reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co potrafią nasze dzieci?

Magdaleona, znaki mozesz sobie sama wymyslac, nie koniecznie musza to byc te zademonstrowane na ich stronie. Badz tylko konsekwentna i jedna czynnosc okreslaj jednym znakiem. Takze nie przejmuj sie, ze czegos tam nie znalazlas :-)
Ja robie dokladnie tak jak napisalas - daje jesc to mowie, ze zaraz bedzie jedzonko i pokazuje przy tym odpowiedni znak kilka razy.
Nie wiem jak jest z tym odmienianiem, ale ja odmieniam. Wydaje mi sie, ze troche bez sensu byloby mowienie za kazdym razem w tej samej formie. Chodzi przeciez o to aby dziecko skojarzylo znak z czynnoscia. A uczac slow tez nie mowimy ciagle tych samych form poszczegolnych wyrazow.
 
reklama
Magdaleona Właśnie, spacerek pokazuję zanim zacznę Polę ubierać i w trakcie ubierania i jak wychodzimy z domku. Ból to wyższa szkoła jazdy-zapytam na zajęciach:-)
Priscilla lepiej nie wymyślać własnych znaków-własne indywidualne znaki tylko i wyłącznie do pokazywania nas tj. mamy i taty.
Prowadzące mówiły że rodzice często zapominają własne znaki a ponadto nie spełniają one żadnej funkcji, a migowy się przyda do kontaktów z dziećmi głuchoniemymi:-):-):-) i może nawet w późniejszym życiu:happy:
a jak nie znamy jakiegoś wyrazu to zawsze możemy się ich zapytać-ja się ostatnio pytałam o bizona:szok:
 
Dla mnie to jest rewelacja! Dziś pokażę małżowi. W sobotę będziemy ćwiczyć. Olo szybko łapie już niektóre rzeczy, najszybciej chyba "nie wolno" :-D, ale nie chcę żeby tylko to słyszał. Podoba mi się to "miganie". Dziewczyny, ale macie fajnie! Możliwość spotkania - tylko pozazdrościć! Ale takie zajęcia to tylko w stolicy są możliwe... Nie tu na moim "zadupiu" :wściekła/y:
 
Oj Irlandia, wszystko ma swoje plusy i musy.Tutaj jest hałas,hipermarkety, znieszyszczone powietrze, a dojazdy do pracy i powroty to w moim przypadku od 1 godz-do1,5:szok:i wolę nie myśleć jak Pola będzie dorastać jak się o nią będę bać z tysiaca powodów:no:.
Mi się marzy mieszkać nad morzem:cool2::cool2::cool2::cool2::cool2: w miejscowości do 100 tys. zobaczymy czy los będzie łaskawy:rolleyes2::rofl:
 
Papajka, ale przeciez mowily na poczatku zajec, ze wcale nie musimy pokazywac znakow, ktore pokazuja, bo doskonale mozemy zaczac wymyslac swoje wlasne. Chodzi tlyko o to, aby porozumiec sie z dzieckiem. Chyba, ze cos poplatalam :-D
To fakt, ze lepiej nauczyc dziecka migowego bo moze mu sie potem przydac w zyciu, ale jak sie nie zna i nie chodzi na zajecia, to troche ciezko uczyc sie slownika z netu. Ja tam wymyslam gesty ktorych nie znam i widze, ze mala niektore z nich lapie :cool2:
Ostatnio moje dziecko zaczelo podnosic rece nad glowe i kurde kombinuje, kombinuje i nie wiem o co jej chodzi :-D Podejrzewam, ze to oznaka radosci, ale jeszcze musze sie upewnic ;-)
 
Z wymyślaniem własnych znaków to ja wiem, jednak po co wywyażać otwarte drzwi ;) - skożystam z już istniejących, a może się Oliwce do czegoś w życiu przydadzą.
A teraz z innej beczki:
Oliwka dziś - czyli w wieku 10 m-cy i 3 dni wykonała swoje 4 PIERWSZE SAMODZIELNE KROCZKI!! :tak::-D - oczywiście w stronę kotka a nie mamy :wściekła/y:
 
reklama
Do góry