mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Też tak sobie pomyślałam,ze to kryzys...tyle o tym pisałaś...ale jak małego po 2 godzinach przystawiałam to kompletnie nic nie leciało,nic!!! Po kolejnych 2 nadal nic, i tak dopiero po ok 8-9 godzinach troszkę naprodukowało sie....tyle, by po moich obydwu piersiach Filip wyciągnął 140ml mieszanki a jak ciągnęłam co 2 godziny laktatorem to nawet 20ml z obydwu piersi nie ściągałam...do tego doszedł stres,ze nic nie leci i dziecko nie ma co jeść, egzamin, wszystko to sie złożyło pewnie na niepowodzenie...dziś probowałam po nocy od 4 rano co 2 godziny ściągać, ale dopiero przed 10a zleciało niecałe 20ml....:-----( chyba już sie poddalam...