reklama
no proszę!!!! sprytna Karolka!!! Kuba swego czasu najadł się sudocremu ;D, na szczęście nic mu nie było.
A ja się wczoraj przeraziłam, bo dziecko mi z domu zniknęło. Rano, krzątałam się po kuchni, on łaził po mieszkaniu, jak zwykle sobie gadając czy śpiewając (ja nie umiem rozróżnić ) . No i w pewnej chwili przestałam go słyszeć, myślę: O! coś się dzieje! No to szukam synka w 1 pokoju - nie ma, to samo w 2 i 3 pokoju, łazience - dalej nic! P. wychodził wcześniej to już pomyslałam, że mały polazł za nim jakoś. No ale to przecież niemożliwe. Jak kamień w wodę!!! No to rundka po mieszkaniu jeszcze raz. No i wreszcie go znalazłam!!! siedział łobuziak pod ławą i skubał sobie słodkiego wafla ściągniętego z tależyka, z ławy. Siedział jak trusia i skubał, pojadając oczywiście.
Ostatnio nauczył się łobuziak włazić na fotele i ława już nie jest żadną przeszkodą, jest wręcz wyzwaniem :laugh:
A ja się wczoraj przeraziłam, bo dziecko mi z domu zniknęło. Rano, krzątałam się po kuchni, on łaził po mieszkaniu, jak zwykle sobie gadając czy śpiewając (ja nie umiem rozróżnić ) . No i w pewnej chwili przestałam go słyszeć, myślę: O! coś się dzieje! No to szukam synka w 1 pokoju - nie ma, to samo w 2 i 3 pokoju, łazience - dalej nic! P. wychodził wcześniej to już pomyslałam, że mały polazł za nim jakoś. No ale to przecież niemożliwe. Jak kamień w wodę!!! No to rundka po mieszkaniu jeszcze raz. No i wreszcie go znalazłam!!! siedział łobuziak pod ławą i skubał sobie słodkiego wafla ściągniętego z tależyka, z ławy. Siedział jak trusia i skubał, pojadając oczywiście.
Ostatnio nauczył się łobuziak włazić na fotele i ława już nie jest żadną przeszkodą, jest wręcz wyzwaniem :laugh:
K
kaderka
Gość
no moje dziecko dziśś po raz pierwszy (i na razie po raz ostatni) powiedziało MAMA i nawet mój mąż to słyszał więc nie powie że ściemniam no ale jak juz napisałam było tylko raz i to ma mi starczyć bo kochany Staś dalej upiera się prz BABA
To gratulacje dla małych gadułek :laugh:
U nas tata jest na pożądku dziennym a ostatnio Karolka powiedziała, mama am am i pokazała flipsa ale to też było tylko raz i pewnie przypadkiem, ale fajnie takie pierwsze zdanie mojego dziecka.
U nas tata jest na pożądku dziennym a ostatnio Karolka powiedziała, mama am am i pokazała flipsa ale to też było tylko raz i pewnie przypadkiem, ale fajnie takie pierwsze zdanie mojego dziecka.
avocado2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2004
- Postów
- 703
Moniko, z tym sudocremem to może lepiej było wsmarować i zaczekać aż się wchłonie, hihihi.
nastka mówi mama i tata ale jakby jeszcze nieświadomie, raczej powtarza, a nie mówi sama z siebie. A jak widzi jedzonko to zbliża się z wzrokiem utkwionym w jedzonko i mówi: mniam-mniam-mniam.
Słodka jak truskaweczka!
nastka mówi mama i tata ale jakby jeszcze nieświadomie, raczej powtarza, a nie mówi sama z siebie. A jak widzi jedzonko to zbliża się z wzrokiem utkwionym w jedzonko i mówi: mniam-mniam-mniam.
Słodka jak truskaweczka!
reklama
Podziel się: