reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co potrafią nasze dzieci?

Oliwka uwielbia wszelkie majsterkowania, jak widzi śrubki, młotek, śrubokręty to od razu do nich leci i piszczy. Z tv mamy problem bo mała jak tylko się załączy tv od razu podbiega i ogląda z bliska. Uwielbia bawić się pilotami i przełanczac programy. A co do nowych umiejetnosci to zaprowadza do lazienki do nocnika jak chce jej sie kupke czy siku (niestety nie za każdym razem ) umie pokazac ze chce jej sie pic, smoka, i wie co oznaczaja znaki na migi, ksiązeczka, misiu, pić, jeść, kupka - jak pokaze znak ksiazeczki to przynosi mi bajke. A i najlepsza zabawka to książeczki, a "Chory kotek" to Oliwka już chyba zna na pamięć ;-) juz po swojemu czyta razem ze mna... :tak:
 
reklama
To prawda, super usłyszeć mama, tym bardziej, jeśli dziecko przez długi czas mówiło tylko tata:tak:. Mój już baaaardzo długo tatuje i od jakiegoś czasu również mamuje. Wogóle dużo mówi to moje dziecko. A ostatnio na tapecie jest słowo dynda, ale niestety nie wiem, co to w jego języku ma oznaczać;-):-D. No i od niedawna Kuba ładnie naśladuje kotka, robiąc pięknie miaaauuuuu i udaje konika (ihaaaa), a jak się przy tym śmieje:-).
 
Ja mam za to malego tancerza, wystarczy ze Kuba uslyszy muzyke to zaraz lapie sie czegos i kreci dupka, bardzo lubi piosenke Chwat pajak ze szczeniaczka uczniaczka do znudzenia naciska nosek i tanczy. Potrafi tez juz wlaczyc wieze i wie jak uruchomic CD zeby lecialy jego piosenki. Piloty komorki to nadal ulubione zabawki, z telewizorem tez jest problem bo juz sam wlacza i zmienia kanaly Ulubiony program to lososwanie lotto. Czasami zdarzy mu sie powiedziec mama ale to raczej przypadek :cool2: U moich rodzicow nauczyl sie grac na komputerze w kulki tzn. wie juz ktory przycisk na klawiaturze jest potrzebny zeby kulki z armatki wyskoczyly. W garnuszki na klocuszek powoli wklada klocek w odpowiedni ksztalt jak mu nie wychodzi to podaje mi kloecek lapie mnie za palec i ciagnie do otworku zeby mu go tam wsadzic. Wie co oznacza pic i spac. Ulubiona zabawa z mama to akuku gdy ja sie chowam za meblami albo zaraz Cie zlapie, wtedy obydwoje biegamy po podlodze na czworakach a ja uduje ze go gonie. Kuba tak sie wtedy smieje ze az dostaje czkawki.
 
U nas tez ostatnio najlepsza zabawa to ganianie na czworka ale naszczescie ja duzo nie biegam tylko Maksio nas w tym wyrecza :-D :-D
Maja tez ostatnio bardzo lubi karmic swoja lale. Bierze miseczke i lyzeczke i ja karmi :-D Albo grzebie jej paluchem w oku :tak:
No i po etapie raczkowania potem chodzenia nadszedl etap chodzenia na kolanach :tak: :-D ;-)
 
Fajnie się czyta jak to się dzieci rozwijają i za jakiś czas obserwujesz to u swojego szkraba.

U nas etap samodzielnego chodzenia jeszcze nie nadszedl, chociaz mówia ,ze lada dzień po niedzieli, bo już za rączki pędzi jak struś pędziwiatr, ledwie nadążam. A czasm mi podstawia nózki iiiii... wtedy tylko mamy refleks sie liczy.

U nas też budziki już rozszyfrowane przez Mateusza, piloty też, komórki. oststnio jak mu nie chciałam dac telefonu to złapał mnie za rękę i z taką mocno przyciągnął do siebie, i od razu musiał wgryźć sie w telefon, za karę? Czy to telefon był winny?

Z ulubionych czynnosci Mateuszowych to: czytanie książek, ostatnio Skarżypyta jest na topie, potrafi ze sterty ksiązek sobie wybrać którą chce czytać, huśtanie kilka razy dziennie, pedzi do huśtawki, siada przy niej i mówi: "Ba" zamiast Buju Buju;-) .A najlepiej mu wychodzi kopanie piłki. No co za mały szkrab, z biegu tak wyceluje nogą, ze zawsze uda mu się kopnąć. I tak parę minut "latamy" za piłką:tak: .

Sorry, ze tak się chwalę, ale długo nas nie było. Reaguje już na dużo zwrotów. A najlepiej na DA, DA, od razu się wdrapuje na mnie i do szafy po kurtkę. Jak teście go widza raz na tydzień to są w szoku co On nowego potrafi:-) Tak to już jest z naszymi szkrabami.
 
reklama
A ja muszę się pochwalic.Zrobiłam Victorowi tego omleta i jadł tak sobie ale jak dałam mu jego widelczyk to wcinał ino mig:yes:.Oczywiście ja nabijałam kawałki i oddawałam jemu i on zjadał i dawał mi widelczyk aby nabić następną porcję.Zdięcia jutro wkleje bo poleciałam po aparat i mam dowody:-D
 
Do góry