reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

zuziaautosw9.jpg
 
reklama
Dobry wieczór!
Agutka, czy ja widzę na pupie Zuzi pampersa? Powiedz, że tak bo już po woli wpadam w kompleksy:zawstydzona/y:. A no i śliczne autko:)
Ollka, dużo zdróweczka dla Was!!
Natka, ja też nie wiem co bym zrobiła, może zaklej jej na razie plasterkiem, żeby sama tam nie dłubała? Bo nie wiem czy bym się odważyła wyciskać:baffled:.
Martucha, a Tobie nic nie napisze:-p. O:-D.
Miłego wieczorku! MOja córka dziś skończyła 2 lata i mam zamiar ją odsmoczyć:baffled:. ALe nie wiem, czy mi się to uda:baffled:.
 
sindirella - dużo zdrówka i szczęścia dla córy :-)
a co do odsmaczania to mi zajęło to dwa albo trzy wieczory. Pierwszy był najgorszy bo o ile pamiętam to z pół godziny płakała, ale następnego dnia już chyba 10 minut.

Agutka - fajowe to auto

Natka - ja bym wycisnęła - wiem, że by bolało, ale lepiej niech chwilkę poboli niż miałoby się z tego coś o wiele gorszego zrobić.

Ja już po większości egzaminów. Za dwa tygodnie jeszcze jeden - z angielskiego.
Generalnie jestem zadowolona, nie wiem tylko jak z psychologii mi poszło. Nie da się przewidzieć jak będzie oceniała :baffled:
 
witam wieczorem:)

Sindirella najlepsze zyczenia dla corci:) :)

u nas ze smoczkiem bylo super, Oli sama go wyrzucila.
a z pampersami to jest istna masakra!!

Agutka uatko nad lozkiem Zuzi rewelacja:)

Phantas dobrze ze juz masz wiekszosc egzaminow za soba, napewno dobrze poszly.
 
czesc my juz po pierwszej nocce u siebie, nie bylo najgorzej chociaz dziwnie troche;-)

sindirela czemu wpadasz w kompleksy? my tez jestesmy jeszcze anty nocnikowi:-D no a ze smoczkiem dacie rade!!

agutka super zdolny ten wasz G.:-)jestem pod wrazeniem, zreszta juz pisalam na nk:tak:

my zaraz uciekamy po zakupy i robic obiadek takze milego dnia!
 
dzień dobry

Kawa już wypita, teraz piję sobie multiwitaminkę. :-)

Próbuje umówić się na oczyszczanie twarzy. Planowałam wybrać się dzisiaj do dermatologa ale najpierw pójdę do kosmetyczki bo te moje wstretne syfy biorą się pewnie z zaskórników.

No i się umówiłam :-) dzisiaj na 17.30 :-)

A w ogóle co tu taka cisza?? Jak mnie nie ma to sie rozgadujecie a jak jestem to cisza straszna :dry::sorry2:
 
witam

matiego posłąłam już do babi (niani) i wreszcie mam spokój:-) mam ambitne plany sprzątające - zobaczymy co z tego wyjdzie:sorry2:

sindi- wszystkiego najlepszego dla corci

u nas smok tez bez wiekszych akcji ---jakies pol roku temu przegryzł i zwyczajnie nie dostal nowego--- zaczął spokojniej spać - bo nie szuka go podczas snu:tak:

natka - jak zosia

agutka super autko

phantas - teraz to juz z górki z sesją - ło bosheee ciesze isę ze ja juz niczego nie musze się uczyć:sorry2: chociaż mam w planach jeszcze jedna podyplomówkę:confused:

tafi - jak u Ciebie - choroby wypędzone?

marta - rozumiem ze poszlaś na swoje własne mieszkanko - chyba troszkę smutno - co?

aga, ola:-)

u nas tez jeszczepampkujemy:dry: ale coraz częsciej wola i sam siedzi juz na sedesie-- nie chce by go trzymać---ale jakoś nie może się skupić by tam kuposzczaka wypchnąć- najlepiej idzie mu to ukrywając się gdzieś:-D

dobra baby

do roboty czas isę wziąć:dry::confused::baffled:
generalne porządki czekają
musze szafy poprzeglądać
ciuszki jakieś ..........nie wiem co z nimi:dry:
 
reklama
Do góry