Msdziolka, malinka super, ze ok. Cieszymy sie. I &&&& za łożysko, aby sie posłuchało i grzeczne było. A do Warszawy dlatego, ze tylko w poradni hematologicznej dla ciężarnych w Warszawie robią niektore badania krwi. Nie ma nakazu, moge ich nie robic, jednak zawsze to bedzie lepsza diagnostyka i możliwość iterwencji. Co do szpitala, poporstu mysle poważne o tym w Warszawie, z racji tego, ze tam juz leżałam na patolgii i rodziłam. Znam szpital, lekarzy. Wiem, ze opieka jest super. A do tego w nim właśnie pracują głowni lekarze, specjalizujący sie w ciążach konfliktowych, robiący transfuzje diplodoki w razie co. Na chwile obecna nic mi nie wiadomo o Gdańsku. Bede jutro na wizycie to sie dopytam. nie mam jeszcze lekarza na NFZ, chciałabym wybrać kogos kto wie jakie badania mi zlecać, bedzie wystawiał mi skierowania na nie i chciał prowadzić ciaze konfliktowa. Prywatnego mam, ale on mi skierowań nie wystawi. A koszt jest spory. W Warszawie jest specjalna poradnia przyspitalna dla takich ciąż. Wiec dlatego mysle, ze jak juz i tak bede jeździła do instytutu hematologii to od razu moge i tam sie zapisać.