reklama
tetra w domu w ciągu dnia. Na wyjścia i na noc pampki.
Zresztą, nie wiem, co jest z tymi pampersami (i innymi firmami), może Jagoda jest za chuda, bo jeśli leży w pampersie, to potem ma mokre body po bokach, czasami aż pod pachy i muszę ją przebierać całą. Oczywiście jak jest w pionie, to wszystko jest suche. W tetrze się to nie zdarza. Pielucha jest mokra, ale ubranko suche. A Małej mokra pielucha nie przeszkadza. Sama muszę ją sprawdzić i zmienić, bo ona nie da znać. Dobrze, że jak robi kupę, to stęka, bo wtedy wiem, że pielucha do zmienienia - oczywiście pomijam zapach ;-)
Tak więc więcej roboty mam z pampkami niż z tetrą. Tylko, że prać trzeba.
Zresztą, nie wiem, co jest z tymi pampersami (i innymi firmami), może Jagoda jest za chuda, bo jeśli leży w pampersie, to potem ma mokre body po bokach, czasami aż pod pachy i muszę ją przebierać całą. Oczywiście jak jest w pionie, to wszystko jest suche. W tetrze się to nie zdarza. Pielucha jest mokra, ale ubranko suche. A Małej mokra pielucha nie przeszkadza. Sama muszę ją sprawdzić i zmienić, bo ona nie da znać. Dobrze, że jak robi kupę, to stęka, bo wtedy wiem, że pielucha do zmienienia - oczywiście pomijam zapach ;-)
Tak więc więcej roboty mam z pampkami niż z tetrą. Tylko, że prać trzeba.
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Victorek siedzi dzielnie sam pupe trzyma w gorze ale raczkuje w tyl chyba wsteczny mu sie podoba;-) i pluje bo sie ostatnio naumial
czarownica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 1 670
Jaosiu powodzenia!!!
my na pamperach caly czas i nie przeciekaja nam teraz mamy te "oddychajacy brzuszek" z guma i sa the best!! juz mamy 4 ale 4+ tez sa dobre bo duzej roznicy nie ma
my na pamperach caly czas i nie przeciekaja nam teraz mamy te "oddychajacy brzuszek" z guma i sa the best!! juz mamy 4 ale 4+ tez sa dobre bo duzej roznicy nie ma
Joasiu szczerze Cie podziwiam!!!Ja na pampersach jade caly czas i przeciekow brak. z tym nocnikiem to Ty szybka bylas!!! Co do nocnika to ponoc dziecko neurologicznie jest zdolne do wykonywania tej czynnosci okolo 18 miesiaca zycia...?
wczesniej to mamy reaguja widzac po dziecku ze mu sie zbiera na ciensza lub grubsza sprawke...i wysadzaja jak zdaza...
"Nie należy zbyt wcześnie wysadzać dziecka, bo ono musi do tego dorosnąć – fizycznie i psychicznie. Nie ma sensu sadzać na nocnik niemowlęcia, bo ono nie jest w stanie świadomie wpływać na moment zrobienia siusiu."TD
Tak mowia lekarze...i jeszcze jeden cytat z Twojego Dziecka "Oczekiwanie od niespełna dwuletniego malca, że będzie grzecznie sygnalizował swoje potrzeby, nie ma sensu. Dopiero tuż przed drugimi urodzinami dziecko kojarzy gniecenie w brzuszku z tym, że chce mu się kupkę, i uczy się rozpoznawać parcie na pęcherz. Ale na tę naukę ma czas do czwartych urodzin!"
Lekarzom latwo radzic.....
no ale teoria teoria a praktyka pokaze kiedy nasze maluchy zakumaja nocnik ;-) oby jak najszybciej!!!!!
A z nowosci to Franek sam siada,od tygodnia wstaje no i coraz lepiej idzie mu samodzielne jedzonko
wczesniej to mamy reaguja widzac po dziecku ze mu sie zbiera na ciensza lub grubsza sprawke...i wysadzaja jak zdaza...
"Nie należy zbyt wcześnie wysadzać dziecka, bo ono musi do tego dorosnąć – fizycznie i psychicznie. Nie ma sensu sadzać na nocnik niemowlęcia, bo ono nie jest w stanie świadomie wpływać na moment zrobienia siusiu."TD
Tak mowia lekarze...i jeszcze jeden cytat z Twojego Dziecka "Oczekiwanie od niespełna dwuletniego malca, że będzie grzecznie sygnalizował swoje potrzeby, nie ma sensu. Dopiero tuż przed drugimi urodzinami dziecko kojarzy gniecenie w brzuszku z tym, że chce mu się kupkę, i uczy się rozpoznawać parcie na pęcherz. Ale na tę naukę ma czas do czwartych urodzin!"
Lekarzom latwo radzic.....
no ale teoria teoria a praktyka pokaze kiedy nasze maluchy zakumaja nocnik ;-) oby jak najszybciej!!!!!
A z nowosci to Franek sam siada,od tygodnia wstaje no i coraz lepiej idzie mu samodzielne jedzonko
czarownica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 1 670
4 lata z pampersem przesadaaaaaaaaa tez mi!!!!!!
ja sadzam mala na nocniczek by do niego przywykla i sie za jakis zcas go nie bala bo znam przypadki ze dzieci boja sie nocnika!!!
ja twierdze ze jesli dziecko zaczyna mowic to juz samo dobrze wie ze chce mu sie kupke czy siusiu bo chowa sie w kont i po cichutku zrobi tam kupke!!!
i nie widze niczego zlego w tym ze przwie 7 mies dzieciak siedzi na nocniku a wy co na to??
ja sadzam mala na nocniczek by do niego przywykla i sie za jakis zcas go nie bala bo znam przypadki ze dzieci boja sie nocnika!!!
ja twierdze ze jesli dziecko zaczyna mowic to juz samo dobrze wie ze chce mu sie kupke czy siusiu bo chowa sie w kont i po cichutku zrobi tam kupke!!!
i nie widze niczego zlego w tym ze przwie 7 mies dzieciak siedzi na nocniku a wy co na to??
Idziu zgadzam sie z Toba!A w jakim wieku Michal pozegnal pampersy i jakie mialas sposoby na nocnikowa edukacje??
Moja siostra,sadzala by przyzwyczaic jak jej synak mial 9 mcy nie bylo problemu,maly byl zachwycony,traktowal to jako zabawe za kazde zrobione siusiu byl nagradzany oklaskami a ona cieszyla sie ze za chwile bedzie rychle rozstanie z pampersem!! Do czasu az zaczal wstawac samodzielnie i chodzic idylla sie skonczyla.Bo on bawil sie nocnikiem zamiast do niego siusiac.Probowali na wiele sposobow(nigdy nie sadzali na sile) nic nie skutkowalo...No i przez to skonczyl z pampersami grubo po trzecich urodzinach......:-(
a to bylo efektem zbyt wczesnego sadzania gdyz dziecko nie kojarzylo jeszcze czynnosci przyczynowo-skutkowej i nie bylo na te czynnosc gotowe no i mieli wlasnie takie przeboje....Jesna rzecza jest ze wszystko jest kwestia indywidualna.Znam takie dzieci co w wieku roku chodzily juz bez pampersa.Ale trzeba pamietac ze male dziecko za dnia jestesmy w stanie obserwowac a co z noca.Zakladajac pieluche na noc dziecku ktore w ciagu dnia chodzi bez pampersa bo je wysadzamy robimy mu w glowie metlik i przyzwyczajamy ze w nocy to pampers go wyrecza.
acha i jeszcze jedna kwestia Jeśli dziecko ma się nauczyć samo załatwiać swoje potrzeby, musi umieć samodzielnie zdejmować ubranko. Bieganac do mamy, a potem do nocnika stwarza napięcie i utrudnia osiągnięcie sukcesu.
Najlepiej ponoc oswajac z nocnikiem gdy dziecko ma ponad rok.Wtedy jest juz wstanie wiecej zrozumiec i skojarzyc.
czarownica zgodze sie z toba ze male dziecko robiac kupke chowa sie w kat bo to grubsza sprawa.A co z siusianiem??
Mysle ze kazda mama powinna robic tak jak uwaza.
Ja akurat licze sie z doswiadczeniem mojej siostry,jej wiedza i opinniami lekarzy bo oni najwiecej jednak wiedza na temat rozwoju psycho-neurologicznego u dzieci.No i oczywiscie radami naszych podwojnych mam kwietniowych ;-) bo maja doswiadczenie ze swoimi starszymi pociechami w tej kwestii
Moja siostra,sadzala by przyzwyczaic jak jej synak mial 9 mcy nie bylo problemu,maly byl zachwycony,traktowal to jako zabawe za kazde zrobione siusiu byl nagradzany oklaskami a ona cieszyla sie ze za chwile bedzie rychle rozstanie z pampersem!! Do czasu az zaczal wstawac samodzielnie i chodzic idylla sie skonczyla.Bo on bawil sie nocnikiem zamiast do niego siusiac.Probowali na wiele sposobow(nigdy nie sadzali na sile) nic nie skutkowalo...No i przez to skonczyl z pampersami grubo po trzecich urodzinach......:-(
a to bylo efektem zbyt wczesnego sadzania gdyz dziecko nie kojarzylo jeszcze czynnosci przyczynowo-skutkowej i nie bylo na te czynnosc gotowe no i mieli wlasnie takie przeboje....Jesna rzecza jest ze wszystko jest kwestia indywidualna.Znam takie dzieci co w wieku roku chodzily juz bez pampersa.Ale trzeba pamietac ze male dziecko za dnia jestesmy w stanie obserwowac a co z noca.Zakladajac pieluche na noc dziecku ktore w ciagu dnia chodzi bez pampersa bo je wysadzamy robimy mu w glowie metlik i przyzwyczajamy ze w nocy to pampers go wyrecza.
acha i jeszcze jedna kwestia Jeśli dziecko ma się nauczyć samo załatwiać swoje potrzeby, musi umieć samodzielnie zdejmować ubranko. Bieganac do mamy, a potem do nocnika stwarza napięcie i utrudnia osiągnięcie sukcesu.
Najlepiej ponoc oswajac z nocnikiem gdy dziecko ma ponad rok.Wtedy jest juz wstanie wiecej zrozumiec i skojarzyc.
czarownica zgodze sie z toba ze male dziecko robiac kupke chowa sie w kat bo to grubsza sprawa.A co z siusianiem??
Mysle ze kazda mama powinna robic tak jak uwaza.
Ja akurat licze sie z doswiadczeniem mojej siostry,jej wiedza i opinniami lekarzy bo oni najwiecej jednak wiedza na temat rozwoju psycho-neurologicznego u dzieci.No i oczywiscie radami naszych podwojnych mam kwietniowych ;-) bo maja doswiadczenie ze swoimi starszymi pociechami w tej kwestii
czarownica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 1 670
kazdy robi tak jak chce, ja nie bede sadzala malej non stop na nocnik tylko pzred i po spaniu, moja znajoma tez tak robila i dziecko mialo swoje regule z kupka i szybko sie oduczylo siusiania w pieluchy a od czasu sadzania na nocnczek kupki w pampresie nie bidziala - a nesze maluchy jedza juz takie rzeczy ze kupka potrefi szybko oszczypac pupcie
reklama
Taka kupka oj potrafi szczypac pewnie ,a jaki bukiet zapachowy ma...;-)
Powodzenia w nauce nocnikowania!
Z tym sadzaniem po obudzeniu to niezly pomysl bo latwo dziecko po jakims czasie bedzie kojarzyc ze trzeba zrobic siusiu po obudzeniu :-)
Powodzenia w nauce nocnikowania!
Z tym sadzaniem po obudzeniu to niezly pomysl bo latwo dziecko po jakims czasie bedzie kojarzyc ze trzeba zrobic siusiu po obudzeniu :-)
Podziel się: