D
potem Paulina połamała Kubie łóżeczko :wściekła/y:, z Bartkiem uczyłam się matmy a Paulina historii , Bartka boli noga bo gdzieś skoczył na nią z wysoka a Paulinę boli ręka bo łamaga się wywróciła a w niedzielę ją doprawiła na rolkach i nie wiem czy nie czeka mnie wizyta u chirurga :sorry2: , jeszcze kilka wizyt i chyba sobie wyrobię kartę stałego klienta :shocked2::cool2:
a bałagan wczoraj zrobili o matko :baffled: sprzątam sprzątam i nie mogę skończyć :-D
 
Basiu - faktycznie dobrze, że ten wczorajszy dzień się już skończył, dla Ciebie to on nie był za miły. A Kacper dzisiaj poszedł do żłobka?? I jakiś dziwny ten żłobek, w moim starym przyjęli by dziecko i kazali kasę jak najszybciej donieść.
 
dzisiaj poszedł ale strasznie płakał że chce do domu :-(

może by i został ale kazały mi czekać na kierowniczke a ona się spóźniała , dzieci zdążyły zjeść śniadanie, więc zabrałam dzieciaka do domu bo już nie miał czasu czekać :sorry2:
 
U nas wszystko ok. Właśnie gotuję zupę na obiad i dzisiaj wieczorkiem jadę sobie na cotygodniowy masaż brzuszka, pleców, twarzy (jest bombowo).
A mam takiego leniwca, że szok:cool2:
 
reklama
Do góry