reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Cześć Oleńko. :-)
Tak,Zuzia zasnęła po 11,ja zdążyłam już uszykować obiadek,zrobić hennę i odrost i odprawić G. do szkoły. :sorry2: :-p ;-)
A teraz mam rilaks. :-p ;-)


A tak w ogóle,to witam Cię ciepło Nick Pain. :-) Miłego spędzenia czasu z córcią! :tak: :tak: :tak:
 
reklama
No chyba tak szybko go nie będzie... :dry: Żonka z jakieś 50 minut temu dzwoniła, że jednak o 18, bo ona gdzieś wychodzi i jej nie interesuje, że mam jakieś inne plany na tą godzinę... :dry::dry::dry:
 
jak narazie to zona usiluje ci robic na zlosc jak widze.

Agutka ja juz miaal obiad o 10 gotowy. mloda lezy, jzu dosc dlugo ale nie zaslena.
a ja liczylam na to ze sie troche przespi.
 
Nick,a nie możesz tam poprostu pojechać,żona poszłaby załatwiać swoje sprawy,a Ty zostałbyś z córcią? Przecież jesteście małżeństwem,więc powinna mieć do Ciebie w tej kwestii zaufanie...
 
Ola,grunt,że leży,a Ty możesz chwilkę odpocząć. ;-)
Ja obiad dopiero uszykowałam,bo Nasza Trójka wygramoliła się z łóżka dopiero o 9:30. :zawstydzona/y: :sorry2: :-D
Taka szaro - bura pogoda za oknem,że nic,tylko leżeć cały dzień w łóżku. :baffled: :-p
 
w sumie to bylo w pokoju tak cicho ze sadzilam ze juz spi, no ale sie przeliczylam.
Agutka ja bym wolala jednak zeby ona nie rezygnowala ze sapnaiw dzien.
a ja dzis nie gootwalam, tata zajal sie obiadem.

Nick, Agutka ma racje, przeciez ty tez mozesz zajac sie mala.
i wtedy spedzisz z nia wiecej czasu:)
 
Żona ostatnio stwierdziła, że ona mi dziecka nie zostawi, bo ucieknę z Nim za granicę... :-) A mówię Wam mam taką śliczną córeczkę... :tak:



jak klikniecie otworzy się w pełnym rozmiarze... :-( aż mi się łezka w oku zakręciła..
 
Właśnie Nick! Praw ograniczonych/odebranych nie masz,jesteście małżeństwem,więc wg mnie powinna Ci pozwolić... Kurde,nie zazdroszczę sytuacji. :no:

Ola,wierzę Ci... Ja sobie narazie nie wyobrażam,jakby Zuzia miała nie spać w dzień. :sorry2:

A wczoraj moja Córcia w ogóle była z panią godzinkę w salce zabaw,a My z G. w tym czasie szybko pobiegliśmy kupić Jej prezent,bo moja Babcia dała pieniążki i kazała zakupić Zuzi ogromnego misia. :-D no to kupiliśmy - metrowego psa! :-D :-D :-D
 
reklama
Agutka super pewnie ten misiu:)) a ja chyba w ostatnim momencie kupie prezenty.
moze na szybko bedzie sie latwiej zdecydowac. a najlepiej to bym sie bez Oliwi wybrala, tylko nie mam kiedy.

szczerze ci powiem ze jak mala nie spi w dzien to ja wieczorem jestem padnieta, ciezko sie przyzwyczaic do dnia bez przerwy:)

Nick twoaj zona po prostu robi ci na zlosci, bow koncu to ty sie wyprowadziles, i chce zebys to ty czul sie winny calej tej sytuacji.
 
Do góry