reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co potrafią nasze dzieci?

reklama
Brawo dla Jagody i Karolinki nowych umiejętności.
A ja wczoraj zauważyłam ze Dominika potrafi chodzić bez żadnych problemów jak się ją chwyci delikatnie pod brodę to leci do przodu na wyścigi.Jak będzie babcia w domu to pokażemy fotke bo nie ma kto teraz zrobić fotki.
 
Wy to macie genialne dzieci - gratulacje!!!:-D . Ingucha jak próbuje raczkować to wali dynią w podłogę :-) . Oczywiście nie mocno ale dosyć ją to wkurza)). Z chodzeniem też się jeszcze nie wychyla - na razie stoi przy czymś.
Za to gada bez przerwy. Jeszcze nie bardzo wiadomo co mówi, ale na pewno coś bardzo mądrego:-D . Głównie brzmi to mniej więcej tak: "tatatatatatatatatatata..." i tak w kółko. Chyba to córeczka tatusia rośnie;-)
 
Asiun moja Dominika tez lubi mówić tatatatatata a jak powiem jej aby powiedziałą mama to słychać baba ba albo nata tala a powiem że mam siostrzenice Natalie albo chodzi po mieszkaniu i gada jak najęta po swojemu.a już całkiem pobija rekordy w raczkowaniu ja nawet do ubikacji nie moge iść bo już Dominika za mną siedzi w ubikacji.
 
Gratulujemy wszystkim dzieciaczkom nowych umiejętności:-)
Czytam i widze że mój Kuba chyba jako ostatni nauczy się chodzić, jeszcze nawet nie staje na nóżki, nawet jak go trzymam:-( od kilku dni dopiero sam zaczął siadać, troche raczkuje ale najlepiej wychodzi mu czołganie, rozwija niezłe prędkości:-D
 
Z tym siadaniem i staniem to różnie bywa,mój Victor najpierw stal a potem zaczął siadać:confused: no ale w końcu i siada sam.Z tym siadaniem tak miał pewnie przez to,że długo nie raczkował tylko czołgał się po panelach(coś dupska nie chciał podnieść:-D:-D)
 
Majka tez potrafi postac chwilke bez trzymanki a jak jest na lozku to specjalnie sie poszcza i z wielka sila sie przerwaca taka ma radoche :-D
No i udalo jej sie zrobic jeden kroczek i byla bardzo zaskoczona ze soi przy tacie a nie mamie :-)
Rybcia Majeczka tez smiga juz po caly mieszkaniu trzymana za jedna raczke znaczy sie to ona sie trzyma mojego jednego paluszka i mnie prowadzi gdzie chce isc :tak: jak ja chce zlapac za dwie raczki to czasami nie chce sie dac :tak:
Mysle ze lada chwila i zacznie chodzic chyba ze sie wystraszy jak sie przewroci bo ona z tych strachliwych :-p
 
Woloszki lepiej nie zapeszaj że może sie przewrócić i przestraszyć.
Dominika też sie trzyma mojej ręki i leci do przodu.
A wczoraj wieczorem chwyciła sie Maćka rąk i biegała z nim w kółko dywanu.Ona nie była zmęczona tak bardzo jak Maciek.
 
reklama
Rena2 - spokojnie :) Jeszcze przegoni wszystkie dzieciaki, bo pewnie jest perfekcjonistą. Co on będzie takie byle jakie wstawanie uskuteczniał ;p
Jak wstać to porządnie i już ;p

A Jagoda wczoraj przeraczkowała do przodu ok pół metra do chusteczek. Znaczy się potrafi, tylko jej się nie chce i tyle. Zdecydowanie woli na dwóch nogach bez rąk ;p
 
Do góry