vampiria
Fanka BB :)
Hej dziewczyny
Jak wy to robicie, że wasze dzieciaczki jedzą mleko tylko trzy razy dziennie?
U mnie to wygląda tak
- 6.30 210ml mleka
- ok 9tej deserek- owocki, jogurcik, tego typu rzeczy, tylko kila łyżeczek, bo opornie to idzie
-9.30 210 mleka
- 12 obiadek - potrafi zjeść na raz ten duży słoiczek ( 200 gram?) i nie ma siły, za chwilę musi być mleko, od 120 do 150ml jeszcze w siebie wciągnie.
Potem jeszcze mleko i na kolację kaszka półpłynna z butli. W międzyczasie jeszcze herbatka i od czasu do czasu chrupki...
Chciałam wyrzucić jeden mleczny posiłek- ten z popołudnia, ale się nie da. Obiadek je chętnie, ale mam wrażenie, że w ogóle nie uważa tego za pokarm i nie daje spokoju, dopóki nie dostanie butli ( nie herbatki, mlesia Wydaje mi się, że to trochę za dużo jak na raz... Czy wy odstawiałyście mleczko powoli, czy po prostu wasze dzieciaczki najadają się obiadkiem i nie chcą już mleka?
Jak wy to robicie, że wasze dzieciaczki jedzą mleko tylko trzy razy dziennie?
U mnie to wygląda tak
- 6.30 210ml mleka
- ok 9tej deserek- owocki, jogurcik, tego typu rzeczy, tylko kila łyżeczek, bo opornie to idzie
-9.30 210 mleka
- 12 obiadek - potrafi zjeść na raz ten duży słoiczek ( 200 gram?) i nie ma siły, za chwilę musi być mleko, od 120 do 150ml jeszcze w siebie wciągnie.
Potem jeszcze mleko i na kolację kaszka półpłynna z butli. W międzyczasie jeszcze herbatka i od czasu do czasu chrupki...
Chciałam wyrzucić jeden mleczny posiłek- ten z popołudnia, ale się nie da. Obiadek je chętnie, ale mam wrażenie, że w ogóle nie uważa tego za pokarm i nie daje spokoju, dopóki nie dostanie butli ( nie herbatki, mlesia Wydaje mi się, że to trochę za dużo jak na raz... Czy wy odstawiałyście mleczko powoli, czy po prostu wasze dzieciaczki najadają się obiadkiem i nie chcą już mleka?