he he odważnych nie ma bo każda mniej lub więcej pamięta jeszcze akcje kolkowe a to strasznie wiatropędne warzywka ( kalafior bardziej)
Lenko...nigdy z życiu nie jadałm, nie przygotowywałam niczego z dyni. Teść sie machnął jak kupowała nasiona ( albo produkcja się machnęła i nie takie nasionka były w torebce) i zamiast cukini mamy dynie. Czy coś z tego ładnie urośnie i dojrzeje nie wiem. jeżeli tak to będę molestować o przepis na jakieś zupki dyniowe. tylko, że dynia chyba mdła w smaku co ?
Lenko...nigdy z życiu nie jadałm, nie przygotowywałam niczego z dyni. Teść sie machnął jak kupowała nasiona ( albo produkcja się machnęła i nie takie nasionka były w torebce) i zamiast cukini mamy dynie. Czy coś z tego ładnie urośnie i dojrzeje nie wiem. jeżeli tak to będę molestować o przepis na jakieś zupki dyniowe. tylko, że dynia chyba mdła w smaku co ?