reklama
Moj syneczek:
-sam pije z butelki
-siedzi
-raczkuje przód-tył (jeszcze niezdarnie)
-wchodzi na mnie gdy chce na ręce
-staje na główce i opiera sie na wyprostowanych nóżkach ( wygląda to mniej wiecej tak /\ )
-smieje sie na głos
-piszczy i uśmiecha sie jak widzi coś kolorowego, coś nowego
-krzyczy ze złości jak mu nie chce czegoś dac
-płacze jak mu coś zabieram z rączek
-przy oglądaniu bajek śmieje sie i piszczy z radości
-kręci główką na "nie"
-mówi: baba, tata, ne-ne-ne, wrr, brr, frrr, pii, bii, i, o, bu, gu, ga, gada, dada
-kopie
-pluje
-wytyka język
-robi swoją smieszną minkę, marszczy nosek i energicznie nim wciąga i wydmu****e powietrze
-gdy ma ochote to sam sobie bierze smoka do buzi
- siada z pozycji leżącej na brzuchu
-leży na boczku podpierając główkę rączką
-gdy jest bez pampersa rzuca brzuszkiem i pupą
-w kąpieli zjada pianę :/ chlapie niesamowicie
-pożera wszystko co napotka na swojej drodze
-je chlebek, bułeczki, szyneczkę, kartofelki, jabłuszka, a za pasztetową aż sie trzęsie (czasami dam mu popróbować)
-pije ze szklanki (przy mojej pomocy)
pewnie coś ominęłam,ale i tak sporo tego
-sam pije z butelki
-siedzi
-raczkuje przód-tył (jeszcze niezdarnie)
-wchodzi na mnie gdy chce na ręce
-staje na główce i opiera sie na wyprostowanych nóżkach ( wygląda to mniej wiecej tak /\ )
-smieje sie na głos
-piszczy i uśmiecha sie jak widzi coś kolorowego, coś nowego
-krzyczy ze złości jak mu nie chce czegoś dac
-płacze jak mu coś zabieram z rączek
-przy oglądaniu bajek śmieje sie i piszczy z radości
-kręci główką na "nie"
-mówi: baba, tata, ne-ne-ne, wrr, brr, frrr, pii, bii, i, o, bu, gu, ga, gada, dada
-kopie
-pluje
-wytyka język
-robi swoją smieszną minkę, marszczy nosek i energicznie nim wciąga i wydmu****e powietrze
-gdy ma ochote to sam sobie bierze smoka do buzi
- siada z pozycji leżącej na brzuchu
-leży na boczku podpierając główkę rączką
-gdy jest bez pampersa rzuca brzuszkiem i pupą
-w kąpieli zjada pianę :/ chlapie niesamowicie
-pożera wszystko co napotka na swojej drodze
-je chlebek, bułeczki, szyneczkę, kartofelki, jabłuszka, a za pasztetową aż sie trzęsie (czasami dam mu popróbować)
-pije ze szklanki (przy mojej pomocy)
pewnie coś ominęłam,ale i tak sporo tego
O
outstanding
Gość
Gratuje że Twoja małą tak dużo potrafi ale nie powinnaś jej stawiać ani sadzać jeśli tego sama nie robi bo to tylko może zaszkodzić a na pewno stanie bo to nie pozycja naturalna dla 4miesięcznego dziecka
powiem Ci, że moja też sama pcha się na nogi, potrafi już sama siedzieć. Zapytałam ostatnio pediatrę co z tym roi=bić - powiedziała, że nic. Tzn, że moje dziecię się po prostu bardzo szybko rozwija i mam jej w tym nie przeszkadzać. Sama łapała się pieluchy, szczebelek itd i podnosiła do siadu.. ale ma to po mnie, bo ja też dosyć szybko wszystko robiłam.
Moja potrafi już zjeść swoje nóżki, przekręcać się z brzuszka na plecy, śmiać się głośno, gruchać, mówić "halo, ała i ejjj ",
pisać na klawiaturze komputera w swoim własnym języku, tańczyć podskakując i zmieniając nogi, wydawać z siebie przeróżne odmiany pisków zjadać wszystko, co jej wpadnie do rączki, podnosić się leżąc na brzuszku na rączkach.. i na razie więcej nie pamiętam
Też sie pochwalę a co
Bąbel ma pół roku:
- sam pije z butelki
- specyficznie piszczy czy śpiewa jak kupkę zrobi
- śmiejąc się na poważnie to trzyma się za brzuszek
- śpi w bardzo dziwnych pozycjach
- do snu musi sobie buzie zakryć
- jak widzi zupkę to aż go nosi
- turla się po całym łóżku
- zabawi się sam w łóżeczku nawet 2 godz
- uwielbia jak pralka wiruje
- jest mistrzem w wkładaniu wszystkiego do oczu i dziwi się jak coś spadnie
- jak poczuje zew wolności to nie daje sobie założyć pampersa
- w wózku tylko na półleżąca inaczej lament
- jak zobaczy kogoś w okularach to cmoka
- najbardziej mu smakują własne skarpetki
- w kąpieli pożera kaczuszki pokazując ze już może na basenie pływać niemiłosiernie chlapiąc
- jak jest smutny robi specyficzna minkę (usteczka na maxa i porusza góra-dół)
Tyle pamiętam ;D
Bąbel ma pół roku:
- sam pije z butelki
- specyficznie piszczy czy śpiewa jak kupkę zrobi
- śmiejąc się na poważnie to trzyma się za brzuszek
- śpi w bardzo dziwnych pozycjach
- do snu musi sobie buzie zakryć
- jak widzi zupkę to aż go nosi
- turla się po całym łóżku
- zabawi się sam w łóżeczku nawet 2 godz
- uwielbia jak pralka wiruje
- jest mistrzem w wkładaniu wszystkiego do oczu i dziwi się jak coś spadnie
- jak poczuje zew wolności to nie daje sobie założyć pampersa
- w wózku tylko na półleżąca inaczej lament
- jak zobaczy kogoś w okularach to cmoka
- najbardziej mu smakują własne skarpetki
- w kąpieli pożera kaczuszki pokazując ze już może na basenie pływać niemiłosiernie chlapiąc
- jak jest smutny robi specyficzna minkę (usteczka na maxa i porusza góra-dół)
Tyle pamiętam ;D
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
Co powinien umieć przedszkolak - Edukacja przedszkolaka - Przedszkolak - BabyOnline.pl
Fajną stronkę znalazłam tabela co powinno umieć dziecko w danym wieku :-)
Fajną stronkę znalazłam tabela co powinno umieć dziecko w danym wieku :-)
moja 15 miesięczna córeczka zadziwia mnie z dnia na dzień. Aż trudno się nadziwić, że tak szybko rośnie i się rozwija. Potrafi już sama jeść widelcem i łyżeczką, schodzi ze schodów trzymana za jedną rączkę, sama już podchodzi pod wysokie krawężniki, układa zwinnie klocki. Po za tym bardzo dużo mówi i rozumie jak na swój wiek. Praktycznie już można się z nią dogadać. Jak nie umie powiedzieć co chce to pokazuje to. Jest jeszcze wiele rzeczy, ale na obecną chwilę tylko te mi przychodzą do głowy.
To co mnie zaskoczyło w moim 15 miesięcznym synku, to to, że już w tym wieku jest ogromnym fanem motoryzacji - jeździ resorakami po całym domu... Myślałam , że ta pasja pojawia się z czasem - ale on zaczął już bawić się samochodami praktycznie odkąd zaczął raczkować...
------------------
szkoła rodzenia kraków
------------------
szkoła rodzenia kraków
reklama
no to i ja sie pochwale. Moja corcia,raczkuje,podciaga sie,trzymajac sie np stolu potrafi przejsc go dookola,swietnie nasladuje to co jej sie pokaze no ostatnio wzielam telefon i przylozylam jej do ucha mowiac halo,teraz gdy tylko mowie halo,sama przyklada telefon to ucha,a i wczesniej klika na przyciski jakby numer wybierala. Klaszcze w dlonie,kolysze sie gdy uslszy muzyke...jeszcze tego troszke jest,ale na obecna chwile juz mi nic do glowy nie przychodzi.
Podziel się: