reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Basia,zdrówka!

Tafi,to 11 by miał sobie przygarnąć? Hmnmmmmmmmmmmmmmmmmmm... :dry: :dry: :dry:
Chyba przed wyjściem w gości odbędziemy poważną rozmowę. :dry: :dry: :dry: :-p :laugh2: :laugh2: :laugh2:

Ok,ja uciekam wstawiać ryż. :-)

Miłego popołudnia wszystkim! :-)
 
reklama
cholera - ja od P tylko 2 lata młodsza jestem, a w ogóle zauważyłam, że on lubi blondynki :-( - choć mówi, że nie ma "swojego typu".
To mnie teraz zdołowałyście:
1. dwa lata młodsza
2. szatynka
3. rozwódka
4. z nieślubną dzidzią
5. z zaje..... problemami i długami

a co pocieszające?? hmm

1. trójeczka z przodu się zbliża ale tak źle się nie trzymam, jakaś tapetka i można ze mną iść na miasto ;-)
2. gotować potrafię
3. zasypia też się ze mną miło :-)
4. kochana ;-)

a największy plus to:
może i ta dzidzia nieślubna, ale wydaje mi się że bardziej jego serduchem zawładnęła niż ja :-):-):-):-)

:-);-):-);-):-);-):-);-);-)
 
a dla rozluźnienia :

Facet pojechał na polowanie na białe niedźwiedzie. Zobaczył sporą sztukę, złożył się do strzału, przymierzył, strzelił - spudłował!
Po chwili czuje, że go ktoś w ramię klepie. odwraca się, a tam bydlę - wielki biały niedźwiedź przed nim stoi i zwraca sie do niego:

- Słuchaj, do tego, że wy na nas polujecie, to ja nic nie mam. Wiadomo, tradycja - myśliwy, zwierzyna, strzał, trofeum. Tradycja taka. Ale widzisz, tutaj tradycja jest taka, ze jak myśliwy spudłuje, to niedźwiedź go może wydupczyć.

Tradycja rzecz święta. Myśliwy przez tydzień po tym siedzieć nie mógł. Zawziął się na bestię i jak tylko następny sezon się zaczął na polowanie poleciał, znów bestię zobaczył, złożył się do strzału, przymierzył, strzelił - spudłował! Po chwili czuje, że go ktoś w ramie klepie. Okazało się, że .. znów niedźwiedź. Znów tradycji stało się zadość i facet przez tydzień siedzieć nie mógł.

Po tym wszystkim gość postanowił się zemścić. Nową strzelbę kupił, amunicję, noktowizor sobie sprawił. Przez cały rok po 2 razy w tygodniu na strzelnicę chodził i ćwiczył.

Sezon się zaczął. Myśliwy na polowanie pojechał, bestię zobaczył, w nowiutka strzelbę załadował najlepszą amunicję, noktowizor założył, złożył się do strzału, oddech wyrównał, strzelił i ... spudłował.

Po chwili czuje, że go ktoś w ramie klepie. Odwraca się, a przed nim niedźwiedź stoi i dobrotliwie mówi:
- Ej! Ty to chyba na polowanie to tu nie przyjeżdżasz, co?

 
Phantas to żeś mnie teraz rozluźniła :-D:-D:-D:-D

Mój typu też nie ma:-D. Wiem, że lubi u mnie blond i długie włosy a ja się właśnie obcięłam, ale chociaż kolor jemu zafundowałam:-p
Słuchaj jak będa chcieli sobie znaleźć to znajdą i trudno, ale ufam, że mnie to nie spotka.;-);-);-)
:tak::tak:
 
heh :-p

ja już 3 przed mam
mam 4 dzikich małych
gotować nie lubię
ciało nadaje się pod skalpel
równowaga finansowa może za 10 lat
:-D
kto przebija ;-)
 
reklama
skalpel i to mnie powinien dopaść;-)

teraz ja:
Pewnego dnia przed obrazem przedstawiającym Adama i Ewę spotkali się Niemiec, Francuz, Anglik i Meksykanin. Po kilku chwilach kontemplacji dzieła Niemiec mówi:
- Spójrzcie tylko na ich doskonałą budowę, atletyczne ciało Adama i blond włosy Ewy. Oni musieli być Niemcami.
Na co protestuje Francuz:
- Ależ skąd! Zwróćcie uwagę na erotyzm tej sytuacji, na ich nagie ciała. On tak męski, ona taka kobieca, z pewnością za chwilę obudzi się w nich pożądanie. To Francuzi.
Nie zgadza się z nim Anglik:
- Panowie, czy widzicie szlachetność ich gestów, ich arystokratyczną postawę. To naturalnie Anglicy.
Po kilku chwilach milczenia odzywa się Meksykanin.
- Nie mają ubrań, nie mają butów, nie mają dachu nad głową, do jedzenia jedno smutne jabłuszko, nie protestują i wydaje im się, że są w raju. To Meksykanie...
 
Do góry