CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[amalfi]

To ja moze zrobie przed inseminacja, chociaz wcale nie chce miec IUI jak mam byc szczera, wole od razu wydac kase na in vitro, z tego co przegladalam inne fora i tu tez to rzadko sie to IUI udaje za pierwszym czy drugim razem, wiem ze tak, ale rzadko, nie chce miec nadziei i wydawac na marne kasy!!! CHociaz moja ginka cos wspomniala o tym ostatnio, ale ja sie nie zgodze!

 

[bablyss]

MADZILKA ,BEATKA- kochane nic nie piszę bo lipaaaaaaaaaaaa (
miałam nie robić dziś tylko w czwartek test ,ale oczywiście zrobiłam dzis i I tłusta krecha..
tak wiec nic z tego-termin @ mam na czwartek wiec gdybym była to test pokazałby choc cień cienie a tu NIC... I krecha..

ną...

u mnie to samo...szkoda gadać nawet.

 

[bablyss]

MADZILKA ,BEATKA- kochane nic nie piszę bo lipaaaaaaaaaaaa (
miałam nie robić dziś tylko w czwartek test ,ale oczywiście zrobiłam dzis i I tłusta krecha..
tak wiec nic z tego-termin @ mam na czwartek wiec gdybym była to test pokazałby choc cień cienie a tu NIC... I krecha..

ną...

u mnie to samo...szkoda gadać nawet.

 

[madzilka]

Dziewczyny- mama,bablyss i wszystkie tutaj, ja wierzę mocno, że Wam się uda, bo nie ma innej opcji. Za bardzo tego pragniecie, żeby się nie udało. Wiem, że niektóre z Was starają się bardzo długo i może to co piszę jest po takim czasie wkurzające- ale pomyślcie w ten sposób- jeśli same nie wierzycie, to jest ktoś (w sensie ja) kto bardzo wierzy, że się uda i się uda. Zobaczycie :-)

buziaki dla wszystkich

 

[bablyss]

madzilka dzieki za ciepłe słowo.

 

[bellabella]

hej dziewczyny:-)asiiek- to zna czy......,bo ja ciemna w tych sprawach........,ze jak by twoj te wyniki ok mial to bys miala duza szanse na blizniaki nawet???;-)mam nadzieje ze u mnie tez tak pieknie urosna ale poki co czekam na @,mam od wczoraj do teraz takie plamienie,koloru kawy z mlekiemjak co miesiac nie chcialam cholery to przylazila z hukiem,a jak chce to nie przylezie no

 

[amalfi]

madzilka chcialabym miec twoj optymizm, ja plamie wlasnie wiec generalnie u mnie jest do doopy znow, tyle co wyeliminowalam te plamienia do 3 dni przed @ i znow wrocily w polowie cyklu, jak to mozliwe?????????????????????????????????
Juz w kazdym cyklu odkad biore dupka mialam coraz krotsze okresy plamienia, i znow plamie i tak 2tyg bede plamic znow

 

[madzilka]

amalfi ja kiedyś byłam straszną pesymistką i wszystko widziałam w czarnych barwach, aż w końcu doszłam do wniosku, że takie podejście nic mi nie daje, że sama się zatruwam i powoli uczyłam się dostrzegać plusy w minusach i w końcu zmieniłam biegun i już coraz łatwiej przychodzi mi myśleć pozytywnie i żyje mi się łatwiej i lepiej. Wiadomo, że czasem są dołki, ale też szybciej z nich wychodzę. Więc jestem przykładem, że takiego optymistycznego podejścia można się po prostu nauczyć. Co do plamień, to ja brałam luteinę (teraz muszę brać jej jeszcze więcej, bo tablety dziennie) i pierwsze 2 cykle to tak jak i przed miałam plamienia, a nawet w pierwszym cyklu to @ zaczęła mi się 3 dni wcześniej niż powinna jeszcze podczas brania lutki. W tym cyklu, w którym mi się teraz udało zafasolować to od 16 dc miałam ten różowy śluz od którego zaczęło się moje pisanie na tym wątku. A czy teraz skoro jesteś w połowie cyklu to nie jest to plamienie okołoowulacyjne?- ja odkąd zaczęłam obserwować swoje cykle to raz je miałam, raz nie- może to jest to.

 

[mama05]

mama tule!!! W koncu sie uda, nie??? A ty stymulowana bylas w tym cyklu???

AMALFI- tak ,w tym cyklu byłam na Clo od 5 do 9 d.c.

u mnie to samo...szkoda gadać nawet.

BABLYSS- tule...
szlag..

Dziewczyny- mama,bablyss i wszystkie tutaj, ja wierzę mocno, że Wam się uda, bo nie ma innej opcji. Za bardzo tego pragniecie, żeby się nie udało. Wiem, że niektóre z Was starają się bardzo długo i może to co piszę jest po takim czasie wkurzające- ale pomyślcie w ten sposób- jeśli same nie wierzycie, to jest ktoś (w sensie ja) kto bardzo wierzy, że się uda i się uda. Zobaczycie :-)

buziaki dla wszystkich

MADZILKA - dzieki za ciepłe słowa...wierz kochana bo my już opuściłyśmy ręce...

 

[pok]

dziewczyny mamy suwaczek mowil, ze test "MAY" work today, a nie "WILL" work today.

mama - nie musi Ci wcale wyjsc test jak w poprzednich ciazach. Zdarza sie, i to wcale nie tak rzadko, ze test wychodzi pozytywny dopiero kilka dnie, a czasem nawet tygodni (!!!) po spozniajacej sie malpie. Dlatego glowa do gory. Jak sie @ spozni zrob testa a poki co ten dzisiejszy o niczym nie swiadczy. Sciskam Cie kochana mocno!

amalfi - moze i IUI nie wychodzi pierwsze ani drugie ale z IVF takiej pewnosci, ze wyjdzie za pierwszym razem tez nie ma. Rozne kliniki roznie sie chwala wynikami ale to jest z reguly miedzy 40 a 60% szansy. A jest duuuzo drozsze. Dlatego jesli lekarz uwaza, ze sa u was szanse na IUI to warto sprobowac. A tak naprawde poki nie masz badan męża nie ma o czym gdybać A jesli chodzi o Wasze starania, to u Ciebie tez jest jakis probloem czy nie ma i dlatego chcesz małża zbadać? Pewnie pisalas wczesniej... wybacz moja kiepska pamiec. Buziak!